Shih tzu czy York? Który lepszy w wychowaniu?

Chcemy sprawić sobie małego pieska. Mamy kota i chcielibyśmy jeszcze psa i podła decyzja że shih tzu lub york. I teraz pytanie do was który jest bardziej ułożony i łatwiejszy w wychowaniu? Ile kosztuje was pielęgnacja i utrzymanie na miesiąc?

york lepszy :) shitzu się leni strasznie , wszędzie są kłaki , masakra

a nie lepiej maltańczyk?tez malutki i o wiele ładniejszy i łatwiej go wychowac ;)

a dlaczego te dwie rasy wchodza w gre? Czego oczekujecie od psa? Po co chcecie go? Tylko nie pisz ''bo mi sie podobaja z wygladu'' :D

jeśli chodzi o koszta to raczej podobnie, fryzjer koło 70zł, czesanie i kąpiele tak samo często u obu ras. ja wybrałabym yorka, są przyjaźniejsze i ładniejsze z pyszczka.

Lepsze będzie basenji zwłaszcza dla kota bo ma kocią naturę :)

chcemy żeby to był mały piesek, taki akurat do mieszkania, żeby był taki typowo kanapowy/domowy. najlepiej taki pieszczoch. maltańczyki mi się nie podobają jakoś bo są białe a ja bym chciała ciemniejszego pieska albo w łatki. Słyszałam wiele pochlebnych opinii o tych rasach i właśnie myślimy nad zakupem.

latwiejszy w wychowaniu bedzie shi tzu

mam shih tzu. Strasznie sie leni nawet czasami znajda sie jego dlugie klaki w jedzeniu, szybko rosna wlosy wiec minus trzeba czesto obcinac, codziennie czesac wlosy bo robia sie kołtuny, przemywac uszy. Jest to bardzo kochana rasa psow. Maja swoje humory, nie lubia przebywac w samotnosci, lubia sie bawic sa ruchliwe i rzadko sie mecza. Polecam shih tzu ale trzeba dbac o niego

yorki sa zywiolowe, potrzebuja duzo ruchu (wbrew pozorom rozmiaru).

o mamo, jak leci siersc to sie obcina psa. sama mam yorka i wiem, ze im dluzsza siersc tym jest jej wiecej w domu:) to samo mam z pudlem. fryzjer i tyle!

każdy będzie doby byle nie z chowu wsobnego czyli pseudo hodowli

skad wy sie ludzie bierzecie, przeciez shi tzu sie obcina jak yorki!!!

ja z moim nie chodzę do fryzjera, bo dla mnie to bez sensu, kupiłam specjalną maszynkę i nauczyłam sie strzyc,

aaa i yorki sa bardziej szczekliwe:) nie wiem tez czy kotu spodobal by sie taki zywiolowy piesek. moja siostra ma shi-tzu i pod wzgledem charakteru to 2 rozne rasy. shi tzu jest taki typowo "kanapowy". a jesli macie male dzieci to tym bardziej shi tzu bo york to za delikatny piesek i sam nie przepada za dziecmi.

akurat sierść to nie problem bo mam w domu persa także po 2 razy na dzień go czeszemy, przemywamy oczka także zabiegi pielęgnacyjne nie są nam obce. słyszałam że yorki są bardziej takie hmm dominujące a shih tzu uległe ale czy to prawda?

tak, ale mimo wszystko pies taki się leni, zawsze na wiosnę, i na zimę, chyba ze non stop byłby strzyżony a łyso, a yorki maja włosie wiec sie nie lenią, orki sa humorzaste, często mój sie na mnie obraża, np jak go skadś pogonie, albo nie dam jeśc tyle ile on chce, a najczęsciej jak go nie zabieram ze sobą jak gdzies jade,

Basenji nie szczeka :)

Shih tzu maja wlos tak samo jak yorki. To, ze pies jest maly nie oznacza, ze sie nadaje na kanape. Yorki to terriery, a wszystkie terriery to psy zywe, wymagajace duzo ruchu. Jesli mu tego nie zapewnicie to moze sie stac nadpobudliwy, nerwowy a nawet agresywny. Moze Wam duzo niszczyc w domu, zalatwiac sie cale zycie, szczekac z byle powodu i gryzc. I to wszystko nie zlosliwosc psa a wyladowywanie stresu i niespozytej energii. Shih tzu tez wymaga duzo ruchu, choc jest nieco mniej energicznym psem jak york. Jesli nie macie mozliwosci zapewnic temu psu duzej aktywnosci fizycznej to celujcie w inne rasy. Kot bedzie dominowal nad psem - tak jest zawsze. v v A inny temat to miejsce z ktorego chcecie kupic psa - w Polsce jest cala masa pseudohodowli. Psy bez rodowodu Zwiazku Kynologicznego (FCI) sa kundlami, chocby bardzo podobnie wygladaly do rasowych psow to nimi nie sa - obojetnie jakie klamstwa by Wam wciskal sprzedawca. Jesli chcecie kupic psa bez rodowodu lub z rodowodem jakiegos pseudo zwiazku typu 'Canis felis' lub jakies dziwactwa 'skwprr' itp to juz Wam mowie od razu, ze tam sa psy chore, spaczone fizycznie lub psychicznie. (moga chorowac, byc agresywne, bojazliwe itd) W Zwiazku Kynologicznym (FCI) tez trzeba uwazac przy wyborze ale sa znacznie lepsze szanse na dobrego i zdrowego psa.

