oszczędzanie pieniędzy na codzień

Witojcie Chcę zacząć oszczędzać, gdyż zarabiam nie tak znowu mało a zawsze moi znajomi maja jakby kasy dwa razy więcej ode mnie choć zarabiają połowę mniej! Chcę odłożyć na prawo jazdy i na aparat ortodontyczny, moze jakis plaszcz dobrej marki na zimę. Macie jakieś swoje sposoby? Moje to: 1. Kupowanie w najtańszym hipermarkecie produktów wczesniej spisanych na liście i tylko to. Głównie kupuję kosmetyki. A propo marketu to dobrze wyrobić sobie karte lojalnościową, kupuje sie i tak i tak a punkty lecą, potem można wymienić na nagrodę. 2. Najtańszy abonament w komórce, dużo smsów z netu, puszczanie sygnalow by druga osoba zadzwonila do nas :P 3. Zamiast kupowania wody mineralnej po 2 zl dziennie, nalewam sobie przegotowana, oligoceńską z cytryna i stawiam w wielkim kuflu na biurku. Jak mi sie przypomni to napisze cos jeszcze. Cenmy zlotowki !!

to z puszczaniem gluchych zeby ktos do ciebie zadzwonil to przegiecie

he he, moze tak zabrzmiec, ale ja tylko pusczam tym ktorym moge, tzn. mojej rodzinie, oni maja wiekszy abon i moga sobie dzwonic, wiec zawsze oddzwaniaja :) i to tez w waznych sprawach. Poza tym duzo zzera sie przez takie smsowe kłótnie czy dialogi, mozna wysylac i wysylac, a po co? skoro mozna odpisac : odezwe sie pozniej i wyslac z netu? Za darmo? Te produkty ktore szybko schodza np. patyczki do uszu, czy platki kosmetyczne kupuje najtanszej firmy, bo roznicy zbyt wielkiej w uzytku nie ma, a zlotowki leca.

Wielkie zakupy w supermarkecie raz na tydzien, w tygodniu zakaz wstepu do spozywczakow :P Nie nosze przy sobie karty platniczej- niewidzialne pieniadze latwiej sie wydaje Wyrobienie karty klienta gdzie tylko mozliwe Gotowanie domowych obiadkow, zamiast jedzenia "na miescie" Robienie kanapek do szkoly

Jesli chce kupic kosmetyki danej firmy albo cos drozszego, sprzet audio video, kom czy suszarke czy prostownice to tylko na allegro, bo jest tanio. I tylko u profesjonalisty. Jak chec kupic kosmetyki avonu, to tez na allegro, bo sa tansze, jesli chodzi o przesylke to namawiam rodzine na jakis zakup z avonu wtedy kazdy sie zrzuca i przesylka za darmo praktycznie :) Oplaty wszelkie zalatwiam przez konto bankowe - internetowe, dzieki temu oszczedzam czas spedzony na poczcie i oplaty. Wplacam tylko w bankomacie depozytowym, a nie na poczcie, bo tez pobieraja 2,5 zlotego. Zalozylam sobie karte Clubu Nokia, dzieki temu mam znizke na bilety do kina i akcesoria do telefonow nokia.

up

artykuł o oszczędzaniu http://mykobiety.ovh.org/podstronadom.html

ja zyje 2 osoby za 600zł,kupuję w biedronce albo auchan. Kosmetyki to tylko pasta do zębów,a wiadomo że inne na dłużej starczają. leki-tańsze odpowiedniki. Ciuchy-uzywane. Żarcie:pare dni pod rząd kartofle z sałatą. Nie mam telewizora,nie mam radia - oszczędność prądu i abonamentu.

forum dla osób o niskich dochodach http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=74681

dodatkowo gazety po przeczytaniu wieszam w WC, dzięki czemu oszczedzam na papierze toaletowym całą rodziną kapiemy sie w jednej wodzie po kolei w wannie - ile wody mozna zaoszczędzic...

multiwitaminki - moim zdaniem jestes bardzo rozrzutna my postawilismy na podworzu naszego domu wielka balie i cala kamienica chodzi sie tam wieczorami kapac, nastepnego dnia rano zagrzewamy ta wode rozpalajac pod bala ognisko z naszych eksrementow a nastepnie wrzucamy tam znalezione w nocy na bazarowym placu warzywa dzieki czemu cala kamienica moze w poludnie zjesc pozywna zupe.

My jesteśmy tak oszczędni, że całą kamienicą mieszkamy w kartonie pod mostem, a nasze mieszkania wynajmujemy innym.

Marcepan- a compa to masz?haha

ja podam ci super skuteczną metodę na oszczędzanie. potrzebne ci będzie konto internetowe w obrębie, którego możesz założyć subkonto lub zakładać blokadę na środki. ustalasz sobie jaki procent dochodu chcesz odkładać i zaraz po wypłacie taką kasę przelewasz na subkonto lub dodajesz do środków blokowanych (gdy kasy jest więcej to może to być lokata odnawiana co miesiąc)...i traktujesz te pieniądze jakby ich nie było. nie ruszasz. najwyżej pod koniec miesiąca jesz ziemniaki z cebulą, używasz samego mydła i opóźniasz się z opłaceniem rachunku za komórkę. wymaga to samo dyscypliny, ale po czasie okazuje się ogromnie wygodne. przyzwyczajasz się do gospodarowania mniejsza kwotą to raz. a dwa gdy ustalona kwota jest odłożona za pozostałą kasę możesz bez wyrzutów sumienia szaleć zamiast mieć wyrzuty sumienia ze kupiłaś sobie balsam czy poszłaś do kina.

co do płacenia kartą to ja mam zdanie na odwrót. łatwiej mi wydać co dzień 3 zł na kanapkę, soczek czy ciastko jak mam gotówkę w portfelu niż jak muszę lecieć do bankomatu (bo takich kwot albo nie przyjmują kartą, albo w kiosku nie ma czytnika kart, nie wspominając o drobniakach wrzucanych do maszyn wendingowych). ale ja mam ustawioną opcję powiadamiania sms o każdej zmianie w saldzie konta i za każdym razem jak płace w sklepie czy wypłacam kasę to dostaje sms'em stan konta.

tutaj jest fajne forum dla osób o niskich dochodach http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=74681

sorki coś nie tak z linkiem, teraz powinno być dobrze http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=74681

papier toaletowy naaaaaaaaaaaaajdłusze rolki reszte dopisze jak sobie przypomnę

prostym sposobem na oszczednosc na codzien jest zmiana dostawcy prądu. ja korzystam z firmy Axpo i powiem wam ze super. nie musze myslec i samo mi sie oszczedza na pradzie ;) rachunki za prad co miesiac nizsze niz wczesniej i jest super. a wystarczyla tylko zmiana dystrybutora energii elektrycznej

Ja dzięki artykułowi, jaki znalazłam na stronie http://tekstodajnia.pl/baterie-alkaliczne-akumulatorki-typy-zywotnosc-ladowanie/ wiem jak zaoszczędzić a rachunkach za prąd. Korzystając z zawartych tu wskazówek, udało mi się je zmniejszyć prawie o połowę.

mi sie samo oszczedza hehe. zmienilam jakis czas termu operatora pradu na firme AXPO. prad duzo tanszy i wcale nie musze myslec o niczym bo samo mi sie oszczedza a rachunki za prad zmalaly:))))

Oszczędzam na codziennych zakupach, robię je z kartką w ręce. Nie robię zakupów, kiedy jestem głodna się śpieszę. Dużo ofert promocyjnych ma Lidl https://www.gazetkonosz.pl/lidl/