Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do kobiet majacych braci czy rodzice traktowali was jak w sredniowieczu

Polecane posty

Gość gość

no jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli syn jest wszystkim corka jest niczym jak sie rodzi syn to euforia a jak corka to żaloba -naukowcy twierdza ze na wyzywienie leczenie edukacje zajecia dodatkowe synow wydaje sie wiecej kasy niz na corki siostry musza uslugiwac braciom a oni zero obowiazkow domowych, jak z kasa krucho to zawsze wybiera sie edukacje syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od starozytnosci nic sie nie zmienilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój brat jest ode mnie starszy o 4 lata i w zasadzie zawsze, za łebka, byliśmy traktowani tak samo... Aczkolwiek jak poszedł na studia to już nie. Wyjechał na studia dzienne do innego miasta, więc dawali mu kasę na mieszkanie i kieszonkowe... Był to trudny okres dla moich rodziców, że specjalnie aby synuś studiował nieraz musieli się zadłużyć, albo sami nie płacili czynszu, byle by było dla synusia na studia. Dali mu też kasę na prawo jazdy. Zaraz po studiach mój brat oświadczył, że się zaręczył no i rok później było wesele na ponad 100 osób, no i oczywiście moi rodzice dali mu kasę na wesele. Ja na dzienne iść nie mogłam, bo kasy dla mnie nie było, więc poszłam na zaoczne, żeby sobie zarobić na naukę. Prawko robię dopiero teraz, w wieku 25 lat, bo musiałam sobie na nie też zarobić. Jak chce ślub to muszę sobie na niego zarobić, bo rodzice mi powiedzieli, że kasy brak. Na szczęście nie marzę o ślubie na 100 osoób, jak coś to tylko cywilny. Potrzebujemy trochę grosza, aby wyremontować sobie część domu u mojego narzeczonego, ale niestety nie ma nam kto dać, więc sami odkładamy. Reasumując... tak. Moi rodzice władowali kupę kasy w mojego brata, a ja tak naprawdę wszystko zawdzięczam głównie sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, my z bratem byliśmy traktowani podobnie. Za to u mojej mamy w domu tak było, ze jej brat to był cud miód a ona to szkoda że się urodziła :o Pewnie dlatego moja mama zwracała uwagę, żebyśmy byli traktowani tak samo i sprawiedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mentalnosc sie od epoki jaskiniowej nie zmienila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
Ja również mam starszego brata i uważam, że jest traktowany przez moich rodziców lepiej niż ja. Wydaje mi się to trochę śmieszne, bo w kwestii osiągnięć oboje mamy pracę, zarabiamy dokładnie tyle samo, oboje mamy mieszkania, samochody, on się już ożenił, ja na razie nie, ale żyję w stałkym, wieloletnim związku. Studia skończyłam bardziej wymagające i ogólnie rzecz biorąc, jako że kobiety mają w życiu trochę trudniej, uważam, że radzę sobie znacznie lepiej. Natomiast zawsze byłam "tą gorszą". Mojego brata wychowano na egoistę, który obrósł w piórka, bo zawsze ktoś robił za niego wszystko. Tak już chyba na tym świecie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn jest uwazany za 8 cud swiata a corka za nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciemnota jest straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dno iwodorosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jest juz 21 wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co z a zacofanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Synnowaaaaaaaa
a mnie akurat strasznie wkurzają moi teściowie: ich starsza córka ma syna. kochają wnuka bardzo. ich syn jest młodszy, czyli mój narzeczony, jeszcze dzieci nie mamy ale zawsze, ale to zawsze słyszę od nich takie zdanie: "nawet jak będzie dziewczynka to też będą kochać tak samo." a co to do cholery jest, loteria? tym zdaniem pokazują zaściankowe myślenie, że syn to wielki dar. pff.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patriarchat trzyma sie mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce panuje zacofanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko gender moze pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w nim cala nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak z kasa krucho i trzeba wybierac ksztalcic syna czy corke to chyba zawsze wygra syn nawet jesli jest leniem i tlukiem a corka jest zdolna i pracowita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam gorsza od brata i nadal tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brat ma wszytsko ja jestem bezdomna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123789
I dlatego mnie juz w PL nie ma od 10 lat....choc nie mam brata, a mam siostre. Ale gdybym miala to na 100% bylby traktowany lepiej.moj ojciec do tej pory chyba nie moze przezyc, ze nie ma syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam tylko corke ale znajomy ma syna i przyszywana corke i mowil ze dom jest dla nich na pol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma dobre serce bo zadnego dziecka nigdy nie wyroznial, ja jestem podobna do taty a moja mama nigdy taty nie kochala i dlatego mnie nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od epoki jaskiniowej to jest niezmienne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od zawsze na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlatego polscy faceci to takie zapatrzone w siebie ciule, z prerosnietym ego.....co sie ma nijak do rzeczywistosci. A mamusie chuchaja na tych nierobow I wychowuja na takie lajzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to durne mamusie i babusie tak sie zachwycaja synkami i wnusiami ze ich gowna uwazaja za diamenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
durni rodzice wychowuja corki na nędzarki ofiary losu niewolnice facetow zas synow popychaja do studiowani prestizowych kierunkow i wybierania dobrze platnych zawodow zas corki popychaja do wybierania niskoplatnych zawodow sluzebnych opiekunczych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzice uwazaja ze syn jest wszystkim a corka niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×