pierwszy raz z internetowym znajomym

Mam 23 lata i jestem niestety dziewicą. Powód? no niestety ale natura nie obdarzyła mnie urodą i chłopcy niezbyt się mną interesowali. Zawsze byłam sama. Dlatego korzystałam często z czatów i tam nawiązała się moja znajomość z 32letnim facetem. Z początku pisaliśmy sporo smsów i mejli i w końcu wysłałam mu swoje zdjęcie. Ku mojemu zdziwieniu nie urwał znajomości :) Niektórym to może się wydać dziwne ale...po pierwsze to piszemy ze sobą od prawie 2 lat. A po drugie...chyba się zakochałam. Mam motylki w brzuchu jak on do mnie pisze. Wyczekuje każdej wiadomości co u niego itp. Jest dla mnie bardzo miły, ma poczucie humoru. Dodam jeszcze rzecz która może wydawać się dziwna: nie rozmawialiśmy na skype ani przez telefon, nigdy. Powod?jego brak kamery a przez telefon jakoś tak zostało bo na początku znajomości on był w małżeństwie i mnie ukrywał, ale rozwiódł się pół roku temu. Postanowilismy się spotkać i od razu w celu seksualnym, zeby poniosła nas namietność. Spotykamy sie w połowie drogi i zostajemy w hotelu w tym mieście na weekend. Troszkę się boje ale jestem podeksytowana:) Napisałam do was bo nikt nie wie o moim internetowym znajomym

Obyś była szczęśliwa po tym spotkaniu.:-)

widziałaś go ?

Tylko umów się z jakąś koleżanką, że do niej zadzwonisz o umówionej godzinie. No i oczywiście podaj jej adres hotelu. Powodzenia życzę ;)

Zycze Ci zeby Cie przerznal na maksa

Mam nadzieję bo on już zarezerwował pokój w hotelu i podał adres gdzie mam dotrzeć. Boimy się że na dworcu się nie odnajdziemy itp. Myślę o tym żeby dotrzeć ciut wcześniej do hotelu i odświeżyć się w pokoju :) Dla mnie toczyste szaleństwo ale chce spróbować bo tak to siedzę na wsi i szukam pracy, monotonia. Jedynie to dorabiam przy skręcaniu alkomatów w domu.

gość dziś widziałam go na zdjęciu, jest lekko łysiejący tzn ma spore zakola. Ale w miarę ok. Ja nie patrze na wygląd zbyt bo sama pięknością nie jestem. Ujął mnie swoją duszą ;)

Dziękuję Ciekawska :) właśnie zastanawiam się czy mówić o tym koleżankom, nie mam przyjaciółki. Nie chce żeby się ze mnie śmiali i wypytywali o seks itp :O chyba wole nic nie mówić. Jedynie matce powiem, ze jadę do koleżanki bo jak powiem, ze do faceta to miliony pytań kto to, zaraz będzie wymyślać że ja za mąż niedługo wyjdę :O i tak w kółko bedą pytania i komentarze

Plameczka ja nie jestem lysejacy moze podasz jakies namiary do siebie i sie spotkamy

23-letnia dziewica ... hmmm - więc muszę ci coś poradzić. Miałem kilka dziewic a dwie które tak jak ty przenosiły troche to dziewictwo ;) Błona dziewicza się robi już taka umieśniona i zadomowiona w tym miejscu po tylu latach że bywają lekkie problemy ;) Ja w dodatku mam dużą pałkę no i przy tym pierwszym przypadku morze krwi się polało - cały pokój hotelowy zalany jakby kogoś szlachtowali hehe a w tym drugim to w ogóle nie chciał wejść - wreszcie kupiliśmy taki żel specjalny + trochę alko dla niej i poszło ufff ... hehe

Znajomy wie, że jestem dziewicą i on jest już doświadczony w tych sprawach :) Naepwno zaopatrzymy się także w żel.

dziś morze krwi -ale się uśmiałam Chyba cię poniosło!

Obyś tego nie żałowała! Nastaw się na to że będziesz dla niego zabawką do masturbacji i nic poza tym. I po zrób sobie badania, bo nie wiadomo czy nie ma jakiejś francy :P

Słucham?? Nie przesadzaj gosć :O

facet który umawia się na seks z obcą laską poznaną w necie i do tego aby go mieć jedzie ileś tam kilometrów, to musi być niezły desperat :P albo ma coś do ukrycia.

łączy nas bliska relacja choć internetowa. Wiemy o sobie wiele, wiem co on przeszedł w życiu. Prawie 2letnia korespondencja robi swoje :)

co za desperacja...

