Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bede rodzic

poród w radomsku

Polecane posty

Gość bede rodzic

witam,mam putanie czy ktoś rodził w nowym szpitalu w radomsku??? jak tam jest i jaka tam jest opieka??? bo zastanawiam sie nad wyborem szpitala właśnie radomsko lub wieluń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnbwreo/'kgh\kbgrmtbh
super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bryska8
witaj, ja rodziłam w nowym szpitalu, jeśli chodzi o opiekę to naprawde jest ok. Całkowite zainteresowanie, super opieka, nie czułam się zostawiona sama sobie. Poza tym nowe sale i bardzo miły personel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkn
masssssakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkn
Na moje nieszczęście, przez głupotę pojechałam sobie do porodu właśnie do Radomska. W większości personel pracujący tam to POMYŁKA. Pomiatają człowiekiem jak śmieciem. Spędziłam tam tydzień i nikomu nie życzę. Badania boskie ! Jakby krowę badano ku... Kilka pieprzo...dni upokorzeń od pań jeżdżących na mopie po wyższe instancje tego b*rdelu. OOO nie wspomniawszy o kochanych paniach "laktatorkach". Kobitka, która nie ma mleka bo jest np. po cesarce (ja) lub taka co nie chce karmic (jej wybór)jest dręczona psychicznie. Po cesarce dostałam dzidziusia odrazu -wiadomo jeśli dziecko jest głodne lub zlane to ja nie wstanę tak? Musiałam prosic obcą dziewczynę po porodzie sn, żeby wstała i poszła poprosic wielmożne panie, które z wielką łachą i pretensjami przylezą. O znieczulenie praktycznie trzeba błagac -najlepiej chodzic co 5 minut dopóki nie dadzą bo tak czekają wytrzymasz czy może zdechniesz dla ich wygody . Horrrorrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkn
oczywiście znajdą się też osoby "ludzkie" ale to niestety rzadkośc, może na palcach jednej ręki to się zmieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tam zabijają dzieci.. porażka.. chodzisz w ciąży 9 m-cy wszystko ok a oni spapraja poród i zabija maleństwo.... nikt kto ma wybór nie powinien wybierać tego szpitala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, w listopadzie leżałam w radomsku, ciąża zagrożona ale muszę powiedzieć, że nie narzekałam na opiekę... I szczerze zamierzam rodzic w tym szpitalu, nigdzie indziej choć przez myśl przeszedł mi szpital w piotrkowie (ten cieszący się lepszą opinią)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskafjghfhpiu
wcale nie jest tam źle! boleć wszędzie będzie, a opieka jest dobra. moja kuzynka kontaktowała się przez maila ze szpitalem i jako jedyny odpowiedział szpital w Radomsku. to naprawdę nowoczesna i dobrze wyposażona placówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja żona miała cesarkę i obsługę bardzo dobrą dostawała znieczulenie opiekowali się maleństwem gdy nie mogła wstać nie martwiłem się o żonę i córeczkę.jest super pozdrawiam i polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, ja rodziłam teraz w Radomsku, położne były takie starsze w porządku, później na oddziale też raczej w porządku, wszystko zależy od człowieka. Jedzenie masakra, ale warunki w salach naprawdę komfortowe - sale 2 osobowe, każda z łazienką. Trafiłam na dyżur dr Rogulskiej, bardzo miła babeczka, zaglądała co chwila na porodówkę, była przy samym porodzie, co rzadko się zdarza, a nie miałam z nią kontaktu nigdy wcześniej. A mój lekarz mnie olał jak to zwykle bywa. Ale ogólnie jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byłam przygotowana psychicznie na poród w