Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość błysKotkabłyszcząca

psychole z netu

Polecane posty

Gość błysKotkabłyszcząca

opiszcie swoje przypadki, najpierw mój: minęło dwa lata odkąd weszłam na randki w poszukiwaniu faceta do życia. Niestety trafiłam na \"przyjazną duszę\" , chłopaka , który szukał bardziej przyjaźni. Do dzisiaj mnie prześladuje wylewając na mnie pomyje i nie może przyjąć do wiadomości, że od dawna jestem z kimś innym. Szantazował mnie samobójstwem, że przeze mnie stracił sens życia, bo nasze rozmowy wiele dla niego znaczyły. Spotkaliśmy sie raz- dałam się złapać na \"przyjacielską pogawędkę\" :( oczywiście zupełnie inny kosmos. Nigdy nie brałam go pod uwagę i nigdy nie robiłam mu ,żadnych nadzieji, podkreślając przy każdej okazji, że nasz relacja jest wyłącznie kumpelska. Nie docierało. on zna mój adres, to był błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, gdy kilkanaście lat temu podłączyłąm sobie internet, to próbowałam trochę popisać z ludźmi z chatów, ale szybko zrezygnowałam, bo natykałam sie na samych erotomanów. Nie mam więc przygód tego typu. W życiu nie umówiła bym sie z osobą poznaną przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×