Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Garret

pytanie do dziewczyn,dlaczego...

Polecane posty

Gość Garret

Dlaczego gdy ktoś kogoś poznaje to chłopak musi wychodzić z inicjatywą aby nawiązać znajomość,dlaczego dziewczyny mają takie ułatwienie w miłości i " zawsze mają podane na tacy"? Nie chce tu wyjść na jakiegoś narzekającego gościa ale smuci mnie i irytuje fakt , że takie są zasady w relacjach damsko-męskich.Wychodzi na to,że bycie dziewczyną ma więcej plusów niż bycie chłopakiem.Przede wszystkim w miłości.Dużo jest chłopaków którzy są śmiali,towarzyscy,mają poczucie humoru a dla płci przeciwnej są tylko typem kumpla.Starają się,szukają a i tak nic z tego nie wychodzi.Wiem,że wy dziewczyny jesteście dużo atrakcyjniejsze z wyglądu,dojrzalsze,być może z tego wynika ta wyższość nad chłopakami,ta wielka łatwość w relacjach uczuciowych,bo każda dziewczyna która chce mieć chłopaka bez problemu go znajdzie.(nawet bardzo nieśmiała).NIE KAŻDY CHŁOPAK CHCE ZDOBYWAĆ,NIEKTÓRZY CHCIELIBY BYĆ PODRYWANI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, nie ma takiej ilości plusów która wynagrodzi nam okres...:P żarty na bok - tak się przyjęło, bo kiedyś kobietę trzeba było zdobywać. I teraz przekonanie panuje takie, że jak pierwszy nie zadzwoni, nie napisze czy nie zaprosi na randkę to po prostu jest niezainteresowany, bo powinien wiedzieć, że to on ma to zrobić. Fakt, nie fair i powoli się to zmienia. Z zasady jest tak, że jak się ludzie lubią to ich do siebie ciągnie, ale na pierwszą oficjalną zaprasza facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie lubię zdobywać i nie zdobywam. To tak wbrew mniemaniu wielu dziewczyn, że faceci to niby uwielbiają zdobywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
dobrze mówisz,to takie stereotypy,takie jak mówienie że chłop jest agresywny a baba łagodna i uległa a rzeczywistość jest inna.Należę do chłopaków bardzo nieśmiałych i przyjemnie by było jak któraś dziewczyna by podeszła,nawiązała rozmowę...od razu było by mi łatwiej,ta miła świadomość, że ktoś jest mną zainteresowany...od razu byłoby mi łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach, wychodzi Ci na to, że dziewczyny mają lepiej od chłopaków? A leci Ci z d**y krew co miesiąc przez siedem dni, wraz z odczucie bólu brzucha piersi głowy i nie wiadomo czego jeszcze? To chyba możecie się trochę pofatygować, bo biorąc pod uwagę miesiączki i porody to kobiety mają gorzej. Poza tym schemat się zmienia coraz bardziej, więc daruj sobie te żale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak: jak facet jest zainteresowany,to choćby był nie wiem jakim milczkiem,nieśmiały,garbaty,mieszkał w środku lasu,to mimo tego zdobędzie się na pierwszy krok zda znać,ze kobieta mu się podoba.Jeżeli nic takiego nie robi, to znaczyze panna w oko mu nie wpadła.Wiec kobiety,nie robią pierwszego kroku.Sprawdzone. Ile juz miałam sytuacji ,ze myslalam:może się wstydzi,może nieśmiały,może nie te okoliczności i miejsce,może czeka na znak.I jak głupia zagadywalam,podgadywalam a po czasie faktycznie wychodziło,ze jest zainteresowany,ale inna.Książkę moglabym napisać.W życiu nie będę juz zabiegała.Jak facet nie zaczepia,nie inicjuje rozmowy,spotkania,znaczy nie podobam się mu.Koniec i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że ludzie do tego za poważnie podchodzą, stąd te problemy. Tak naprawdę zagadanie do kogoś czy zaproszenie na kawę to nie oświadczyny. Może z tego wyniknąć kolejna randka, związek, zwykła znajomość albo nic. W końcu o to właśnie chodzi żeby się poznać i sprawdzić jak się będzie spędzało razem czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 451588
Pewnie znajdzie sie taka ktora bedzie chciala Cie poderwac. Nie wszystkie laski czekaja na z zalozonymi rekami. Ale nawet jesli nie lubisz zdobywac to starac sie musisz zeby dziewczyna w koncu nie miala dosc. Tak jak ktos wczesniej napisal, dziewczyny nie maja lzej. Okresy, ciaza, porod, bolesny pierwszy raz, hormony... czy wobec tego myslisz ze zaproszenie na randke i troche postarania sie to zbyt wiele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
