Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

notatka

PRACA W CAMAIEU

Polecane posty

HEJ ZŁOŻYŁAM KIEDYŚ CV NA Z-CE DO TEJ FIRMY ZASKOCZYLI MNIE BO TERAZ ODDZWONILI((MAM BRAK DOŚWIADCZENIA W BRAŃZY ODZIEŻOWEJ) JESTEM ZDZIWIONA BO ZROBILI MI REKRUTACJE PRZEZ TELEFON :) I MAM TERAZ CZEKAĆ NA DRUGI ? JAKA TO FIRMA JEK SIE W NIEJ PRACUJE ? CZY KIEROWNICY SKLEPÓW SZANUJĄ PRACOWNICE ? JAKIE SĄ STAWKI? JAK WYGLADA SPRAWE UMOWY O PRACE? MAM 28 LAT CZY NIE JESTEM JUŻ ZA STARA DO TEJ PRACY KOCHANE DAJCIE ZNAĆ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierscionek
Czesc dziewczyny. Chcialabym wiedziec jakie sa wasze wrazenia na temat pracy w Camaieu? Zatrudnilam sie tam miesiac temu i nie jestem zadowolona. Ciekawa jestem czy sie poprawi atmosfera. Jak narazie caly czas jestem obserwowana przez inne dziewczyny tam pracujace przez co bardzo zle sie czuje. Wypelniaja jakies karty ktore dostaly od kierowniczki czy jestem aktywna czy podchodze do klienta itd Rozumiem ze chca zebym pracowala jak najlepiej ale to jest nie do wytrzymania. Denerwuje mnie to ze ciagle zmieniaja zdanie. Na poczatku opowiadali mi jak to fajnie jest w tym sklepie, ze klient ma swobode zeby wszystko poogladac, ze nie ma nachalnych sprzedawcow. Z mojej strony miala byc dyskretna obserwacja czy klient potrzebuje pomocy, a w razie czego pomoc. Teraz jednak kaza mi od razu zaczepiac klientke, co oczywiscie jest bardzo dla niej denerwujace. Musze byc wrecz nachalna.Od razu podchodzic, pytac czego szuka. Wpychac jej towar itd Dziwne. Bo wczesniej byla mowa ze nasz sklep rozni sie tym od innych ze nikt klientek nie stresuje i moga swobodnie wszystko sobie obejrzec. Poza tym atmosfera dziwna. Na zmianie sa 2 dziewczyny i mamy zakaz rozmowy miedzy soba. Wiec nawet rano gdy nie ma ludzi i jest porzadek w sklepie musze chodzic i poprawiac wieszaki ktore i tak rowno wisza. Nie ma mowy o staniu ani siedzeniu. Caly czas ma sie cos dziac! jak oni to mowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tru tru
Pracowałam tam 6 miesięcy. Zwolniłam się sama głównie przez panującą tam TOKSYCZNĄ atmosferę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jankesek
Praca ok, to zależy czy przychodzimy postać ,czy popracować.Premia zależy od tego ile sprzedamy-więc o co chodzi? A atmosfera zależy od nas, nie od firmy.w moim sklepie jest ok, a karty? skoro wiem jak sprzedać produkt nie będąc nachalną, to niech wypisuja i oceniają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sachara
ja pracuje w camaieu od kilku miesięcy i powiem krótko jest dużo pracy,jak nie ma klientek zawsze jest co do roboty klimat na sklepie zależy od samej ekipy ,może być różnie jak to między kobietami ale ja sobie chwale te prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cutterka
Pracuje,ale nie polecam.Ta firma to jedna wielka kombinacja.Bardzo lubia zatrudniac osoby nie zwiazane jeszcze z tym sklepem,zeby ich sobie podporzadkowac.kierowniczki malo elokwentne,duzo pracy w godzinach nocnych za marny grosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skandi
ZDECYDOWANIE NIE POLECAM. Pierw jest ładnie, potem są procedury, dzienniki, listy, karty, większa biurokracja niz w urzędach.Jak co jest dobrze, to znowu wskźnik nie ten, sprzedaż nie ta, źle manekiny. Wszystko musi być jak spod igły, a pracownik do zapieprzania i ochrzaniania. A dyrektorzy regionalni- oni to są super, takie taksty jada ,że miło. Ogólnie: "góra" lata samlotami, szkolenia, a ty, tam u dołu do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cleo*
