Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z rodzina

Polecane posty

Gość gość

Szwagierka z mężem przeprowadzili sie do naszego domu, zajmują jeden pokój na naszym piętrze, ktory miał być dla naszego dziecka (za2 tygodnie mam termin). On praca na minimum, ona póki co bez pracy, sa na utrzymaniu rodzicow zajmujacych parter, tylko ze tam nie ma pokoju dla nich. teraz wymyślili ze bedą sie starać o dziecko, juz nie mam do nich siły... Niby dorośli odpowiedzialni, ale nie wiem jak oni to sobie wyobrażają, dodam z dom jest niby nasz ale nie było innej opcji zeby ich biednych nie przyjąć pod swój dach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy to jest dom rodziców szwagierki? To masz odpowiedź :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, czyli my mamy najlepiej prowadzić przytulek dla wszystkich biednych ktorym sie cos nie udało, no super, oczywiście tutaj same sprawiedliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby wasz, a wasz to zasadnicza róznica.To twoi teściowie prowadzą przytułek dla swoich niezaradnych dzieci, w tym syna , a twojego meża.Skoro nie chcesz mieszkać w przytułku, to się wyprowadż na swoje, przecież to proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale sobie ludzie dzici wychowali za ciamajdy życiowe.Dom teściów nigdy nie bedzie Wasz, nawet jak przepiszą, to szwagierce nalezy sie zachowek, na który wy nigdy nie będziecie jako biedota mieć kasy.Siedż cicho , nie jęcz, bo do niczego sama w życiu nie doszłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo wy wszystkie jesteście bogate i takie zaradne, mój Boże obudzcie sie tu jest Polska, nie dostaniesz kredytu na dom za najnizsza krajowa chocbys miał 3 razy tyle pod stołem. A tesciowie juz wybudowali dom jednej siostrze i tej tez chcą budować tek co i nas siedzi więc jaka sprawiedliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze mamy osobne liczniki i wszystkie opłaty sami odprowadzamy więc funkcjonujemy jako oddzielne gospodarstwo domowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wez sie ogarnij kobieto, masz pretensje do szwagierki a to przeciez dom jej rodzicow nie twoj, wiec jak ci nie pasuje to sie wyprowadz na swoje , sama trzaskasz bachorka a mieszkasz katem u tesciow, masz pretensje do panstwa ze zarabiasz najnizsza krajowa? Trzeba bylo sie dobrze wyksztalcic to zarabialabys wiecej i stac by cie bylo na mieszkanie, a gdyby rodzice nie mieli duzego domu, to gdzie byscie mieszkali, pod mostem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby jak miala odmowic, jak ona tam nie ma nic do gadania bo to nie jej dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyzywacie sie na mnie, a problemem jest tylko pomysł ich zeby dziecko sobie zafundować, nie rozumiem po prostu jak ktoś kto nie ma nawet pracy może wpaść na taki pomysł, to według mnie nieodpowiedzialne. A teraz wyzywajcie sie na mnie dalej, proszę bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasy sa takie ze raz praca jest raz jej nie ma, a uwazasz ze twoja najnizsza krajowa to szczyt marzen i daje ci prawo do krytykowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka pisze ze na papierku najnizsza a na rękę wiecej, czytanie ze zrozumieniem sie kłania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Boże tp pi coś zakładała ten temat? Żeby ludzie pisali ci o jakas ty biedna? No masz co chcialas, nie odmówić i się postawić to twój problem, duża jesteś ze zarabiasz najniższa średnia krajowa też problem- mąż też tyle zarabia? Współczuję. Poza tym zrobią se dziecko czy ci się to podoba czy nie no to ich życie a tobie gowno do tego jak je układają nawrót jeśli źle. I jeszcze będziecie za nich w przyszłości płacić rachunki Bo oni kasy z tyłka nie wyciągną :-D Gratuluję asertywności haha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teście zapisali Twojemu mezowi/i Tobie ten dom ? Bo jeśli tak to ja bym się na cos takiego w zyciu nie zgodzila. Moi rodzice zapisali mnie i mezowi dom i moje rodzeństwo nie ma prawa glosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jakby nie patrzeć to staranie się o dziecko w takiej sytuacji jest nieodpowiedzialne, ale niestety nie jest to Twoja sprawa, więc możesz się spuszczać ile wlezie, ale i tak nic nie wskórasz. Na straży ich łóżka stać przecież nie będziesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, czemu się dziwisz, przecież nawet jak nowi lokatorzy zalazą ci za skórę, to z dzieckiem ich na ulicę nie wyrzucisz. Już wiesz po co dziecko. A poza tym dziecko sporo kosztuje, może liczą że teściowie wyłożą kasę na utrzymanie dziecka, a ty się rzeczami po swoim podzielisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tia... a już szczególnie dzieci bohaterów tego wątku, wprost z******ta przyszłość nas czeka wśród takiej patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja popieram oburzenie pani ktora założyła watek,skoro piętro nalezy do nich,maja oddzielny licznik,zyja na wlasny rachunek i napewno za wlasne pieniadze wyremontowali pokoje to z jakiej parady maja odstepowac go szwagierce i jej mezowi?skoro sa dorosli mogli sobie inaczej poradzic a nie zwalac sie rodzinie na glowe.rodzice skoro tacy dobroduszNi mogli coreczke do siebie wziac. Za 2 tyg urodzi dziecko i jako mlode malzenstwo potrzebuja