Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

samochód do 3 tys...?

Polecane posty

Gość gość

witam, czy można kupić auto do 3 tys, żeby nadawało się do jeżdżenia bez wkładu własnego po zakupie?, czy lepiej nie ryzykować? wiele jest ogłoszeń, że auto 20-letnie chodzi jak igła itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że do jazdy: do pracy, na zakupy itd., nie zamierzam jechać nim na drugi koniec Polski, więc nie potrzebuję bardzo wypasionego:). wystarczy, by jeździł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie wie, jakie "kwiatki" wyskoczą po zakupie. Jeden nic ni będzie dokładał do taniego auta, a inny kupi droższe, a potem coś się zepsuje od razu. Przy tak małym budżecie, najlepiej szukać czegoś małego prostego, Seicento, jakieś peugeoty 106 niż pchać się w stare auto lepszej klasy, które będzie tanie w zakupie ale może mieć skomplikowany silnik i zawieszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lanos jakoś mi nie pasi, nie wiem czemu, mam obiekcje, jeśli chodzi o daewoo. peugot 106 lub nawet 206 dostanę w tej cenie, jednak chodzi mi po głowie polo trójka, bo mało pali właśnie, a na tym najbardziej mi zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>wiele jest ogłoszeń, że auto 20-letnie chodzi jak igła<<< A widziałaś kiedyś chodzącą igłę :D ? Tak poważnie, to dysponując kwotą 3tys, musisz najpierw odliczyć od niej kwotę ubezpieczenia, przeglądu technicznego i wymiany WSZYSTKICH płynów w kupowanym aucie. Tak więc za połowę tej kwoty możesz dopiero poszukać czegoś. I tu jest podstawowa zasada: samochody niemieckie i japońskie są wg DEBILI zawsze idealne, więc będą gotowi zapłacić za nie większe pieniądze, niż są one warte. Musisz zatem szukać auta innego producenta. Wyjątkiem jest chyba stare SUZUKI SWIFT. Jest bardzo brzydkie, ale podobno niezawodne. Przy takiej kwocie nie zwracaj uwagi na rocznik auta, ale przyjrzyj się jego stanowi (najlepiej sprawdź auto w zaprzyjaźnionym (z Tobą, a nie ze sprzedającym :D) warsztacie. Pamiętaj też, ze im auto wygląda na pierwszy rzut oka idealniej, tym więcej usterek ukrył sprzedawca poświęcając tyle czasu na jego "odpicowanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bmw nie chcę, bo mój mąż już ma, ale ta mazda niczego sobie, nawet bardzo mi się podoba. mąż raczej namawia mnie na małe auto, typu corsa albo golf, bo twierdzi, że jest tańsze w utrzymaniu, jednak bezpieczniej czułabym się w większym aucie. czy naprawdę jest różnica w wydatkach jeśli chodzi o takiego golfa czy mazdę? skoro palą mniej więcej tak samo, to wydaje mi się, że to nie ma znaczenia, ale jestem babą więc może się mylę, proszę mnie uświadomić, jak to jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jarek kk
ca 3 tys kupisz reanult twingo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary mechanior
tylko z dala od francuzów. Naprawy drogie jak pieron. Fordy-zawodzi elektryka. W twoim przypadku patrzył bym za ww, ople. Tanie części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mechanicy chca zarobić zatem zawsze bedą polecać najgorsze auta . Ople własnie to najwiekszy szmelc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twingo jest bleee :) osobiście najlepiej czułabym się w nysie albo innym dostawczaku, ale musze patrzeć realnie :). lubię duże samochody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
domeczka, będę rozglądać się chyba za tą mazdą :), mam nadzieję, że mąż nie wciśnie mi tego golfa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
Nissan Almera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa chodzi :D To ja mam bardziej wartościowe ciuchy i makijaż na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>tylko z dala od francuzów. Naprawy drogie jak pieron. Fordy-zawodzi elektryka. W twoim przypadku patrzył bym za ww, ople. Tanie części.<<< Panie "stary mechanior": jak samochody Pan naprawiasz równie solidnie, jak piszesz nazwę "ww", to ja więcej pytań nie mam :D :D :D. Ale jeżeli Pan twierdzisz, ze naprawy CITROENA AX są drogie, to albo Pan łżesz specjalnie, albo Pan głupi jesteś jak but :(. Logiczne, ze trzeba unikać skomplikowanych rozwiązań technicznych, o które we francuskich autach łatwo, ale to nie oznacza, ze wszystkie te auta są tak skomplikowanie zbudowane. Kolega ma warsztat samochodowy i od zawsze jest zwolennikiem PEUGEOT-ów. ja mam zaufanie do Renówek. Owszem psują się w nich elektryczne gadżety, ale na jazdę to nie wpływa, a w odróżnieniu od topornych "Niemców", te gadżety w ogóle są w aucie zamontowane :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
chcesz za 3 tys zł duże auto za 3 tys zł kupisz almerę z 1997 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak to jest z utrzymaniem, bo nikt mi nie napisał? mały tańszy, mimo tego, że pali tyle samo co większy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak szukasz dużego, to może zobacz za mało jeżdżoną Nubirą. Jest wielka, dość wygodna i zdarzają się archiwalne egzemplarze ze znikomym przebiegiem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
jak mały pali tyle co większy ? Co ty pieprzysz .. Im cięzszy samochód tym wiecej pali . To proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
wiekszy samochód zawsze pali więcej niż mniejszy. coś co wazy 800 kg będzie zawsze palić o około 30 % mniej niż auto które wazy 1200 kg ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawictwo, nie pieprzę tylko pytam, właśnie dlatego założyłam wątek. a almera też mi się podoba, sedan to jest to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
Wiele zależy od tego jak dobrze jest tam zamontowany gaz Jaki gaz ? Gaz niszczy silnik .. jak kupować auto to tylko benzyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>a jak to jest z utrzymaniem, bo nikt mi nie napisał? mały tańszy, mimo tego, że pali tyle samo co większy?<<< Podobnie to te auta palą na trasie. W mieście, gdzie będziesz stale jeździła większy samochód ZAWSZE spali dużo więcej paliwa od małego. Przy czym w tym małym nie warto brać najmniejszego silnika, bo często trzeba go w mieście żyłować, by sprawnie ruszyć spod świateł i zużycie paliwa jest większe, niż w większym i mocniejszym silniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
multipla wygrała, hahaha :) już wiem, czego chciałam, tego mi właśnie brakowało :D (to był dżołk oczywiście) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
misio, czyli co polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
na benzynie przejedziesz 2 razy wiecej niż na gazie bez remontu silnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Jaki gaz ? Gaz niszczy silnik ..<<< To prawda. Każde auto z założonym gazem, będzie miało bardziej zużyty silnik od tego jeżdżącego na benzynie. Poza tym osoba zakładająca gaz chce zaoszczędzić jak najwięcej, więc zapewne również na innych rzeczach jak np. oleju także "oszczędzała".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×