Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

o co chodzi?

Polecane posty

Gość gość

witam ! mam dość nietypową sytuację i chciałabym o więcej wskazówek ,otóż mam taki problem ,poznałam kiedyś przez internet pewnego chłopaka ,ciągle ze sobą piszemy ,to znaczy on do mnie ciągle pisze ja go troszkę olewam bo to by się bardziej o mnie starał ,dogadujemy się super,ciągle ze sb piszemy , ja czasami się z 4 dnii nie odezwę to on już pisze ,tak jakby nie chciał stracić ze mną kontaktu ,przyznaję ,ze się tak składa ,ze mieszkamy niedaleko ,problem tkwi w tym ,ze jakoś nie mozemy się zgrać i spotkać na żywo ,... jak się chcę spotkać np.o 19 to mu pasuje o 24 i takk w kółko już mam dosc tego cyrku bo ile można ,czemu on się tak zachowuje? ,co zrobić by przyspieszyć te spotaknie na żywo ?,już mnie nudzi te pisanie i nie wiem czy mu tak nie napiszę ,ze mam dość tych wirtualnych wiad. co robić by on się w koncu zorientował ,ze moze mnie stracić !? ogolnie się obsesyjnie zachowuje ,ciągle się wszystkiego mnie wypytuje z kim się koleguje ,kogo znam ,dziwny człowiek ,choć nie ukrywam ,ze mi się podoba i wogole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdopodobnie facet kreci .Kto sie spotyka na poznawczej randce o 24 -ej ? Ja jeszcze nie slyszalam , by umawiac pierwsze spotkanie na godzine duchow :-P Mieszkacie niedaleko , wiec problem spotkania zaden .Te wypytywanie , dociekanie smierdzi zaborczoscia w przyszlosci . Mysle, ze facet po prostu sie nudzi, moze kogos ma , ale kreci go zainteresowanie innej dziewczyny . Na moj nos cos knuje , czaruje i chyba to jest "smierdzace jajo ". Moze sie myle , ale z twojej charakterystyki sytuacji tak to odczytuje :-( Elena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no też tak podejrzewałam ,ze ma kogoś no nie powiem ,bardzo przystojny jest to ma ogromne powodzenie ....zaczekam jeszcze z 2 tyg.i się chyba pożegnamy bo nie lubię takiego czegoś :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×