prywatnosci a nie dwoch darmozjadow na karku!!!! Niech twoj maz sie postawi rodzicom i pozbadzcie sie intruzow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli teściowie zapisali dom na twojego meza macie swój licznik itp....to uważam ze zachowali się nie fajnie w stosuku do was...ale niestety mam kilka takich przypadków wśród znajomych ,dla rodzicow szwagierka to zawsze ich dziecko tylko ze nie widza ze tym niszcza zycie drugiego dziecka -przykre.Skoro chcą budowac corce to może niech im cos wynajmna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ale jak to dom jest niby wasz? to w koncu czyj? zapisany na kogo? czy ty juz tu wczesniej nie pisałąs? bo pisala tu jedna ktora czaila się na dom tesciowej a okazało się ze ona wogole takioego prawa nie ma nawet po smierci tesciowej bo dom juz był przepisany na syna przed slubem,czyli nie wchodzi w sklad wspólnoty małżonkow. tak wiec akt wlasnosci tego domu nalezy do kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpisuje autorka więc pewnie nie jej dom. Ludzie a jacy rodzice zapisaliby dom, który postawili wcześniej po ślubie syna na niego i żonę a nie przed ślubem? Sorry Ale to jest życie a nie bajka i ludzie są wyrachowani. Drugą sprawa, jak jesteś dupa i twój mąż też i nie potrafi się odezwać ze się nie zgadzacie na takie rozwiązanie sytuacji To teraz siedzcie wszyscy na pojedynczych pokoikach i nie zrzedz tutaj bo nie masz innego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj autorka, dom jest przypisany na nas, nie odzywam sie bo za duzo jadu na kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym nie wierze ze każda z was by odmówiła siostrze lub bratu dachu nad głowa na jakiś czas. Pewnie jesteśmy głupi tak jak piszecie ale nie było innej możliwości, a problemem jest to ze teraz chcą dziecka a siedzą katem u nas prawie bez środków do życia, jak juz zreszta pisałam, czego totalnie nie rozumiem. Żegnam drogie panie, niema sie co tutaj odzywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I następna płacze z powodu jadu na kafe. To jakaś plaga czy co? Dom jest teściów a nie wasz i póki tak będzie, to oni mają prawo decydować kto mieszka gdzie. Jeśli zawarłaś umowę z teściami w spr pokoju to porozmawiaj z nimi, zobaczysz na czym stoisz i wtedy będziesz miała jad w domu a nie na kafeterii. Rodzina to rodzina. Jeśli byś miała swój dom, to proszę bardzo, wyrzucaj szwagierke za drzwi, bo chce dać się zbrzuchacić. Nie chciałbym mieć takiej suki jak ty w rodzinie. Sama nie śmierdzi groszem a ma pretensje do nie swojego. Kup sobie plac, zbuduj dom i nie przyjmuj biednej rodziny pod dach. To jest dopiero jad a nie kafeteria.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba to załatwić sposobem, a nie narzekaniem. Skoro szwagierka jest bez pracy, a Ty jesteś w zaawansowanej ciąży to zaprzęgaj ją do roboty. Niech Ci parzy herbatę, masuje stopy, zrobi zakupy, a jak dziecko się urodzi to zlecaj jej jeszcze więcej zadań - zmiana pieluch, pomoc przy myciu. Jeśli chce mieć dziecko to niech się wprawia. Oczywiście wszystkie zlecenia w ramach przemiłych próśb z uśmiechem. Zobaczysz, że w końcu uciekną... A nawet jak nie to będziesz miała pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:30 - jestes żałosna, trochę kultury, co za niski poziom wyzywać kogoś od suk , sama pewnie jestes patologia, bo tylko tym tutaj śmierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro termin masz na już, to ja wcześniej bym tam wstawiła łóżeczko itp. A teraz to trochę po ptakach, bo oni myślą, że tam będą długo mieszkać. Rodzice Twojego męża też nie pomyśleli, żeby ich przygarniac w takim momencie, powinni u siebie ich ulokować a nie u was. Ja bym na Twoim miejscu jakby ona była w ciąży to bym jej nic nie pozyczala nawet, niech sobie kupi. Twój mąż też powinien się odezwać w tej sprawie, a potem się dziwić, że dziecko nerwowe skoro w ciąży tyle nerwów. Ja wcześniej mieszkałam z mężem i jego siostrą w mieszkaniu, ale ona 3 miesiące przed moim porodem się wyprowadziła, żebyśmy byli sami. I mamy teraz super relacje niż wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćGIEPCIO
jeśli to nie twój dom to czego się szarogęsisz, uwazasz że to tobie po teściach wszystko się należy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech Ci parzy herbatę, masuje stopy, zrobi zakupy, a jak dziecko się urodzi to zlecaj jej jeszcze więcej zadań - zmiana pieluch, pomoc przy myciu. Jeśli chce mieć dziecko to niech się wprawia. Oczywiście wszystkie zlecenia w ramach przemiłych próśb z uśmiechem. Zobaczysz, że w końcu uciekną... A nawet jak nie to będziesz miała pomoc. Czy ty się dobrze czujesz, gdybym usłyszała takie prośby, to bym pękła ze śmiechu i tyle zrobiła w temacie.Takie rady mogą być jedynie olane i obśmiane, chyba nie znam nikogo, kto by takie prośby spełniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a niech sobie robia tego bajtla, zobacza jak wesolo jest gdy sie nie ma za co pieluch kupic i wyprawki , powodzenia zycze tej twojej szwagierce, ciekawe czy tescie beda im robic zakupy dla maleństwa - chcieli rodzine to niech teraz ja utrzymuja, a juz zwlaszcza w jednym pokoju, toż to rarytas dla młodych miec jeden pokoj z rozwrzeszczanym dzieckiem, zycze im powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×