Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

puszczacie jutro dzieci do przedszkola jeszcze

Polecane posty

Gość gość

Teściowa się na mnie wydarła bo nie pracuje to powinnam juz mu dać spokój. Dodam że mam jeszcze 9 miesięczniaka i wigilię u siebie w domu na 8 os dlatego chce go oddać tak żebym sobie coś porobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez daje i nawet w wigilie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To podrzuć teściowej niech się zajmie wnukiem śród tego zgiełku świątecznego :) Ja bym się taka bezmyślna teściową nie przejmowała. Nawet gdybym nie pracowała już jutro to bym wysłała, przecież to jeszcze nie święta są, wigilia dopiero w środę ludzie normalnie pracują i szykują się do świąt, a weź przygotuj wszystko i zrób z małym dzieckiem plączącym się pod nogami. Od czego to dziecko niby ma odpocząć? Co ono tam w kamieniołomach pracuje w tym przedszkolu? Mój to by jeszcze focha strzelił, że chce iść do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przygotowania przygotowaniami ale tesciowa ma rację-masz chyba jeszcze meza nie jestes sama w tych obowiązkach a tez nie przesadzaj ze az tyle masz do zrobienia-to co Ty w wigilie zrobisz z dzieckiem rano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćttt
Moje dziecko już jutro przedszkola nie ma. Z czego się bardzo cieszę. Pospimy długo w trójkę , potem poleniuchujemy, przygotujemy razem śniadanie, programy... Będzie fajnie :))) Do przedszkola idzie dopiero jakoś 8 stycznia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już jej to powiedziałam że jak babcia nie chcę się zajmować gownarzeria jak określiła to muszę oddać tylko potem pomyślalam ile osób jeszcze puszcza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko w lutym skończy 3 lata, ja nie pracuję i niestety od jutra przedszkole jest zamknięte. Jakby się dało to bym wysłała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś przygotowania przygotowaniami ale tesciowa ma rację-masz chyba jeszcze meza nie jestes sama w tych obowiązkach a tez nie przesadzaj ze az tyle masz do zrobienia-to co Ty w wigilie zrobisz z dzieckiem rano? XX ma możliwość to niech posyła zawsze łatwiej a w wigilię też pośle jak będzie trzeba, wigilia to normalny dzień pracujący a przedszkole to nie szkoła, tam się dzieci bawią a nie uczą a w domu w którym dorośli będą zajęci dzieci będą się nudzić i marudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćttt
A i moje dziecko ma od czego odpocząć, bo chodzi do zerówki. Dzień w dzień uczą się czegoś, nie tylko się bawią. Do tego dwa tygodnie mieli codziennie próby do dość porządnych jasełka. Wyszło im pięknie. Dzieciom tez należy się odpoczynek, przerwa w codziennym wstawaniu, nauce. Tym bardziej, ze moje dziecko jest akurat bardziej chcące pomóc niż przeszkadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka bardzo chętnie chodzi do przedszkola. Jakby jutro było otwarte to oczywiście bym puściła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego jak dziecko idzie na cały dzień i musi wcześnie wstawać. Ja córkę zaprowadzam na 9 a odbieram przed 13. Przedszkole to dla niej rozrywka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ha ha ha ha ha czego się uczą? Śpiewać piosenki? pisać szlaczki? Malować? Poznają pierwsze literki i cyferki? Tego jest może godzina dwie takich zajęć a potem zabawa bajki, ćwiczenia, gry, wspólne zabawy tematyczne. Nauka zaczyna się w szkole, od jasełek odpocząć ha ha ha ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co wy za przedszkola macie ze jutro zamkniete szok.... przeciez ludzie pracuja i co wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wy macie sumienie wysylac dzieci do przedszkoli w tak piekny swiateczny czas? niech troche poleniuc***a, poczuja atmosfere swiat, pieczenie ciastek, strojenie choinki i domu, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co z poraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak wy macie sumienie wysylac dzieci do przedszkoli w tak piekny swiateczny czas? niech troche poleniuc***a, poczuja atmosfere swiat, pieczenie ciastek, strojenie choinki i domu, itp. XX Przypominam że święta zaczynają się od środy a nie od jutra :) Ja pracuję więc nie mam wyjścia tak czy siak :) Starsza tylko zostaje w domu bo szkoła nieczynna ale młodsze prowadzę do zerówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:47 wyobraź sobie że wiele się uczą. Wydaje Ci się ze to mało ale na takie dziecko w tym wieku to całkiem sporo i max jego możliwości. Widzę że nawet nie wiesz jak wygląda dzień w przedszkolu. Ile te dzieci faktycznie mają zabawy i odpoczynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w Niemczech. Od jutra dzieci mogą przychodzić tylko jeśli muszą czyli obydwoje rodzice pracuja. Ja nie pracuję więc dziecko zostaje w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie posyłam, idzie dopiero 7 stycznia. u nas są łączone grupy, nie ma już zajęć dodatkowych... taka przechowalnia tylko. Pytałam pani mówiła ze tylko 20 dzieci zapisało się na dyzur (na 120)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież przedszkole to super sprawa dla dziecka. Tym bardziej że później będzie długo w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra jakaś wysyłać dziecko