słodkie mamuśki po porodzie :)

zapraszam wszystkie mamuśki te po porodzie i te tuż przed :)

Meldunek się na forum super ze założyła nowy watek:)

Ja też się melduję!

Teraz w końcu będzie można swobodnie rozmawiać o wszystkim:)

witam się i ja:)

super że jesteście :) opowiadajcie jak u was maluchy?? i zapraszajcie inne mamuski :)

Słodkie?:O zboczona jesteś?

dziewczyny robiłyście krzywą po porodzie? mi nikt nie kazał a teoretycznie chyba się powinno...

Dzisiaj byłam z mężem na pierwszym spacerze z maluszkiem dotychczas był tylko werandowany ,cały spacer grzeczniutko przespal:) w ogóle to jutro Wiktorek będzie miał dwa tygodnie a już widzę jak się zmienia coraz slodszy jest,ale co cieszy mnie najbardziej to fakt ze jak narazie jest zdrowiutki, ładnie przybiera na wadze i juz mu nawet pępowinka odpadla:)

Mojemu już odpadła w szpitalu więc sie tak nie ciesz bo twojemu późno odpadła:O

Cześć już szczęśliwe Mamy, fajnie już macie z maluszkami . A i Juz rozumiem po co zamknięte forum :) Pozdrawiam ja jeszcze w dwupaku , ale mam nadzieje ze za 7 tygodni już będę na waszym forum.

Słodka nowa trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie i czekamy na naszym nowym forum:)

My byliśmy na USG bioderek w tamtym tygodniu. Niby lekarka wystawiła IA - czyli prawdiłowe, ale mimo to powiedziała, że odwodzenie bioderek jest słabe i mam zakładać 2 pieluchy na pampersa i częściej kłaść na brzuchu. Aż mnie serce boli jak widzę, że Mała nie może swobodnie fikać nóżkami w tych pieluchach...no ale lepsze pieluchy niż potem takie te usztywniające aparaty... Doti szczepisz tradycyjną szczepionką czy skojarzoną?

Ja na USG jestem umówiony dopiero na 21 października jestem ciekawa czy wszystko będzie dobrze...a co do szczepionek to mam pytanie: szczepienie swoje skarby na rotawirusy i pneumokoki? Sama juz nie wiem czy się zdecydować nie chodzi o pieniądze tylko o to ze każdy mówi co innego nawet lekarze i nie wiem czy warto czy nie warto? Lussi a twoja mała miała już jakieś szczepionki oprócz tych w szpitalu?

My szczepimy tradycyjną szczepionką (tą refundowaną) i jesteśmy po pierwszym szczepieniu (no nie licząc tego w szpitalu) - czyli 3 ukłucia za nami. Płaczu było co nie miara aż myślałam nad przejściem na skojarzoną (5 w 1). Początkowo myślałam czy nie dokupić tej szczepionki na pneumokoki, ale w końcu zrezygnowałam - bo jeśli pneumokoki to czemu nie i meningokoki a to i tak przecież nie wszystkie bakterie powodujące ciężkie choroby. Koszt w sumie też duży....u nas 300 zł za jedną szczepionkę (potrzebne są chyba 4).

No właśnie też dlatego się ciągle zastanawiam bo zdania są podzielone jedni mówią ze zrobić inni ze tylko te szczepionki podstawowe zrobić ...sama nie wiem jeszcze spytam poloznej i mojej lekarki ale coraz bardziej jestem przekonana ze nie robić.

rotawirusow nie polecam. Szczepów w szczepionce jest tylko kilka, a w rzeczywistości szczepów tego wirusa jest więcej. To jest loteria. Pneumo i meningo zostawcie sobie jak dziecko skończy rok, wtedy jest mniej dawek. A jak siedzicie z dzieckiem w domu (w sensie że nie przebuwa w żłobku) to nie ma sensu, bo nie ma raczej od kogo tego złapać.

Haha jestem i ja ;-) !!!!!! Donga ja tez mialam brazowa wydziel8ne u skrzepy, daleh krwawie ale juz zdecydowanie mniej obficie :-) A my bylismy na wizycie w piątek bo mały strasznie nam wymiotowal po jedzeniu i wiecie co przybral na wadze w 2 tygodnie 250 gr ;-)

Co do szczepień ja szczepilam pierwszego synka na rotwirusy , pneumokoki i skojarzonymi 6 w 1 teraz chyba tez sie na te zdecydujemy. A na usg bioderek to trzeba mniec skierowanie ??bo poprzednio mielismy robione w klinice gdzie rodzilam teraz juz tego nie prowadza niestety;-( Kurcze nic nam lekarka nie mowila w piatek na wizycie.

jamajka my skierowanie na usg bioderek dostaliśmy na pierwszej wizycie u lekarza. Aaaa do tego też skierowanie na usg brzuszka i głowy - u nas w przychodni wszystkim dają.

