Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takajedna ola

PRALKI ŁADOWANE OD GÓRY- ZA I PRZECIW

Polecane posty

Gość takajedna ola

Jak to jest z tymi pralkami ładowanymi od góry? jakie są ich wady a jakie zalety? Muszę kupić nową pralkę i zastanawiam się nad takową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm powiem tak-zawsze miałam pralki ładowane od góry więc nie będę obiektywna...zajmują mało miejsca to na pewno-to duża zaleta w małej łazience (pomieszczeniu), moja jest cichutka w porównaniu do poprzedniej-tylko jak wiruje to cały dom drży-i nie wiem czy tak ma być bo na początku nie mogłam się do tego przyzwyczaić bo aż uszy puchły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktora drzy jest poprostu zle ustawiona:) tez mam ladowana o dgory i jest gitara a poprzednia Mastercook dzialala 12 lat,mysle ze to swietna sprawa z pralka ladowana od gory,malo miejsca zajmuje,za to pralka bebnowa zwykla ma zazwyczaj problem z uszczelka w dzwiczkach i czesto ludzie sie skarża ze woda cieknie jak cholera! wiec polecam raczej ta ladowana z gory:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedys bylam zdania, ze ladowane od gory sa jakies prymitywniejsze, moze mniej delikatne, no i w ogole mialam wiekszy sentyment do ladowanych od boku, bo do takiej bylam przyzwyczajona z dizecinstwa ;) ale po latach uzywania i takich i takich wole ladowana od gory, bo sie wszystko tylko wrzuca, lepiej wszystko widac, nie trzeba sie schylac i zagladac w ta ciemna dziure ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciw
nie mozna nic na nią położyć bo potem trzeba wszystko zdejmować,moim zdaniem pranie lepiej wkłada się do zwykłej pralki a miałam już taką i taką więc wiem co mówię.Chyba,że ktoś ma malenką łazienkę to wtedy ta "od góry"lepiej się nada bo jest mniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam......../
normalną ale drzwiczki są usytuowane wysoko i nie trzeba sie schylac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam wcześniej zwykłą i byłam przeciwna takim ładowanym od góry, teraz ze wzg na małą łazienkę mam tą ładowaną od góry i nie zaminiłabym jej na zwykłą, mało miejsca nie trzeba się schylać i ciszej chodzi niż tamta zwykła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz są ładowane od przodu, w wersji "slim", tez niewiele miejsca zajmują, a ja zdecydowanie wolę tradycyjne, bo spokojnie można cos na niej położyć-u mnie leży wiklinowy kosz ze świeżymi ręcznikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe wykorzystanie przestrzeni
te ładowane z dołu można wstawić pod blat nawet w kuchni i górę wykorzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pewnością na plus jest to, że na pralkę można coś położyć-moja stoi w kuchni pod blatem :). Z kolei na plus tej ładowanej od góry jest to, że możesz coś do niej dorzucić w trakcie prania :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajedna ola
No widzę, że zdania są podzielone. Już teraz sama nie wiem. Fakt, jestem przyzwyczajona do ''normalnej'' , ale trochę szkoda mi miejsca w łazience. Więc teraz mam dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam od góry
i ciągle coś na niej leży, a to miska, a to ręczniki czy ubrania , tak ciężko zdjąć??? Piorę co drugi dzień i nie mam z tym problemów. Pranie mi się łatwo wkłada i wyjmuje, bo mam funkcję pionizacji bębna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palantoid
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że najlepsze pralki to te ładowane od dołu tzn. od podłogi.Bardzo wygodnie wkłada się pranie i równie wygodnie się wyjmuje - niektórzy w tym celu unoszą pralkę do góry ale ja osobiście nie polecam... Zdecydowanie łatwiej wykuć dziurę w stropie i wyjmować tamtędy.Można też powiesić pralkę na ścianie - zwykle są w tym celu specjalne uchwyty.Wówczas odpada poziomowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pełen relaks
zdecydowanie wybieram ładowaną od góry, moja mama też się do takiej ostatnio przekonała i jest zadowolona. Mówi, zę za nic by nie wróciła do tamtej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ładowana od góry tylko jeśli