do przedszkola tylko z powodu ze mamusia musi posprzątać i przy garach postać,jesteście chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest normalnie otwarte i posłałabym z miłą chęcią, abym mogła poogarniać w domu na spokojnie, zrobić zakupy itp... Niestety ma wstrętny katar i zostanie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn idzie jutro do przedszkola bo dzieci mają jutro przedszkolnąwigilię i jasełka.po południu przychodzą rodzice którzy razem z dziećmi spędzą ten czas. nie wiem co w tym złego czy co dziwnego? przecież jeszcze nie ma świąt tylko dwa normalne dni pracy...a nawet trzy bo niektorzy rodzice pracują też w wigilię... przecież nie zostawię dziecka w domu i nie pójdę do pracy... w czasie świąt wszyscy, całą rodziną będziemy razem świętować ale jutro jest najnormalniejszy dzień pracujący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już nie przesadzajcie jakie to przedszkole jest super... różnie z tym bywa. Teraz przedszkolanki sa leniwe, siedzą i kawe piją a na dzieci tylko rzucają okiem. ja nie posyłam, grupy łączone, pewnie bedzie inna pani. Niech lepiej posiedzi w domu, pobawimy się, posprzątamy, zmieli mi córcia ser na sernik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas nie ma grup lącznych, wszystkie nauczycielki będą w salach ze swoimi dziećmi. łączona grupa ma być w wigilię i 5 stycznia a tak to przedszkole funkcjonuje normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mojej córki jest właśnie super. Mieszkamy za granicą i kiepsko z kontaktami. 4 godziny w ciągu dnia zabawy z innymi dziećmi to dla niej raj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 21:47 wyobraź sobie że wiele się uczą. Wydaje Ci się ze to mało ale na takie dziecko w tym wieku to całkiem sporo i max jego możliwości. Widzę że nawet nie wiesz jak wygląda dzień w przedszkolu. Ile te dzieci faktycznie mają zabawy i odpoczynku. XX Wiem dokładnie ile się uczą, i wiem jaki skok robi dziecko idąc do pierwszej klasy i wtedy dopiero zaczyna się prawdziwa nauka. To co w przedszkolach jest to jest zabawa, nauka w formie zabawy dziecko to lubi nie jest przymuszane jak nie chce tylko zachęcane. A w szkole w pierwszej klasie to jest często szok dla dziecka zaczyna się prawdziwa nauka i od razu zadawanie lekcji do domu. Mój synek też chodzi do zerówki ma 5 lat i bardzo lubi, kiedy przychodzi weekend to jest rozczarowany że nie idzie do przedszkola bo tam jest fajnie są zajęcia jest ciekawie, rodzic w domu nie zapewni tego wszystkiego, tam są inne dzieci też, dziecku nie dzieje się krzywda jeśli ktoś chce sobie ułatwić a dziecko lubi chodzić do przedszkola to dlaczego ma nie iść? Matka sobie spokojnie przygotuje święta ty sobie rób jak chcesz, ale ona jeśli w domi ma jeszcze małe dziecko to wiadomo że musi to sobie jakoś zorganizować i nie ma co krytykować. a odpocząć zdąży na świętach, w domu w zgiełku przygotowań też nie bardzo odpocznie to niech przynajmniej pobawi się z dziećmi w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też przedszkole normalnie funkcjonuje, nikt nawet nie poruszał tematu przychodzenia bądź nie jutro i pojutrze, jutro dzieci mają robienie ozdób choinkowych, we wtorek wigilię przedszkolną, wszystkie panie będą, zajęć dodatkowych nie ma przez te 2 dni ale nie ma ich codziennie też, angielski i rytmikę mają w czasie podstawy programowej, panie prowadzą bo mają kwalifikację. Pytali jedynie czy w Wigilię i Sylwestra dziecko przychodzi bo wtedy owszem, możliwe grupy łączone. Ja w ogóle nie pracuję na etat, dopiero po Nowym Roku wracam do stałej pracy, a teraz mam dorywcze prace w domu, świąt nie organizujemy w domu- będzie Wigilia u babci, nie wiem co mały miałby ze mną w tym domu robić cały dzień, piec ciasteczka albo pójść oglądać szopki w kościołach możemy wieczorami. Dziecko zamiast kręcić się przy mamie która sprząta, gotuje, robi zakupy i chce mieć chwilę dla siebie, zamiast bawić się samo, ma atrakcyjne zajęcia z grupą rówieśników i kiedy wraca do domu ma czysto, przygotowane jedzenie i mamę która ma dla niego cały swój czas. Mąż wraca z pracy i również jedyne czym się musi martwić to to czy się bawić z synkiem samochodami czy klockami... Na miejscu autorki też bym zaproponowała że jej dziecko podrzucę, a najlepiej oboje :D Skoro to żaden problem ogarnąć ich we dwoje i jeszcze gotować, piec i sprzątać. Można się również na nią powydzierać skoro dla niej to normalna forma komunikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz przedszkolanki sa leniwe, siedzą i kawe piją a na dzieci tylko rzucają okiem. xxx chyba jestes nienormalna, twoj poziom jest zenujaco niski... jestem lektorem w przedskzolach i widze ile panie z dziecmi robia i naprawde jest to ciezka praca, a oczy musza miec dookola glowy, nawet do toalety nie moga wyjsc na 5 sekund zostawic dzieci same. inaczej by sie ostro dyrekcja wziela. jak czytam takie slowa na forach to wlos mi sie na glowie jezy... uwierz ze przy 20paru dzieciach nie ma czasu na picie kawy, a nie wszystkie sa grzeczne jak aniolki. ja zawsze jak przychodze, to mowie pani zeby sobie wyszla na przerwe choc na chwile, bo widze w jakim halasie musi ciagle pracowac, a jeszcze dzieci niegrzeczne a rodzice roszczeniowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×