mówisz ,że schemat sie zmienia,jakoś tego nie zauważyłem,po prostu z mojego punktu widzenia,z moich doświadczeń życiowych wynika te rozgoryczenie,gdy nie ma tej drugiej osoby która by mnie kochała,mam prawo to takich odczuć,człowiek to nie kamień ani drzewo,każdy potrzebuje miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę to zależy. Ja sama mam trudności z nawiązywaniem kontaktów i nigdy nie zagadałabym to też nieśmiałego faceta, bo po prostu nie potrafię. Jeżeli już mam z kimś być, to tylko z kimś silniejszym ode mnie, także z charakteru. Gdybym miała się związać z kimś tak nieśmiałym i ciężkim do kontaktów jak ja-bardzo ciężko by nam było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może problemem jest to, że przez tą swoją nieśmiałość po prostu nikomu się nie spodobałeś? Ciężko jest stwierdzić jednoznacznie czy ktoś jest małomówny i łatwo się peszy czy po prostu nie chce rozmawiać. Ta druga osoba (niezależnie od płci) musi widzieć jakieś objawy sympatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
ponoć jestem atrakcyjny(ale nawet to mnie onieśmiela),być może,być może ta moja nieśmiałość,masz racje,druga osoba potrzebuje zauważyć trochę empatii,otwartości...może nawet to wygląda jakbym był arogancki o a jest na odwrót,no nic..charakteru się nie zmieni,niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podstaw charakteru się nie zmieni, ale zachowanie można, można trochę naprostować takie asocjalne zachowania. Więc nie przesadzaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garrret
zmienić zachowanie mówisz,łatwo Ci powiedzieć ,próbowałem ale to ponad moje siły,znam swoje możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale to miej pretensje do siebie, nie do kobiet. Bo zastanów się, czy mając wybór między miłym facetem który zagadany chętnie odpowiada i wyraźnie lubi spędzać z kobietą czas a kimś kto się nie odzywa i sprawia wrażenie osoby aroganckiej ta kobieta będzie się starała o tego drugiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
może wszystkie dziewczyny są leniwe, bo mają dużo adoratorów,ułatwienie w tych relacjach uczuciowych tak jak wspomniałem na początku,dzięki za twoją szczerość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie wszystkie, ale większość nie lubi gburów, a takie wrażenie sprawiają ludzie którzy z nikim nie rozmawiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
problem tkwi też we mnie,przyznaje się do winy ale szkoda ,że żadna dziewczyna nie potrafi podrywać,łatwiej by było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
no nic,taki jestem,cóż poradzę na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak skonczysz 30 l.bedziesz meski i laski beda piszczec za toba,zmieni sie spokojnie,a tte co sie teraz worzsa beda wozily bachorki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakies takie rude
A uśmiechasz się czasami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
dzik z lasu ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
potrafimy podrywać, ale nawet jako osoba która nie ma problemu z podejściem do osoby której w życiu nie widziałam i zapoznaniem się, nie podeszłabym do kogoś kto sprawia wrażenie jakby nie chciał żeby mu przeszkadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Selekcja naturalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
już u mnie niedługo 30,męski mam wygląd,staram sie wyglądać twardo,mam zarost na twarzy,sylwetkę trochę atletyczną,staram sie robic wrażenie gościa odważnego ale przy kobietach robie sie taki nawet powiedziałbym niezadowolony... tak mam ,że jak jakaś mi sie podoba to nawet udaję chłodnego,obojętnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna na wygnaniu
To przestan udawac. Go 4 it

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
no nic dzięki za odpowiedzi,trochę już orientuję się co nieco w tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ty się dziwisz, że żadna się nie zainteresowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Garret
boję się że jak wykaże dziewczynie zainteresowanie to uzna mnie za natręta,takiego co się narzuca,ten strach przed odrzuceniem jest we mnie,miałem dużo przykrych doświadczeń w przeszłości z dziewczynami i nie mam w sobie siły aby zaufać komuś ponownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejne lamenty z cyklu "ach dlaczego babki same nie wskakują mi na dzidę, dlaczego wszystko w zyciu wymaga wysiłku i ruszenia d**y, dlaczego nie żyję w alternatywnej rzeczywistości, w której, to od zarania dziejów kobieta zdobywała faceta, polowała na zwierzynę, a facet siedział w jaskini/domu bawił dzieci i haftował serwetki.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×