to zależy od charakteru, mój to taki dominator właśnie, a mój tata kupił sobie siostrę mojego yorka i ma całkiem inny charakter, jest uległy bardziej ułożony, spokojniejszy, mój to kanapowiec w przeciwieństwie do pieska mojego taty, tamten nie przepada za spaniem na kanapie, woli poduche na podłodze

bo yorki mimo malego wzrostu to teriery!!!! poczytaj na necie o rasach to zobaczysz z czym to sie je. jak jest ktos u was caly czas w domu (oprocz kota), jestescie zywiolowi to york. jak szukacie spokojnego ale wesolego psa, to shi tzu.

wychowanie jedno ale rasa psa tez ma duze znaczenie. mialam w swoim zyciu kilka psow i czasami jak slysze jakie ludzie maja problemy z psami to nie moge uwierzyc. nie potrafia po prostu go wychowac! aaaa i co najwazniejsze psy (nie suka) yorki strasznie obsikuja :/ moja sasiadka ma z tym problem, a kobieta naprawde zna sie na psach.

Shin tzu - nie wiem jak sprawy wygladaja przy wychowaniu itp Ale mam yorka, wiec na ten temat mogę napisać. Jest radosny, bardzo towarzyski, uwielbia się bawić, ma dopiero 5 mcy a udało mi się juz go nauczyć aportowania, "siad" i "waruj" :-) Nie mam włosów w domu, jest kapany średnio raz na tydzień, należy wyczesywac dobrze te włosy. Mój ma dużo zabawek, jeśli zaopatrzysz pieska w fajne gryzaki, piłeczki, pluszaki to prawdopodobnie nic wiecej nie pogryzie w domu. Ale to właściwie dotyczy każdej rasy. Przygotuj się na początku na weterynarza, legowisko, szczotka, szampon, jedzenie, miski i np 2 zabawki. Pózniej moze byc wiecej zabawek, moze jakieś smakołyki miedzy posiłkami, fryzjer i weterynarz raz na pól roku. Tyle na razie przychodzi mi do głowy. Jak coś sobie przypomnę to dopisze.

To, ze pies obsikuje nie ma nic wspolnego z dana rasa. Jest duzo opcji, ktore moga byc przyczyna, najpierw sie zawsze zaleca badania, bo pies moze byc na cos chory. Moze miec zaburzenia hormonalne lub wyostrzony instynkt terytorialny wowczas poleca sie psa po prostu wykastrowac. W ogole nie rozumiem dlaczego ludzie nie sterylizuja swoich zwierzat, jesli nie maja zarejestrowanej w FCI hodowli. Biedne psy czy koty tylko sie mecza z popedami.

więc tak, ja nie pracuję jestem w domu więc czas mam, kot jest po sterylizacji więc całe dnie tylko śpi, nie wychodzi na dwór, chcemy pieska (suczki nie chcemy) i gdy dorośnie poddać go kastracji, nie interesuje nas żadne reprodukcje itp, piesek ma być członkiem rodziny. Wolelibyśmy psa takiego mniej żywiołowego tzn spacery by były częste, ale raczej by po podwórku już nie pobiegał bo nie mamy podwórka swojego.

Mniej zywiolowy jest Shih Tzu autorko :)

dziękuję za porady :) jeśli ktoś ma jeszcze shih tzu to może by opisał jak mu się chowa ten piesek

b

mam suczkę shih zu, 6-miesięczną. Jest bardzo kochliwa, lubi zabawy i pieszczoty .Nie jest agresywna łatwo się uczy prostych komend typu siad, podaj łapę, leżeć, zostań. Mam również 4-letnią kotkę którą psinka zdominowała totalnie, więc nie jest prawdą że kot zdominuje zawsze shih tzu:) Shih zu ma włosy trzeba je strzyc i jest dobrze.Nie znajduję nigdzie jej włosów, ani na kanapie ani na dywanie. W nocy śpi sama w pokoju, nie szczeka i jest spokojna. Rano poszczekuje jak usłyszy kotkę chodzącą po korytarzu.Wychodzę na jeden spacer okoł 50 min i 3 po 15-20 min. Nie jest specjalnie zainteresowana wyjściem z domu jednak jak już wyjdzie jest zadowolona:)

miałam kiedyś leniącego się psa i NIGDY WIĘCEJ. ty autorko jeszcze nie wiesz w co się pakujesz... bo jeszcze nie miałaś siersci dosłownie wszędzie. wyobraź sobie, że się spieszysz, musisz dobrze wyglądać.. wyciągasz ubrania z szafy a tam wszystko w siersci :o siersc w jedzeniu, poscieli.. najgorsza jest siersc na reczniku. wychodzisz mokra z kąpieli - wycierasz się i na skórze masz od razu siersc.. to jest istny koszmat. pies byl zdrowy, czesany codziennie, codziennie sprzątane, ale ta siersc i tak byla wszedzie. piesek niestety odszedł 4 lata temu i jeszcze do tej pory miewam siersc na niektorych ciuchach. posciele i reczniki musialam kupic nowe. nigdy wiecej takiego pieska :(