ktoś uważa, że pralka jest elementem ozdobnym. Nie ma szansy zabudowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam w łazience pralkę ładowaną od góry ze względu na to, że inna się nie zmieści. I jakbym ją zmieniała, to kupiłabym taką samą, jest tam na nią już specjalne miejsce. Gdybym miała wielką łazienkę, to wtedy bym się zastanawiała którą by tu wybrać. Niektórzy ustawiają pralkę w kuchni, ale to nie za bardzo mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tu linka 11111111111111
to ja dorzucę negatywa w tej sprawie... 1) ustawicznie denerwowało mnie że muszę po praniu obracac ten bęben żeby dostac się do zamknięcia i wyjąć pranie 2)te pralki jak dla mnie są za delikatne! przykład: kiedys w lecie prałam tam jakąś narzutę. jak ją juz prawie wyjęłam zrobił się przeciąg i zatrzasnęła się klapa, tak że urwał się ten bolec ( blokada) żeby rodzice się nie zorientowali przykleiłam go. wizualnie przykleił się idealnie technicznie nie bardzo bo nie dało się juz zrobic prania gdyż pralka zachowywała się tak jakby tego bolca czyli blokady nie było. fachowiec stwierdził że trzeba wymienic cała klapę. kosz niewiele mniejszy od zakupu nowej. nowa juz "normalna"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie tu linka jjesteś gupia
każda pralka ma delikatny bolec który jak urwiesz to cała klapa do wymiany i to samo wielki poroblem przekrecić bęben straszne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna:(:(:(
moja mama ma pralkę, która zawsze pod koniec prania ustawia się otwieraniem do góry :) I nie ma problemu z przekręcaniem bębna :) jeżeli już to w ogóle jest jakiś problem, bo dla mnie nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
przerabiałam obie,nigdy wiecej tej od góry,Teraz mam rozmiarowo taka jak od gory ale z oknem i teraz w pełni jestem zadowolona.Miesci tyle samo kg co normalnych rozmiarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech....................
Pisałem tu o pralkach znajdzcie moj post W skrócie pralka łądowana od góry mniej się psuje ale po 1 kazdy ja zamyka bo źle się otwiera = śmierdzi. I każda pralka ładowana od góry gnije koło zawiasów. Po 8 latach mamy klapę w ręce. Takie niestety są wszystkie. Co do pralek od przodu. Masz do wyboru a) taniutkie beko za 700pln juz kupisz. Co chwile promocje na 5 lat i kupuj tylko taka. Po 5 latach w kosz. No i jak do każdej pralki jak się zepsuje to 2 tyg bez prania. b) lg nie psuje się koszt 1200pln > rozmiar 45 cm najwąższa. Wadą jest źle wyprowadzenie przekaźników co powoduje spalanie się styków.............W skrócie po 8 latach często trzeba mieć jakiegoś znajomego elektronika żeby wymienił przekaźnik. Rozszerzenie gwarancji do 5 lat = 240pln c) inne JEDEN CHÓJ. Czy to bosh czy ardo czy indesit czy elektrolux. Wszystko z jednej fabryki z chin. Potem montowane w polsce czy niemczech. Amika najgorsza. Jak masz męża majsterkowicza to czasem się opłaci. Tylko że najtańsza pralka to 1000pln Za jakiegoś boscha dajesz 1200 = 2 pralki beko 1600 = 10 lat gwarancji.:) Bosch 10 lat nie wytrzyma żeby sie zajebał. Wymienisz conajmniej szczotki (120pln + robocizna ) pasek (240) a co jeszcze ?? I masz wiecznie nową pralkę. Więc jeśli musisz mieć pralkę bo masz dziecko to lg + 5latka. 8 lat powinna przeżyć. Jak nie to beko. Chyba że lubisz kombinować to inne zazwyczaj lepiej od boscha chodza indesity bo tanie części i elektroluxy. Prosto i zwięźle. NIESTETY ŻADNA INNA PRALKA NIE PRZEŻYJE 8 lat. Takie czasy A lg ma tą wadę że nie wywirujesz. Tylko musi być płukanie + wirowanie. niektórym kobitom to nie odpowiada nie wiem czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojemu boschowi stuknęło właśnie 9 lat, wymieniana była zakamieniona grzałka za jakieś 200 zł i uszczelka, może 50 zeta teraz zawór padł, koszt 50 zł pralka chodzi 2 x w tygodniu, kosztowała 1600 zł czyli chodzi dłużej niż 8 lat, panie "fachowcu" na temat sie nie wypowiem, bo zawsze miałam ładowane z boku i takie mi pasują, na pralce i innych rzeczach mam blat, na nim poustawiane koszyki z drobiazgami łazienkowymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam pralkę ładowaną z boku - przede wszystkim dla tego, że na pralce zawsze stoi kosz na bieliznę. a swoją drogą - co myślicie o pralkach amica? w magicznej planecie jest w sumie fajna opcja, do pralki amici dodają proszek persil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncoaicowaencna
