Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ringebu1

O CO MU CHODZI!!!????

Polecane posty

Gość ringebu1

Witam wszystkich mogacych potencjalnie pomoc:) Znalazlam sie w dziwnej sytuacji otoz ja i moj maz mamy dobrego przyjaciela. Oni sa przyjaciolmi z dziecinstwa, praktycznie wychowywali sie razem. Ja z nim bardzo dobrze sie rozumiemy, kiedys w szkole umowilismy sie na pare randek ale to bylo wtedy kiedy jeszcze nie znalam mojego obecnego meza. Ja zerwalam, on mial do mnie zal, kontakt sie urwal na kilka lat, potem poznalam meza i odnowil mi sie kontakt z przyjacielem. Wyszlam za maz, mieszkamy blisko siebie i okazalo sie ze mnie i tego przyjaciela duzo laczy. Ja pomagalam mu z jakimis urzedami, papierami itd on tez robil mi jakies drobne przyslugi, czesto siedzielismy razem jak mojego meza nie bylo, on byl bardzo mily, nigdy niczego mi nie odmowil, zawsze mial dla mnie czas...potem moj maz zaczal byc dziwie zazdrosny o niego, zaczal robic jazdy nam ze mamy przestac tak sie spotykac, jemu zabronil dzwonic do mnie, spotykac sie itd wiec przestalismy sie odzywac, teraz na imprezach czy gdzies tylko siedzimy i zauwazam jak patrzy mi w oczy, kiedys mowil ze mozna byc z dziewczyna czy zona przyjaciela, ze jakby sie zakochal to by cos z tym robil, ale oczywiscie hipotetycznie, moj maz nie lubi jak chodze na imprezy z kolezankami, przyjaciel wprost przeciwnie stwierdzil ,,gdybys byla ze na ja nie mialbym nic przecwko'' ale wszystko oczywiscie hipotetycznie, zawsze byl w stosunku do mmnie bardzo ostrozny, troche jakby speszony... a z drugiej strony opowiadal mi o jakichs dziewczynach ktore by chcial, w ogole czesto mowil ze chcialby taka i taka...nie wiem czy on ma/mial nadzieje na cos ze mna czy po prostu ot taka przyjazn? Naprawde pelno sprzecznosci nie umiem rozeznac o co mu chodzi? Moze naiwne pytanie ale ma ktos jakis pomysl:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''potem moj maz zaczal byc dziwie zazdrosny o niego, zaczal robic jazdy nam ze mamy przestac tak sie spotykac, jemu zabronil dzwonic do mnie, spotykac sie itd wiec przestalismy sie odzywac'' Dziwni ludzie z was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może chciałby czegoś więcej od Ciebie, ale nie chce narażać przyjaźni z Twoim mężem. Albo nie wie czy Ty byś czegoś chciała, a chciałabyś? Kochasz męża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ringebu1
Nie chcialabym!! Kocham meza a on interesuje mnie jedynie jako przyjaciel, nie chce zeby mial jakiekolwiek uczucia do mnie... ostatnio tez poklocilismy sie i on zarzucil mi ze nigdy juz nie bedzie normalnie... nie wiem o co chodzi jemu ale jednego jestem pewna jak niczego - chce tylko mojego meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babo odurnialas przeciez golym okiem widac ze chlop ma cos do ciebie, a ty slepa jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi sie wydaje ze to zwykla przyjazn, nie rozumiem dlaczego ludzie nie wierza w przyjazn pomiedzy kobietom i mezczyznom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to w takim razie zerwij kontakt, bo ewidentnie on się w Tobie zabujał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mi sie tez wydaje ze bez powodu by takich glupot nie gadal. A ty nie chcialaby s z nim nic? Czemu tak cie to martwi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcialby cie wy******ac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co mu chodzi? to prroste - o twoja d***pe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×