Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uwerta

Starania o dziecko a dieta dukana

Polecane posty

Gość uwerta

Czy dieta proteinowa dr Dukana może mieć negatywny wpływ na starania o dziecko? Planuję od jutra rozpocząć diete a o dziecko staramy się już dosyć długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko boska.... prowadzisz w moim rankingu glupoty. slyszalas kiedys o hormonach, witaminach, drozdzycy jelit i niedoczynnosci tarczycy?????? bo o kwasie foliowym.... zakladam ,ze slyszalas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhh
Raczej powinno pomóc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwerta,a ja sadze ze mozna stosowac ta diete.lecze sie w klinice w lublinie bo tez staramy sie o dziecko i moj lekarz prowadzacy zalecil mi wlasnie te diete.jestem wlasnie w pierwszej fazie i staracilam3,5 kg.jestem 5 dzien na proteinac a zamierzam wytrzymac 10! przy mojej strasznej nadwadz ..136 kg.teraz juz 132,5:)to bylo jedyne rozwiazanie aby szybko schudnac.a nadwaga jest jednym z czynnikow ktore uniemozliwiaja mi zajscie w ciaz.cierpie na zespół policistycznych jajnikow.dopoko nie okaze sie ze jestem w ciazy bee te diete kontynuowac.razem z mezusiem,bo we dwoje latwiej:)kwas foliowy i tak zazywa se w tabletkach wiec nie zgadzam si9e z moja przedmowczynia.gdy bede w ciazy zasiedne konsultacji lekarza,on mi podpowie jak i co... pozdrawiam i czekam na wiecej postów z tego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Ja jestem od 2 tygodni na tej diecie ale schudłam tylko 2 kg. Niemniej jednak mam dużo więcej energii co w trakcie staran jest bardzo przydatne ;) Życzę Ci powodzenia, szybkiej i zdrowej utraty wagi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo..nie liczylamna tak zybki odzew:)milusio:)energii zeczywiscie przybywa:) dzis nawet na spacer wyszlam choc zadko mi sie chce.trzeba zaangazowac troche ruchu w siebie:) wiesz w czym moze byc problem..moze za dduzo soli uwerta!!! nie chce sie wymadrzać,ale z ksiazki tak wynika,ze sól choc potrzebna ogranicza spadek wagi.nie poddajemy sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey! ja jestem na diecie od 11 grudnia i już dosyć sporo straciłam, no i jeszcze sporo mi zostało, a tu niespodzianka i 2 kreski na teście :) więc dziś na 3 fazę, ale tak jak pisali 2 owoce dziennie i ten nabiał normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
-Truskawka- Gratuluję ;) Życzę Ci duuuuużo zdrówka! Liczę, że przekarzesz troszke ciążowych fluidów ;) Jestem przed staraniami właśnie yszły mi pozytywne testy owu :) gruba berta31 Sól staram się ograniczać. Podpijam troche cole zero i lifta - ale dosłownie niecała szklanka dziennie. Mam 160/59 także te 2 kg w 2 tyg to taka akurat zdrowa utrata wagi. Pozatym 3 razy w tyg staram się być na aerobiku i licze, że sadełko przechodzi w mięśnie. Polecam ZUMBE na ćwiczenia, poczytaj sobie w necie. Świetna zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! czytam was i az milej na serduchu sie robi:) truskawka! a tobie to juz zaczynam zazdroscic...tyle schudlas?no..no.. SUPER!!!! no i te dwie kreseczki..\\ ja dopiero za tydzien moge zrobć test ciążowy bo jestem po zastrzyku pregnylem a on znieksztalca wyniki... uwerta! a ja myslalam ze ty potezną nadwage masz:) ty tylko chcesz sie "doszlifować" :) wiesz grubasy ..te prawdziwe jak ja:)traca szybciej ale im tez ciezej ta wage utracona utrzymac:( i tego sie właśnie obawiam... ale wszystko dla naszej FASOLKI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze tak dla jasności..dzis weszlam na wage i kilogramik mniej:) ale nawet to 131,2kg przy wzroscie 180 cm...łojjjj...jak to brzmii:( na obiad zmow mięcho:( dzis roladki wołowe tzw zraziki...rozbiłam chudzutka wolowinke na cienkie plastry,pomazialam ostra musztarda po kawalku cebulki i korniszonka w środek.zwinelam,spięłam wykalaczkamii wrzucilam w goraca wode z przyprawa do gulaszu. moze jakos bedzie smakować:) strwierdzam ze ta dieta nie jest tez taka tania,wołowina jest dość droga,no i sklepy maja słabe zaopatrzenie w oddtłuszczony nabial:( trzeba sie nakombinowac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Ja na dzisiaj z uwagi na piękną pogode planuję zrobić grilla. Karkówka już zapeklowana, wiem, że nie jest to za cude mięsko ale powycinałam tłuszcz ile się dało a reszta mam nadzieję, że się wytopi ;) Troszke wam łatwiej jak się odchudzasz z mężem, możecie się wspierać i pilnować wzajemnie ;) No i nie muszisz 2 obiadów gotować. Mój już się nauczył, że nie może przy mnie jeść niczego co pachnie nieprzeciętnie i chrupie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Teraz naprzykład wciąga czekowadę i pierniczki. Chowam się za komputerem i udaję, że nie widzę ale ślinka leci ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Miłego spaceru. :) W LIDLU znalazłam