Kurcze nic nam nie mowili o usg brzuszka i główki w poniedziałek zadzwonie dopytam. A powiedzcie mi jak z kupkami u was ?? Nasz dziś nie robil ani razu i zaczynam się martwić, w nocy dostaje butle i mm w dzien znowu pierś a kupki nie było od wczorajszego poranka.

gość zboczona nie jestem."słodkie mamuśki" bo tak nazywają kobiety w ciąży z cukrzycą. co do szczepionek ja szczepie tymi z przychodni czyli 3 wkucia akurat mój synek płakał tylko chwile. pamiętam że starszy syn płakał w niebogłosy a ja razem z nim. na rotawisrusy i pneumokoki nie szczepie (troche drogie).teraz starszy syn dostał na pneumokoki za darmo bo miasto sponsorowało dla 3 latków. na usg bioderek skierowanie mieliśmy ze szpitala u nas tak dają trzeba iść 4 tygodnie po porodzie.my już 3 razy byliśmy i wszystko ok. też zalecali pieluchowanie i leżenie na brzuszku. na usg brzuszka u nas nie dają. jamajka jak dokarmiasz butelką to tak może być że kupki nie ma. poczekaj do 3 dni potem pytaj lekarza czy to normalne. my już jem zupki i owoce, kaszki i też nie zawsze jest kupka.

Jamajka mój mały tez czasem przez cały dzień kupki nie robi a jak już zrobi to taka solidna ze aż wierzyć się nie chce:) co do usg bioderek to mi w szpitalu mówili że lekarz rodzinny musi dać skierowanie. Ale o usg główki i brzuszka nie słyszałam tez musze popytać lekarza jak pójdziemy. A jak tam wasze pocieszki sypialna? Mój mały od dwóch dni mało śpi w dzień a w nocy również nam nie daje spać jestem trochę zmęczona ....

Moja córcia pięknie śpi w nocy, po 5-7h a karmię tylko piersią, ale za to w dzień to jest spanie tylko na spacerze- ewentualnie jakieś 2 drzemki po 15 minut. U nas na początku kupka była nawet 6 razy dziennie, a teraz jest jedna na 2-3 dni i pampers nie ma żadnych szans. Lekarka mi mówiła, że jeśli karmi się tylko piersią to może być nawet kupka raz na tydzień i to też jest ok.

mój synek w dzień śpi po parę minut a w nocy potrafi co godzinkę do cyca wstawać. ostatnio w nocy było już ładnie ale znów wrócił stały rytm. nawet na spacerze mało śpi i tak mamy od kiedy skończył 2 tygodnie a dziś ma już 4,5 miesiąca. już przyzwyczaiłam się do niewyspania hehe :) teraz przynajmniej potrafi się zająć zabawą to go do leżaczka i moge coś zrobić w domu :)

To mnie pocieszylyscie juz myślałam że to mój mały jest takim terrorysta ale widzę ze wy macie podobnie do mnie, teraz mam właśnie chwile spokoju młody w wózku na balkonie stoi i póki co ładnie śpi tylko dobrze by było jak by w nocy trochę lepiej spał :)a jak u was wygląda sprawa kąpieli? Kąpiecie co dziennie czy co drugi dzień?

mój synuś dziś lepiej przespał noc :) u nas kąpiele były codziennie tak do 3 miesiąca a teraz już kąpiemy co drugi dzień. mówią że nie za dobrze jest kąpać codziennie ale czy to prawda??

U mnie dzisiaj potworna nocka młody po jedzeniu zamiast iść spać to wariowal ... uroki małego dziecka. Co do kąpieli to ja właśnie tak słyszałam że co dziennie nie powinno się ale nie wiem czy to prawda. Mi położna kazała kąpać co drugi dzień chyba że jest bardzo gorąco albo mały się spoci wtedy też mam wykąpać.

Chyba grube pasztety po porodzie))) Pewnie będziecie kłamać, że wcale nie ważycie +50 kg.

Gość chyba nie bardzo orientujesz się w temacie cukrzycy. A to obrażanie to pewnie sprawa kompleksów .