Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZygzakK

O co tu moze chodzic?

Polecane posty

Gość ZygzakK

Kilka tygodni temu poklocilem sie ze swoja znajoma z pracy. Wypunktowalem ja nieco, bo sie nie zachowywala profesjonalnie w firmie i to nie pierwszy raz. Olewa swoje obowiazki sluzbowe, wysluguje sie innymi. Takze mnie chciala wykorzystac, wiec ja zaprowadzilem do sali przeznaczonej dla petentow i jej wszystko wyspiewalem, co mi w jej zachowaniu nie pasuje. Nawet nie miala ani jednego wytlumaczenia na swoje zachowanie. Pozniej beznadziejny sms mi wyslala, ze jest w szoku, ze tak ja zrugalem i nie wie co o mnie myslec. Pozniej niby chciala szczerze ze mna pogadac, ale zawsze cos jej wypadalo. W koncu wyjasnilismy sobie sporne kwestie, a po kilku dniach znow to samo z jej strony. Ostatnio miala pretensje, ze jej nie zaprosilem na impreze z wybranymi pracownikami, albo nie poczestowalem sliwkami w likierze w godzinach pracy. Kobieta 34 lata, mezatka, a tu takie cyrki. Najlepsze jest to, ze ona do mnie czesto dzwoni po pracy, aby sobie pogadac, albo wyciagnac mnie na jakas kawe czy drinka, pomimo tego ze nasze relacje sie wyraznie ochlodzily. Nie odbieram tel., to mi pisze sms'a czy sie na nia pogniewalem i pyta czy wszystkie swoje kolezanki tak traktuje. Nigdy nie zrozumiem kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej babiszona. cos ma z glowa nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×