Prawie 2letnia korespondencja robi swoje x Wiesz o nim tyle ile ci sam powiedział, desperat pewnie wziął cię na litość, nawciskał kitu jaki to był skrzywdzony przez kobiety, jaki to on jest wrażliwy, itd... robi to pewnie głównie po to aby cię zaliczyć, bo pewnie nigdy nie był z dziewicą, poza tym jako dziewica nie poznasz się czy on jest w tym dobry czy nie :P Oboje jesteście niezłymi desperatami.

Ja jestem dziewicą i jestem gotowa na swój pierwszy raz :) jeśli w realuon okaże się nie tak interesujący jak w piśmie to zostaniemy przyjaciółmi do korespondencji:) a może rozwinie się to w coś ciekawego .. Kto wie :) w każdym razie wyjazd jutro w nocy żeby rankiem być w hotelu

Czy wiesz o której zaczyna się doba hotelowa?

Ja tam wietrze podstep... Sex ciasteczka nie szukaja okazji w necie ;> Hehe wiec przygotuj sie na niespodzianki! Ja mialam kiedys zaskakujaca przygode z czaterskim chloptasiem, mianowicie przez szybke ekranu stworzyl wizerunek wrecz boskiego adonisa czy tam kasanowy ;) Jak sie puzniej okazalo calkiem wirtualny byt... ale przynajmniej usmialam sie jak nigdy ;> I oczywiscie malutki klamczuszek dostal niezla nauczke ktorej napewno nigdy nie zapomnimy ;)

Dziewczyno Opamiętaj się !!!!Czemu on nie może do Ciebie przyjechac tylko w polowie drogi sie spptykacie A ten hotel???On Cie tylko wykorzysta....oszukiwal zone a teraz przespi sie z Toba i zakonczy znajomosc....powiedz mu zeby on przyjechal do miasta w ktorym mieszkasz...jak hm...kocha, lubi to sie zgodzi...NIE MARNUJ SOBIE ŻYCIA!!!!

Żal

Żaden normalny facet myślą w miarę poważnie o kobiecie, nie zaproponuje jej na pierwszym spotkaniu seksu. Ale najwidoczniej autorka to straszna desperatka i wielce prawdopodobne, ze będzie tego bardzo żałować.

Przygotuj się na to że facet już na starcie będzie wymagał lodzika z połykiem, na minetkę raczej nie masz co liczyć, po lodziku 2 minutowy seks i w sumie to koniec całej zabawy będzie :P

Czekamy na ciąg dalszy... Po mojemu, to chłop ma żonę, czwórkę dzieci i pisuje z nią z nudów. Nabajerował, nakłamał, dupsko zaliczy i wróci do swojej żonki... Ktoś napisał, że powinien przyjechać do niej... odwrotnie! Ona powinna pojechać do niego! :D:D ;)

Czemu on nie przyjedzie.. totalna desperacja

DO -----gość ----- dziś morze krwi -ale się uśmiałam Chyba cię poniosło! Uśmiałaś się ? Chyba ze swojej niewiedzy . Na pewno nigdy nie przeżyłaś czegoś takiego jak kobiecy wytrysk. Nie dziwne - rzadko która kobieta ma okazję tego doświadczyć. Więc właśnie ona miała okazję to przeżyć podczas swojego pierwszego razu ze mną. Był mega obfity i w dodatku zmieszany i zabarwiony krwią. Wtedy mnie poniosło a nie teraz...Ogarniasz teraz ???

Ja tez kiedys na taka internetowa znajomosc sie dalam nabrac,byl mily inteligentny to zgodzilam sie ze pojade na ta kolacje do niego, Napoczatku bylo bardzo romantycznie troszeczke mu mojego ciala pokazalam nawet pozycje 69 przyjelismy fajnego lodzika mu zrobilam i wiecej nie pamietam jak do tego doszlo ze dwa czlonki w pisi mialam a trzeci posuwal mnie w buzi, Gdy oprzytomnialam to tylko sperme na sobie mialam i krocze mnie bolalo jak cholera,Troche cos zjadlam poszlam sie ukapac to zaraz jeden przylazl i chcial mnie w wannie dymac, od niego sie dowiedzialam ze ja sama z nim zostalam, gdy sie sama przekonalam i dzwi pozamykalam. to dobrze sie mydlem podmylam i sie zgodzilam na wejscie wemnie niewiele go czulam ale orgazm dostalam, w ten wieczur jeszcze mnie w kakao posuwal ale juz potym nogi juz byly bezwladne. I to bylo ostatnie moje internetowe spotkanie