Moja opinia (subiektywna oczywiscie): PRALKA ŁADOWANA Z PRZODU: -1. faktycznie schylanie się jest niewygodne -2. nie bardzo widać co wrzuciłaś (tzn jak Ci się zaplącze czarna skarpetka w białe pranie to możesz przeoczyc) -3. z reguły są większe niz te z góry +1. można zabudować więc oczywiscie prezentuje się lepiej +2. można coś na stałe na niej postawić PRALKA ŁADOWANA Z GÓRY: -1. Nie zabudujesz -2. nawet jak coś postawisz to przy każdym praniu zdjemujesz (to jest akurat minus dla piorących często, bo ja mam dość duzo ubrań/ręczników itp a raczej mało czasu w tygodniu, więc jak sie w weekend biorę za pranie to robię kilka jedno po drugim, także wiele się nie nazdejmuję;) +1. zawsze widzisz co wrzuciłaś (przy moim roztrzepaniu nie raz w ostatniej chwili wyjmowałam taką właśnie czarna skarpetkę;P) +2. zajmuje mniej miejsca, łatwiej ją "wpasować" w łazienkę +3. okropnie nie lubię się schylać przez chory kręgosłup, więc DLA MNIE jest wybawieniem Ogólnie ja wolę ładowaną od góry (teraz taką mam), ale to zależy od Ciebie czy wolisz estetykę (zabudowa) czy wygodę (nie schylasz się). Czy masz dużo miejsca w łazience czy nie. Itp... Także staraj się dopasować rozwiazanie do Twojego widzimisie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem lepsze są pralki ładowane z boku, po prostu z funkcjonalnego punktu widzenia, często stawiamy coś na pralce i trzeba to zestawiać kiedy robimy pranie. Choć trzeba przyznać, że te ładowane od góry wyglądają (wg mnie) najładniej. Ta pralka jest dobrym modelem wg mnie, czaję się na nią http://www.medialux.pl/dzial/agd/kategoria/?id=29&prod=255889 co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszecie, że do pralki ładowanej z boku trzeba się schylać. Ale przeciez jeżeli wyciągamy z pralki ładowanej z góry, szczególnie z dna, to też musimy się schylać. Dla mnie jeszcze jednym plusem ładowanej z boku jest to, że przyklękam czy kucam, sortuję pranie na podłodze i wpycham wszystko do pralki bez konieczności gimnastyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miałam i taka i taka
Jestem fanką ładowanych z boku i na taką się uparłam, mimo małej łazienki (na szczęście znalazłam odpowiedni model, który się zmieścił). Pralka ładowana od góry: - jej klapa miała tendencję do spadania mi na głowę przy załadowywaniu/rozładowywaniu bębna -bęben mniejszy niż w pralkach z bocznymi drzwiczkami -mały wlot do bębna- zeby wyprac posciel czy jakas narzute, trzeba ja było upychac a pozniej szarpac sie przy wyjeciu -przekrecanie bebna zeby dostac sie do otwarcia. -nie widac co sie dzieje w srodku, Jedyny plus- oszczednosc miejsca, ale tak jak piszę- te z bocznym załadunkiem tez mozna małe dostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę się wypowiedzieć na ten temat, gdyż miała okazję użytkować 2 pralki ładowane od góry i 2 ładowane z boku. Nigdy więcej nie kupię pralki ładowanej od góry, awaryjność górnej "klapy" przekraczała wszelkie granice, często spadała samoczynnie, a gdy był otwarty bęben uderzała z impetem o metalowe drzwiczka bębna, po 2 latach rdza zjadała dosłownie górny panel. Komora na detergenty była straszna. NIGDY do końca nie wypłukiwał się proszek, czy płyn do prania, zostawał nieprzyjemny osad, trzeba było to czyścić bardzo często. Mały otwór w bębnie to kolejna wada, włożenie dużej pościeli czy koca graniczyło z cudem, bardzo łatwo można było porwać materiał w taki sposób. Kolejną wadą było to, że nie widać co się dzieje w środku. Ostatnia wada to już często wspominana konieczność obracania ręką bębna aby wyciągnąć z niego pranie, co czasami nie było łatwe, gdy był on pełen. Obecnie mam 2 pralki ładowane od frontu i jestem z obu bardzo zadowolona. Jedną mam o pojemności 9 kg, drugą mniejszą 5 kg. Do obu pranie wkłada się bardzo łatwo, nie ma problemu z wypłukiwaniem proszku/płynu, widzę co dzieje się w środku, są bardziej ciche, nie zajmują aż tak dużo miejsca, gdyż są zabudowane pod blatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polonus
Czy są w Polsce dostępne pralki ładowane od góry, w których bęben kręci sie w poziomie i jest tylko jedna klapa w obudowie pralki od góry, tak jak w pralkach amerykańskich ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boscha widziałem na matrixmedia z ładowanych od góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×