Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rodzeństwo różnica dwa lata jak w praktyce

Polecane posty

Gość gość

Bardzo trudno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tak jest i jest ok. Najłatwiej się zrobiło jak mały zaczął siedzieć i zrobił się"kumaty" do zabawek - gdzieś ok pół roku miał. Wtedy bawili się razem, a ja mogłam robić swoją robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie nie ma zadnej roznicy mam blizniaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starszy syn nie jest o młodszego zazdrosny, trzeba tylko uważać, żeby go za mocno nie ukochał :-) Są super braćmi, dają sobie buziaki. Teraz starszy syn ma trzy lata a młodszy 9 m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie było ciężko w ciąży i na początku ? Będę musiała mieć założony szew i głównie leżeć , no i będzie poród przez cc :/. Bardzo się boję, że nie dam rady .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dasz radę,musisz!!!poza tym na pewno ktoś Ci będzie pomagał,mąż,rodzice,jakaś przyjaciółka od serca...Ja też miałam drugą ciąże zagrożoną,miałam odpoczywać jak najczęściej ale nie zawsze się dało.Starałam się oszczędzać a z córką bawiłam się spokojnie np.na podłodze układałam klocki,rysowałyśmy,czytałam bajki,bez szaleństw,od tego był tata.Niestety nie dotrwałam do końca i urodziłam wcześniaka,też miałam cesarkę,w szpitalu byliśmy długo bo prawie miesiąc a więc jak wróciłam to byłam już na chodzie.Z początku nie jest tak żle bo noworodek i niemowle do trzeciego miesiąca przeważnie,śpi,je i robi kupki;)póżniej natomiast jest więcej zajęć bo oboje chcą mieć mamę dla siebie...ale nie stresuj się,dwoje dzieci to wielka radość która wynagradza każde zmęczenie;)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety ciąża była nieplanowana, zawiodło zabezpieczenie, nie jest mi łatwo , ale skoro jest to będę kochać. Moi rodzice mieszkają daleko , teściowie też. Mąż pracuj***ardzo dużo. Boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bój się,nie będzie żle,mówię Ci...ja też nie planowałam drugiego dziecka,też wpadka że aż wstyd mi było przyznać się do ciąży rodzinie tym bardziej że pierwsza ciąża zakończyła się też przedwcześnie a ja bardzo chorowałam.Stres i strach w drugiej był ogromny ale co miałam zrobić?Też się bałam że sobie nie poradze bo strasznie roztrzepana jestem ale jakoś mi się udaje,dzieci zdrowe,nakarmione,dom stoi,jeszcze nie wyleciał w powietrze,nawet mam w miarę czysto(piszę w miarę bo przy dzieciach nie da się mieć porządku idealnego)nawet gotować się nauczyłam;)nic wymyślnego,proste rzeczy...nie przejmuje się tak bardzo tym że trzeba to i tamto,jak mi się nie chce iść np.na spacer to nie idę,małego daję na drzemkę w wózku na balkon a starsza przeżyje jak nie wyjdzie...jak robię obiad to mały w kojcu ze mną w kuchni siedzi a córka albo mi trochę pomaga,albo się bawi u siebie,albo włączam jej bajki i ogląda...wiem,wiem że telewizor to wróg ale coś wymyślić trzeba żeby to wszystko ogarnąć.Mój też od rana do wieczora pracuje a po pracy nie ma siły na nic.Ja mam ten plus że moja mama mieszka dość blisko i odwiedza mnie raz w tygodniu,mogę wtedy zrobić większe porządki,wyskoczyć do sklepu bez dzieci a to duża pomoc,tak to robię przy dzieciach wszystko sama.Kurcze w życiu bym się nie spodziewała po sobie takiej organizacji;)...Więc sama widzisz nie będzie tak żle.Gdybyś chciała pogadać to będę tu zaglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×