Radomsku(po poprzednim porodzie w starym szpitalu). Jeździłam do lekarza do Łodzi i pod jego opieką miałam rodzić przez cc. Jednak nastapiły komplikacje i wylądowałam w Radomsku. Najpierw leżałam na oddziale ginekologicznym a potem na położniczym. Musze przyznać, że jestem miło zaskoczona. Warunki super, personel ok - pomocne położne, lekarze ok, tylko zimno i jedzenie słabe, ale nie można mieć wszystkiego. Cieszę się, że wyszło jak wyszło i wszystko dobrze się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja moge duzo powiedziec bo jestem weteranka...:-) mialam wysokie cisnienie w ciazy i bylam 3 razy w tym szpitalu, potem porod (cc) a pozniej jeszcze z dzieckiem dwa razy bo bylo chore i moge podzielic opinie na 3 oddzialy. oddzial gdzie sa kobiety z komplikacjami bardzo ok ale personel podzielila bym na dwie grupy. sa polozne bardzo mile i z powolaniem a sa tez takie ktorym ciagle cos nie pasuje, pobierali mi krew ktora nie chciala leciec i pani x tak krecila igla ze bardzo bolalo jak powiedzialam ze mnie boli to uslyszalam " jak ty chcesz dziecko urodzic jak ciebie boli pobieranie krwi" :-) nastepny oddzial to ten juz po porodzie, przez pierwsza noc nie moglam wstawac do dziecka ale jak tylko mala zaplakala to polozna przychodzila i dawala jej jesc itd, tel mi spadl pod lozko to polozna na czworaka mi go znalazla :-) trzeci oddzial kiedy dziecko mialo zapalenie pluc to porazka. wredne beby. zero delikatnosci dla dziecka. w nocy jak podawaly dziecku antybiotyk to zapalaly swiatlo i budzily dziecko, tylko jedna albo dwie wchodzily cichutko i bez budzenia dziecka i zapalania swiatla podawaly antybiotyk. ciagle mialam z nimi na pienku bo zostawialam dziecko na lozku a w kolo niego poduszki zebh nie spadlo. a znam swoje dziecko i wiem ze by nie spadlo. kazaly mi zostawiac dziecko w lozeczku i raz zostawialm to dziecko udezylo sie o metalowe prety....szkoda gadac. a jesli chodzi o komfort to jest tv na sali lazienka. sa sale jedno osobowe a nawet cztero czy piecio osobowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wlasnie rodzilam niespelna 12tyg temu w tym szpitalu i powiem szczerze ze nie wierze w to co czytalam tu powyzej. Lezalam w zasadzie 3 razy. Dwa na ginekologi bo ciaza zagrozona przedwczesnym porodem i owszem tam panie sa podzielone na dwie grupy sa milutkie i niestety te ktore pracuja tam jakby za kare. Ale nie mozna ogolnie na opieke narzekac. Za drugim pobytem w celu podjecia decyzji jaki bedzie porod (nadcisnienie) mialam wyjsc do domu w poniedzialek lecz w niedziele popoludniu dostalam mega cisnienia i moj organizm nie reagowal na leki. Lekarz dyzurujacy Jawor podjal decyzje o szybkim cc. Ale najpierw mile panie pilnowaly mojego cisnienia non stop kolo mnie byly i pozniej bylam przez godzine podlaczona do ktg. W ciagu 10minut bylam szykowana na cc. Po cieciu zaraz polozna byla u mnie co 5 minut pomagala we wszystkim wspierala. Na drugi dzien pomogly wszystko umyla zmienila posciel gdy juz moglam usiasc. Do maluszka tez caly czas zagladaly gdyz byl ze mna i spal obok mnie przytulony musialam go grzac gdyz urodzil sie maly 2950 bo 3 tygodnie wczesniej. Caly pobyt na poloznictwie wspominam wspaniale te panie polozne to cudowne kobiety nie bylo ani jednej nie przystepnej. Na prawde polecam ten szpital. Czysty nowy zadbany i nowoczesny sale porodowe piekne. Szkoda tylko ze nie moglam rodzix drugi ra naturalnie. Pozdrawiam wszystkie panie polozne z oddzialu polozniczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×