opadniete piersi po schudnieciu

błagam o jakies rady

Dobrze dobrany stanik jest?:) Sprawdź, bo to podstawa: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/index2.html

Musisz przytyć. :D Zbyt intensywne odchudzanie. tak nigdy nie powinno sie robić. Schudnąć trzeba z głową, choć to nie łatwe. To teraz masuj, albo niech on ci masuje.:D Najlepiej szczoteczką przy kąpieli i zawsze w tym samym kierunku (od środka w dół, na zewnątrz i do góry, zataczasz koła).

Masaże wodne, tzn. natryski wodą na zmianę gorącą z zimną. Temperatura zimnej i wody i gorącej powinna być znośna dla organizmu, aby uniknąć oparzenia i wychłodzenia. A te masaże szczoteczką, co napisałam powyżej, to sie zaczyna robić delikatnie, aby nie naciągać ciała za bardzo, dopiero po dłuższej chwili można masować mocniej i na końcu znów lekko. Najlepiej znajdź sama metodę optymalną, bo to indywidualna sprawa i obserwuj piersi. Wiem, że są jakieś kremy, ale ja nie stosowałam. Masaże robiłam po porodzie.:)

te masaze???

jak sie chce wygladac ladnie nago, a nie w ubraniu :P

To pomoze, ze dobrze dobrany biustonosz, noszony jak trzeba takze do spania, moze znacznie poprawic jędrność i kształt piersi (pocztyaj na forum Lobby Biuściastych wątek "Co mi dała zmiana rozmiaru stanika na właściwy" i wątek o spaniu w staniku - tam wiele dziewczyn o takich doświadczeniach pisze).

spac w staniku?? :D To moze jeszcze w skarpetkach i majtkach? :D W zyciu bym nie zasnela. Jakis komfort trzeba miec, przynajmniej podczas snu... Sen to swietosc!

Niewygodnie to się śpi w piżamie (czy innym ustrojstwie zasłaniającym pół ciała i więcej) :D :P Ale w staniku? Luzik :) Do spania stanik może mieć obwód luźniejszy niż ten do chodzenia, można też spać w dopasowanym staniku sportowym bez fiszbin. W przypadku większego biustu spać w staniku jest często wygodniej (bo piersi nie "majtają" się przy każdej zmianie pozycji) :)

Dobry biustonosz, serum ujędrniające biust, nie śpij na brzuchu i wykonuj ćwiczenia na klatkę piersiową. Jak się szybko chudnie to takie są niestety efekty. Trzeba się ujędrniać. Ale to ci się po jakimś czasie wyrówna.

tez mam taki problem... moje piersi sa tylko piersiami z nazwy a tak to zwisy jak nie wiem co tez tak sie zaczelo dziac po schudnieciu, no i karmilam piersia nawet spory czas.......smarowalam sie kremami masaze tez byly nic nie pomoglo:( najlepiej jest dobrac odpowiedni stanik mnie pomogla w tym super babka w sklepie trzeba przyznac ze kobieta sie na tym zna ...i w efekcie w staniku sa super a z tym ze po jego zdjeciu wygladam jak kobieta z jakiegos plemienia juz powoli sie godze bo co robic??!!!!!!!

mozesz zaczac troche cwiczyc ramiona i przy tym biust, troszke ci sie podniesie. Mozesz cwiczyc na silowni na motylku a lbo kupic sobie hantelki do domu. jesli wczesniej nie cwiczylas proponuje 2kg http://www.sport-shop.pl/zestaw-hantli-shape-2-x-1kg-p-1557.html potem pozostaje ci znalezc zeatawy cwiczen w necie stricte na klatke z przodu :) powodzenia !

Tez mialam problem z piersiami i robilam rozne cuda zeby je poprawic (moze nie bede ich tu opisywac) :DD Po wielu roznych probach kosmetykow ujedrniajacych biust znajoma kosmetyczka polecila mi krem ujedrniajacy piersi. Na poczatku bylam troche zrezygnowana bo tych "cudownych" kremow przetestowalam juz dosc duzo.. . No ale w koncu sie skusilam i to chyba byla najlepsza rzecz jaka moglam zrobic dla moich piersi :)) Krem znalazlam w interncie: http://bodytemple.pl/index.php?p311,profesjonalny-krem-powiekszajacy-biust-250ml-c032 Juz po kilku dniach stosowania skora biustu zrobila sie znacznie lepsza, jedrniejsza i po kilku tygodniach stosowania rzeczywiscie sie znacznie ujedrnil. Jest sterczacy i napiety - to co bylo moim kopleksem teraz jest moim najwiekszym atutem :) Jednak kosmetyk kosmetykowi nie rowny..

Breastfast- głosi legenda, że komuś pomógł :) ale poważnie.. :) nie próbowałam ale polecam wspomniany tu BUST UP. Pozdrawiam

Won durne spamerki! legenda głosi, że tacy spamerzy mają mózg, ale to tylko legenda...

żadne tabletki nie ujędrnią ani nie wypełnią biustu po chudnieciu czy karmieniu bo to ubytek tkanki tłuszczowej lub gruczołowej sama przetestowałam takie preparaty będąc w Stanach i g dały specjalnie kupiłam tabletki bo stosowałam dietę i nie chciałam stracić na objętości biustu podczas odchudzania tabletki w ogóle nic nie zmieniły tak jak zawsze przy odchudzaniu biust mi zmalał o dwa rozmiary mimo że kurację kontynuowałam przez 3 miesiące

Przy odchudzaniu nie pomogą Ci tabletki- kto CI takich głuuuuupot nagadał ? Jest zbyt duży spadek wagi.

