Pełne piersi przy szczupłej figurze

Uważam, że nie ma nic piękniejszego niż figura tego typu. Nic mnie tak nie obrzydza jak mikrocycki, takiej pannie nawet super figura nie pomoże ;P A najlepsze są te komentarze desek, że dusze piersi obwisną ;P Sorry, ale każde piersi z wiekiem obwisną ;P

Zgadzam sie - sama jestem posiadaczka takiej figury i na powodzenie nie narzekam :)

Dziewczyny, dajcie na siebie namiary :D

najlepsza to szczupła, wysoka, długonoga, zgrabna z niedużym cycorkiem i długimi blond włosami.

Mnie sie blondynki nie podobaja, bo sa takie mdle. Szaleje na punkcie brunetek i szatynek. A co do biustu, to chyba kazdy facet woli to B, C niż A.

tu masz swoj ideal =http://starcasm.net/wp-content/uploads/2012/11/Valeria_Lukyanova_bikini.jpg -http://starcasm.net/wp-content/uploads/2012/11/Valeria_Lukyanova_photo.jpg -http://blumba.net/wp-content/uploads/2013/08/valeria_Lukyanova_08.jpg

A ja mam male A i moj facet uwielbia moje drobne piersi.

mniam , poproszę na wynos na najbliższy weekend

tylko ona jest po masie operacji plastycznych, na ulicy takich nie szukaj

Duze piersi super ale tylko naturalne i nie u grubaski. Mialem okazje dotknac sylikonowych. OK sa sterczace ale twarde jak kamien ;/

Ostatnio czytałam, że faceci z dużą ilością testosteronu wolą kobiety z większym biustem. Faktycznie, takie zniewieściałe chłopaczki to najczęściej się prowadzają z wychudzonymi wieszakami :P

Grubasko z ostatniej wypowiedzi - kobieta ma mieć biust, ale figurę szczupłą :D nie dopowiadaj sobie, że od razu ci co tu piszą lubią "kragłości" czytaj=fałdki

Frajerko z powyższej wypowiedzi - nie mam nawet nadwagi, mam BMI w normie i po prostu cieszę się, że przy szczupłej figurze mam duży biust, a badania dowodzą, że taki biust się podoba facetom :)

Nikt REALNIE szczupły nie wyzywa nikogo innego od wieszaków ;) a gdybyś poczytała trochę to wiedziałabyś, że bmi nie jest wiarygodnym wskaźnikiem. zrzuć trochę sadła to może nie będziesz musiała tak zazdrościć prawdziwie szczupłym i biuściastym

jeżeli masz kobieto wymiary 90-60-90 i tzytzek B lub C to absztyfikanci będą spać na wycieraczce i nawet wałkiem do ciasta nie wygonisz tortury też nie pomogą

Nosze 70C a biust mam maly, wiec literkami sie nie sugerujcie.

Nikogo nie obrażam, po prostu nie pochwalam mody na dziewczyny przesadnie szczupłe - Anja Rubik np nie ma już nawet niedowagi, ale wychudzenie - 5 kg mniej i by miała wyniszczenie. To ty mnie wyzywasz od grubasek i twierdzisz, że mam sadło, choć nawet mnie nie widziałaś :) O mnie się nie martw, uprawiam sport, ale po prostu mam większe piersi i nikomu nie zazdroszczę :) Aż tak Cię zabolało, że nazwałam za chude dziewczyny wieszakami? Wnioskuję, że sama tak wyglądasz. Wolę być szczupła, ale kobieca niż mieć niedowagę.

90 w biuście i 80 pod biustem niewielki efekt daje :P wg mnie 90biust/max65 pod/max 60 w talii/95 dół (ale to jędrny i wyćwiczony tyłek ma być a nie otłuszczony cellulit czy szeroki rozstaw bioder jak u klaczy) i szczupłe nogi

Zawsze tak jest, że jak się wychwala na forum szczupłe ale kształtne, to deski z płaskod***em dostają szału :D

00:12 nie widuję kobiet pokroju Rubik na ulicy :D po prostu dla mnie rozmiar XS/S (nazywany przez grubych właśnie rozmiarem dla wieszaków)+duży, jędrny biust jest idealny :) M czy L koło szczupłości to nie stała. ale to niestety rzadko u kobiet się zdarza - albo "kobiece kształty" czyli 70cm w pasie, albo kanciate kolumny

Ja zawsze byłam szczupła, płaski brzuch, kształtny tyłek i koleżanki się dziwiły, że taka szczupla jestem a mam taki biust duzy :P Wyróżnialam sie w szkole, bo albo byly tam szczuple z malym biustem, albo grubsze z wiekszym albo grubsze z malym. Wiem, że moja figura nie zdarza się zbyt często, ale uważam, że lepiej trafić nie mogłam.

C, D to średni biust. Ja mam 65G. Nie narzekam. A silikon jest okropny, to już lepsze naturalne A. Które btw tez obwiśnie :I

http://balkonetka.pl/static/cache/9e/84/9e84be144ca7a7ec14303f3e21894599.jpg piękna :)

Rozmiar S sexi, ale XS to już przesada. Wg mnie najatrakcyjniejsze są kobiety o rozmiarze 36 lub 38 czyli S i M. Mam 170 cm i zawsze ważyłam koło 60 kg, ale przez stres schudłam do 48 i wszyscy koledzy się mnie pytali, gdzie moja pupa i cycki się podziały. I wcale nie czułam się wtedy atrakcyjnie.

Na ostatnim zdjęciu idealna figura, brzuch wyćwiczony, uda nieotłuszczone, ale na taką figurę mogą pozwolić sobie tylko kobiety z naturalnie dużym biustem.

kapellus, a zdradziłabyś swój wzrost i wagę?

60kg/170cm to średnia a nie szczupła

168, 59kg w porywach do 62, a co?

http://balkonetka.pl/static/cache/c6/70/c670f3b662dfe814655a478b47543013.jpg to tez ona

To super masz wymiary przy takim biuście, ja mam 166 cm i 65 kg a biust 75 F.