Ja ponad 1,5 roku pracowałam w tej "fabryce marzeń". Kilka m-cy temu zmieniłam pracę. Ekipę miałam świetną. O górze się nie wypowiadam. Ale ogólnie wielkie ambicje, wspaniałe wartości i dużo obietnic bez pokrycia! Obowiązki (jak na sprzedawcę na niepełnym etacie) można porównać do obowiązków niejadnego z-cy kierownika. Pozdrawiam i życzę wysokich wskaźników wszystkim obecnym i przyszłym dziewczynom CAMAIEU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatkaszmatka
hej. a czy wiecie ile zarabia sie w sklepach na stanowisku kierownika?? jakiego wynagrodzenia podstawowego moge sie spodziewać? nie chce podac zbyt wygórowanych wymagań bo zalezy mi na pracy jednakże nie wyobrażam sobie odpowiedzialności za ludzi towar i organizację za 2000plnów .. odpiszcie prosze wponiedziałek mam rozmowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2626
Proszę powiedzcie ile zarabia kierownik w tym sklepie? Bardzo mi zależy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak, układ sklepów i ilość towaru na sklepie jest niepokojąca, im wiecej towru tym wiesza mozliwość kradzieży, bramki to nie problem :) zero ochrony, zero kamer,nie podjelabym sie tej pracy, bylam tam na rozmowie nieuprzejmość kierowniczki dodala mi tylko pewnosci ze to nie jest praca dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2626
Ponawiam pytanie ile zarabia kierownik w camaieu??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreon
do 2626 kierownik tak jak w innych odzieżowych,ok 1800brutto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy...
ciekawe czy we francuskich sklepach tej sieci tez sie ciagle pracownika opieprza i ciagle obserwuje....nie sądze. ludzie nie dajcie sie wyzyskiwac, bo nam pracodawcy calkiem na glowe wleza, amy bedziemy pomiatani za jedna czwarta tego co sie na zachodzie zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szejna
szczerze mowiac ja rozniez nie polecam. mialam na poczatku dostawac po 8 h dziennie tak jak w normalniej pracy po krotkim czasie okazalo sie ze mam przychodzic na conajwyzej 6 h dziennie malo tego przez pierwsze 2 miesiace nie dostalam swojego kodu na kase wiec siedzialam caly czas na przymierzalni. po czym okazalo sie ze mam przychodzic tylko na dostawe co wogule wydawalo mi sie byc smieszne. No a jakby tego bylo malo ostatnio sprawdzalam grafik na tydzien i wogulnie mnie w nim nie uwzgledniono... hmmm... To chyba przeginka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzia8484
kierownik 1800 brutto?????????to ile zarabia sprzedawca\??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzidzia8484
to uciekajcie stamtad!!!!jaks maskara nie myslałam ze gdzies jeszcze płaca tak marnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhcftfjkdfhivd
Pracowalam 3 meisiace, to byl najgorszy okres w moim zyciu. Odliczalam dni do konca umowy. Zarobki?? 750 zloty. Nie bylo nigdy tak zeby bylo dobrze. Jak byl dobry wskaznik to awantura ze niska srednia kupujacych. Kierowniczka wprowadzala atmosfere jak w obozie. Nawet jak nie bylo jej na zmianie to wiadomo bylo ze bedzie akurat tędy przechodzila i wpadnie na chwile. Albo przemykala sie szybko po pasazu centrum handlowego starajac sie wybadac wszystko wzrokiem. Normalnie omotana przez firme a pracownik jest nikim. Odradzam kazdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didilalala