Przede wszystkim zacznij ćwiczyć z naciskiem na mięśnie klatki piersiowej. To podniesie i ujędrni biust. Dołącz do tego ćwiczenia na mięśnie pleców barków i ramion czyli standard na siłowni. Aeroby, sportowe odżywianie, poczujesz się zdrowa, silna, podkręcisz metabolizm, będziesz się pocić na treningach, skóra zacznie pracować opinać się na mięśniach tylko powoli. A te wszystkie kremy, kremiki to jako dodatek one Ci tego nie zrobią co trening.

ćwiczenia gówno dadzą bo mięśień jest pod cyckiem mozesz wzmicnić mięsień piersiowy a cycek na nim nadal będzie taki jaki był ćwiczenia są dla bab które cycków nie mają wcale widziałyście kiedyś piersi kulturystek ? czy wg was one mają piękne piersi ? mają mięsień piersiowy a nie piersi

Tak, oczywiście mięsień jest pod piersią, ale tu chodzi ukrwienie tych obszarów trenując na mięśnie klatki, górę klatki uwypuklamy nieco mięśnie. To logiczne pierś się podniesie i ujędrni.Odpowiednia dieta i to wszystko. I absolutnie niema najmniejszego sensu porównywać do pań kulturystek, widać że kompletnie się nie znasz i chyba nigdy nie miałeś do czynienia z zawodowym sportem. Piersi kulturystek to zupełnie inna bajka i są konkretne powody, przez które tak wyglądają na zawodach czy w okresie robienia definicji, wycinki. Amatorzy poprawienia tylko sylwetki, nie mają szans zbliżyć się do mięśni jakie posiadają kulturystki. Kompletna bzdura co piszesz, ćwiczenia na mięśnie klatki piersiowej są dokładnie dla wszystkich kobiet nie zależnie od wielkości piersi, chyba że są jakieś przeciwwskazania zdrowotne. Amatorsko ćwicząca kobieta nie musi się obawiać, że zrobi klatę jak stodoła i odwodni się jak kulturystka przed zawodami. Ale znacząco poprawi wygląd piersi. Nie pisz więcej takich głupot bo jeszcze ktoś w to uwierzy lub może zdobądź trochę fachowej i praktycznej wiedzy.

no sorry, ale ja wiem gdzie mam mięsień piersiowy a gdzie pierś i widzę że nawet gdy napnę mieśnie to cycek nadal smętnie zwisa dalsze trenowanie mięśni piersiowych nie zmieni "uszu jamnika" w biust Pameli Anderson bo nic nie podniesie i zniweluje rozciągniętej skóry

Ja wolno chudłam, smarowałam cyc kremami, biust ćwiczyłam i teraz mam po nim tylko ślad a to co zostało to właśnie "uszy jamnika". I chyba na implanty zacznę zbierać.

Jak napniesz to zwisa, jak ten mięsień powiększysz to wypchnie cycek do przodu.

No tak ćwiczenia, może Pameli biustu Ci nie zrobią, ale na pewno w jakimś stopniu poprawią ten stan rzeczy. W ogóle treningi bardzo pozytywnie wpływają na cały organizm. Może warto się zastanowić nad tym, czy jednak trochę więcej węglowodanów do diety nie wrzucić i złapać troszkę ciałka zanim zdecyduje się Któraś z was Panie na implanty. Kurcze nic więcej dzisiaj nie chce mi się pisać, sam mam kiepski nastrój. W ogóle, moim zdaniem najlepszą terapią do tego wszystkiego byłby kochający, dojrzały mężczyzna...wszystko.

Dla mnie operacja to ostateczność... dlatego próbujcie naturalnych metod

Powiem szczerze że zabardzo nic niemożna zrobić oprócz operacji, możesz stosować balsamy ujędrniające i masaże, lecz to tylko poprawi wygląd skóry. Niezałamuj się, naprawde są gorsze rzeczy niż Twój problem. Pozdrawiam.

nadal nie łapiesz mięsień piersiowy znajduje się wyżej niż pierś nad piersią wiec sterczy miesień a pod smętnie zwisa pusty cyc

No nic, ponad dwadzieścia lat w kulturystyce, może i jeszcze nie załapałem gdzie jest mięsień piersiowy a gdzie pierś :). My się tylko nie rozumiemy troszkę. Nie ma sensu jeszcze raz tego tłumaczyć bo wszystko wcześniej już zostało napisane. Przykro mi, że treningi już Ci nic nie dają, bo pewnie próbowałaś tego pod opieką profesjonalnego trenera, skoro z takim przekonaniem tak twierdzisz ? Rzeczywiście, wierzę Ci, że w Twojej ocenie wyglądają nieciekawie. natury nie da się oszukać, ale warto korzystać z pewnych rad, łączyć różne metody poprawienia tego stanu zanim sięgnie się po skalpel. Ja mam 41 lat, siwe włosy, a ciała może mi pozazdrościć wielu 20 -latków.Ale na twarzy niestety mój wiek widać, mam dosyć wyraźne zmarszczki i tego tak naprawdę nie da się przeskoczyć, trzeba to zaakceptować pokochać siebie takim jakim się jest. Z szacunkiem do życia. Qrczę, ważne żeby były kochane :)

Problemem związanym z ochudzaniem jest stan skóry po utracie kilogramów. Jeśli chudniemy, to z całego ciała, z piersi również... Polecam dobry biustonosz, również na noc (najlepiej taki bezszwowy), a do tego cwiczenia wzmacniające mieśnie klatki piersowej i ramion. A inne panie przestrzegam- zbyt szybkie chudnięcie może negatywnie odbic sie na naszym zdrowiu i wyglądzie, trzeba to robic stopniowo!

Dokładnie, święta racja, chudnąć powoli, dać czas skórze, powolutku.