Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawiepani

pamietnik nastolatki

Polecane posty

Gość prawiepani

Cześć! Odkopałam w weekend swoje pamiętniki z okresu dojrzewania i przeraziłam się. Prawie wszystko jest wyłącznie na jeden temat. Chłopaki. Że spojrzał, że nie spojrzał, że poszedł z inną, że coś powiedział, a czegoś nie powiedział. Wszyscy chłopcy z dzielnicy, ze szkoły, z kościoła i skąd tylko się dało - wszyscy, którzy stanęli na mojej drodze :) przy czym kryterium było tylko jedno - przystojny :( Pomijając egzaltację, marne wiersze i wszystko to, co można wybaczyć piętnastolatce przeraziłam się trochę płycizną mojego ówczesnego życia wewnętrznego. Nie chcę wyjść na histeryczkę - przechodzę właśnie psychoterapię i stąd ten powrót do dzieciństwa, analizując zastanawiam się czy nie świadczy to jednak o deficycie czegoś jakichś niezaspokojonych potrzebach..? Pytanie: też w tym wieku myślałyście głównie o chłopcach, miłostkach, zauroczeniach itd? Czy miałyście jednak jakieś ciekawsze zainteresowania? Pozdrawiam wszystkie już-nie-nastolatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna na wygnaniu
Jestes dziwnym przypadkiem. Kazda normalna pietnastka mysli o nauce, polityce, kulturze i sztuce;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żeby aż tak? Trzy zeszyty, kilka lat rozwoju psychofizycznego i zero jakichkolwiek innych podniet? Zeby chociaz jakis bunt, muzyka, jakies problemy egzystencjalne.. Spokojnie, chcialam to tylko skonsultowac ze spoleczenstwem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pisalam ja prawiepani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety płycizne mają w natrze tylko mężczyźni kochają sercem i za serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×