W Camaieu pracuję już ponad miesiąc.Kod na kasę dostałam po 2 tygodniach,ale już od 3 dnia byłam uczona obsługiwania kasy.4 dnia sama prowadziłam sprzedarz na kasie.Nie ma siedzenia w przymierzalni!Pracuje się na kodzie innej dziewczyny-robione są tzw kontrole,wiec wiadomo kto będzie odpowiedzialny za jakąś pomyłkę.Kierowniczka, z-ca i wszystkie dziewczyny bardzo pomocne!Zarobki...Teraz nawet ze skończonymi studiami i tytułem mgr zarabia się fatalne pieniądze,więc nie można oczekiwać 'kokosów' za pracę w sklepie,na pół czy 1/4 etatu. Jeśli chcecie zarabiać kupę kasy-nie polecam.Na comiesięczne wydatki wystarcza.Za całą resztę zapałacisz kartą Mastercard;P Atmosfera jak najbardziej pozytywna.Ilość pracy...Nie ma żadnego zapierdzielania!Są jakieś śmieszne wypełniana dzienników,kart,etc...jakieś współczynniki,itd,ale...jeśli chcecie najzwyczjaniej zarobić trochę kasy,mieć dodatkowe zajęcie,żeby się nie nudzić w domu i nie wiążecie swojej przyszłości z tym sklepem-nie wato się przejmować!!! Największy minus-nie ma firmowych ciuchów dla pracowników-za wszystko płacimy same(oczywiście z niewielką zniżką). Tyle:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka565657
Wszystko zalezy do jakich ludzi sie trafi. U mnie to byla beznadzieja, laski nadgorliwe i jak na poczatku mowily: \"Pytaj, pytaj...\" to jak zapytalam to uslyszalam odpowiedz ze musze sobie radzic sama. A sklep przypomina lumpeks, wszystko poupychane, ciezko bylo znalezc gdzie ma wisiec dana rzecz. Jak juz sie przyzwyczailam to standardowo raz w tygodniu wszystko bylo zmieniane i poprzestawiane. Najbardziej wkurzajace te poprawianie wieszakow przez caly czas. Jak ruch byl zerowy, wszystko pieknie ulozone to i tak trzeba bylo chodzic i poprawiac. Totalny bezsens czyli francuskie standardy. Teraz pracuje w polskiej firmie jak nie ma ludzi i mam wszystko porobione to sobie siedze. I jeszcze jedno niby taka wielka, bogata siec sklepow a placa marne grosze. Teraz u prywatnego wlasciciela mam dwa razy tyle wyplaty i dziesiec razy mniej stresów. Sadze ze im wieksza firma tym wieksze sknery. Nie dajcie sie żabojadom!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cleo3719
Zgadzam się ze wszystkimi moimi poprzedniczkami, praca ta jest bardzo stresująca, zawsze ktoś ma jakieś "ale", praktycznie codziennie jakiś opiernicz. To za mały wskaźnik, to średnia artykułów nie ta co trzeba, źle posprzątane( chociaż i tak czasami wychodzi się dużo później niż się skończyło pracę). Ogólnie wymagają od nas cudów, jakbyśmy mogli ludzi zmusić do kupowania . Nie polecam tej firmy nikomu kto szuka normalnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanka70
Ja tez nie polecam, pracuje 2 miesiace i wiecej juz nie chce, ciagle wskaznik za niski, śr za niska, obrot za maly, bo zawsze moze byc lepiej...ciagle strasza, ze a to dyr regionalny przyjedzie albo kiero zaraz przybedzie-normalnie jakas psychoza, ilez mozna...do tego kaza na chama wciskac rzeczy klientkom i 'proponowac'-idiotyzm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna m
Drogie forumowiczki. Jak tak czytam co piszecie o Camaieu zastanawiam sie czy piszecie o tej samej firmie, w której ja osobiście pracuję już prawie dwa lata. Atmosfera zależy tylko i wyłącznie od Was. U mnie jest bardzo przyjazna, każdy wie co ma robić. To nie jest obóz pracy!!! Nikt na nikogo nie krzyczy, nie ma zbędnych stresów. Jasne są pewne wymogi, wskaźniki itd, ale tak jest wszędzie. Przecież to oczywiste, że jakieś normy muszą obowiązywać. Jeśli chodzi o zarobki to ta osoba, która napisała, że kierownik zarabia 1800 brutto, chyba sobie jaja robi. To nie prawda!!! Nawet zastępca zarabia więcej. Tak więc moje drogie zastanówcie się czy warto tak do końca zawierzyć plotkom, czy może jednak warto samej sie przekonać. Pozdrawiam i być może do zobazcenia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwia xxx
Każda dziewczyna, która wcześniej napisała coś na temat Camaieu ma racje. To nie jest normalna firma, a atmosfere psują całkowicie kierowniczki, których wymagań nigny nie można spełnić. Osoba, która wypowiadała się przedemną jest napewną jedną z kierowniczek, dlatego jej ocena Camaieu jest taka dobra. Nic więcej nie mam do powiedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla camaieunka
Dziewczyny zgadzam sie z poprzedniczkami ze atmosfera zalezna jest od nas samych, ja mialam fajna ekipe, zdarzaly sie jakies przypadki leserow za ktorych potem trzebabylo zapieprzac albo oszustek ktore na dlugie weekendy i swieta kombinowaly l4 zeby tylko nie przyjsc do pracy, ale tak jak mowie to zalezy od ekipy, jezeli zas chodzi o kierowniczke to sie zgadzam ze ciagle im malo, ja mialam na maxa falszywa kierowniczke, pracowalam tam pol roku i duzej nie dalam rady, obetnice bez pokrycia, male zarobki jak na to co sie robi, a to ze ktos chce pracowac na pol etatu albo1/4 to i tak zawsze trzeba zrobic nadgodziny, nie ma ze sie pracuje tyle jaka jest norma godzinowa na taki etat, zawsze ale to zawsze trzeba pracowac wiecej !!!!!! pracujac pierwszy i drugi miesiac na 1/4 etatu mialam zrobione po 130godzin miesiecznie !!!! gdy pracowalam na pol etatu bylo podobnie a kasy jakos nie za duzo, moja najwyzsza wyplata to 900 zl ale uprzedzam ze mialam wtedy baaaaardzo duzo nadgodzin, a tak to od 630 zl taka ogolna norma, a roboty full, poprawianie wieszakow, ukladanie stolow, kazdy ponadto dodatkowe obowiazki osobiste, czesto wracalam zmeczona, i to nie jest tak jak ktos napisal ze jak ktos chce pracowac to pracuje a nie gada, ja pracuje od ponad 6 lat i pierwszy raz sie spodkalam z nadmiarem obowiazkow na jedna osobe , wygurowanych wymagaiach i niskich stawkach zarobkowych ... ale z ekipa mialam dobrze, nawiazane przyjaznie itd. no znizki na ciuszki tez troche rekompensuja ...36% znizki tyle dostaniecie najwiecej ile mozna i to po 3 miechach pracy i przedluzeniu umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracuję w camaieu od kilku miesięcy, jestem zwykłym sprzedawcą i nie mam żadnych interesów w tym, by tę fimę chwalić, ale czytając powyższe wypowiedzi, zastanawiam się, czego właściwie oczekujecie od swojego zawodowego środowiska? Ze nie będzie nikogo, kto będzie od was czegokolwiek wymagał? Ze głównym waszym zadaniem będzie cytuję \\\"stanie i siedzenie\\\"? Ze sieciowa firma odpuści sobie standardy, które decydują o jej wizerunku, który ma być taki sam we wszystkich sklepach w różnych krajach, dla waszej większej swobody w pracy? Tak, trzeba poprawiać wieszaki, trzeba wypełniać różne, czasem dziwne dokumenty i pracować nad wskaźnikiem kupujących. Jeżeli to kogoś przerasta to polecam pracę na bazarku, w kiosku itp. Można \\\"siedzieć\\\" do woli. A atmosfera zależy od ludzi, ja u siebie mam świetną, bo takich ludzi dobrała kierowniczka i jasno określiła wymagania odnośnie stanowiska. W kwestii wynagrodzenia - mogłoby być lepsze,ale wiedziałam, co podpisuję. Naprawdę, w wielu miejscach pracowałam, w tym wymagania odnośnie sprzedaży niczym mnie nie zaskoczyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martunia1989
Drogie Forumowiczki! Pracowałam w Camaieu w Gdańsku 5 miesięcy i byłam szczerze zadowolona. Zwolniłam się wczoraj ze względu na rozpoczęte studia i jest mi z tego powodu bardzo źle.. W przeciwnym razie nawet nie pomyślałabym o rezygnacji. Jeśli chodzi o atmosferę, to zależy ona od ekipy, ale najbardziej od kierownika, który nią kieruje. Ja trafiłam na fantastyczną kierowniczkę, której zależało nie tylko na podnoszeniu wskaźnika sprzedaży, ale również na atmosferze oraz dobrych warunkach pracy swoich pracowników. Szanowała nas i traktowała jak ludzi, a nie maszyny do pracy, jak to często bywa w niektórych sklepach. Stawki.. bylam zatrudniona na 1/2 etatu i moja podstawa na rękę wynosiła ok 600zł, jednak robiłam dużo nadgodzin i zarabiałam zawsze ok 200zł ponad normę. Podsumowując jestem ogromnie zadowolona z pracy w Camaieu i zamierzam tam wrócić kiedy tylko będę mogła.. Owszem, zdarzały się gorsze dni, jednak patrząc ogólnie praca w tym miejscu była dla mnie niezwykle satysfakcjonująca.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracownica
Ja pracuje w camaieu od około 2 miesięcy. I sobie chwale naprawdę. Fakt czasami góra pyszczy o wskaźniki i średnia ale jest spoko. Jam mam bardzo fajny zespól. I mega sympatyczna kierowniczkę:) Zarobki tez w porządku. Porównując prace we francuskim camaieu z polskim reserved to nieporównywalnie polska lezy... W reserved 5 za godzinne i zapieprz taki ze dziękuje bardzo, przerwa wyproszona 15 minut w ciagu 8 godzin... a ludziom sie prawie w tylki wchodzi... Zależy gdzie się trafi. Nasz sklepie w galerii jest bardzo dobrze położony i prawie wszystkie wskaźniki mamy zawsze dobre. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camajutka
Ja pracuje w camaieu juz jakis czas...jestem zwykla pracownica i jak narazie jest fajnie...oczywscie ze jakies normy trzeba wyrabiac jak wszedzie...pracowalam juz w innej firmie odziezowej i camaiu wypada przy niej swietnie tak zmiany po 12 h a zarobki marne...a w camaiu wyplata narazie na wszystko mi starcza a pracuje ma pol etatu (ok. 600zl miesiecznie)...kierowniczka swietna osoba ale oczywiscie wymaga od nas zaangazowania i porzadnej pracy...prawda jest to ze czasem pracuje sie w nocy ale to w okresach wyprzedazy;) pozdrawiam i zycze milej pracy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisssssssss
za 600 zł miesiecznie dziewczyny na co wam to starcza! o zgrozo! moje koleżanki pracowaly tam mialy na godz. 10zł. 8 h dziennie 5 dni w tygodniu to wychodzi 1600 jeszcze bym sie moze zdecydowała ale za 600 na mc masakra. w jeden weekend zarabiam 300zł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×