paróweczki z obniżona zawartościa tłuszczu z serii Linessa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwerta,Ty mi o paróweczkach..odchudzonych a tTy sobie karkóweczke z grilla wcinasz:) :) :) mięsko już mi bokiem wychodzi:( parówek nie lubie,bo to zbieranina odpadków masarniczych:) myślisz dlaczego one są tak miałko zmielone?:) aby nie wyczuć co jemy:) jeszcze 4 dni i beda warzywka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IGNOR DLA IDIOTÓW!!!! LECZ SIE CZŁOWIEKU,MOŻE NA TRADZIK..BO NA MÓZG TO JUŻ ZA PÓZNO!!! BEZ ODBIORU!!! MAM PROSBE DO INNYCH UCZESTNIKOW FORUM ABY NIE ODPISYWALI,NIE PROWADZILI DYSKUSJI Z TAKIMI OSOBAMI JAK TEN CO WYZEJ!!! NAWET POPRAWNIE SIE WYRAŻAĆ NIE POTRAFI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Dlatego ja jestem w trybie 1/1. Nie potrafię wytrzymać 5 dni bez warzyw. A z jakiej książki korzystasz? Ja mam książke Metoda doktora Dukana.W niej jest napisane, że nie ma różnicy czy się robi 1/1 czy 5/5 takie same rezultaty to przynosi a łatwiej wytrzymac na diecie. Też nie mogę patrzeć na miesą za jajkami nieprzepadam więc generalnie w dni proteinowe jem jogurty i jestem ciągle głodna. Ostatnio robiłam galaretkę mięsną, tak żeby pojeść troszke mięska i do pracy można zabrać i jeść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahhaahha
i nie podskakuj (pewnie nawet nie potrafisz z takim cielskiem) bo ci udowodnie swinio gdzie twoje miejsce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj uwerta! Ja mam wszystkie książki Nie ptrafie schudnąć 350 przepisów Metoda dr Dukana Wszystke są pewnym uzupełnieniem,tego czego nie ma w jednej znajdziesz w drugiej. ja narazie jestem w pierwszej fazie(jeszcze 3 dni:) i raczej musze wybrac potem opcje 5/5 jeśli bedzie cieżko to wybiore1/1 bo naprawde to mieso i jaja sie nudza,a przepisow i produktów brak:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Witaj! :) Mi tez mięsko nie przechodzi przez gardło. Ugotowałam dzisiaj 2 udka z kurczaka. Zjadłam pół udka i nie mogłam przełknąć ani kęsa więc reszte wpakowałam w galaretke - w tej postaci wydaje mi się bardziej jadalne :) Jutro mam już dzień z warzywkami, także będzie rybka po grecku. Po weekendzie weszłam na wage i kolejny kg w dół :D Zmotywowało mnie to niesamowicie! Musiałam też dziurkę w pasku dorobić bo zrobił się za duży :D Kiedy masz najbliższe testowanie. Mi się juz kończą płodne i teraz najgorszy moment czyli oczekiwanie. Testuję ok 14.03.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
A jak w ogóle twoje samopoczucie na diecie? Ja na codzień czuję się swietnie i tak lekko :) Gorzej jak idę na aerobik i są skłony wtedy wymiękkam mam czarno-kolorowo przed oczami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie_ma_znaczenie
Kiedy gotujesz jedzenie system immunologiczny reaguje na nie jak na toksyny - zobacz film: http://www.wellness.pijnazdrowie.pl/artykuly/jedzenie_ma_znaczenie/ więcej informacji: http://www.surawka.republika.pl/ W naturalnym środowisku wszystkie zwierzęta jedzą żywy pokarm, taki jakiego dostarcza im natura. Tylko ludzie gotują pożywienie i tylko ludzie cierpią na szeroko rozpowszechnione choroby i dolegliwości. Te osoby, które odżywiają się głównie żywym (surowym) pożywieniem, są bardziej czujne, myślą jaśniej i bardziej logicznie i stają się bardziej aktywne. A co najbardziej istotne, osoby odżywiające się żywym pożywieniem stają się rzeczywiście wolne od chorób! Gotowanie jest procesem niszczenia żywności i to już od momentu, gdy zastanie ona poddana obróbce technicznej. Minimalne dzienne spożycie surowych produktów to 51%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Samopoczucie po kilku dniach diety niesamowicie mi sie poprawiło!!! Do tego jeszcze wiosna nadchodzi,słonko coraz częściej świeci:) A szczególnie rano,gdy staje na wage i jest mnie mniej a napewno nie więcej jak to było do niedawna... No i wizualnie też sie poprawia:) Brzuch mniejszy i twarz szczuplejsza!!! Naprawde warto sie wyrzec kilku przyjemnosci dla takiego widoku w lustrze:) Ale najwazniejszym celem jest pomoc w zajściu w ciąże,bo gdyby ni to pewnie jeszcze długo bym sie nie zdecydowala na jakąkolwiek diete.A tak mnie lekarz wystraszył,ze kopniaka dostałam i wziełam si za siebie:) Mam ogromna potrzebe mowienia lub chociazby pisania o tym... Uwerta Ja robie test dopiero w poniedziałek,bo p zastrzyku z pregnylu moze wyjść mylny wynik. Wiec czekam cierpliwie choć gdy otwieram szafke,w ktorej jest test mam ogromna ochote go zrobić:) Nie nastawiam sie ze bedzie pozyywny,bo to nasza pierwsza proba po dokładnym wyliczeniu dni płodnych ale bylo by cudownie... WAM tez życze powodzenia i trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Hey ! :) Ja od 2 dni chodzę jakaś taka rozdrażniona, może to z powodu małej ilości kalorii, jakoś nie mam natchnienia do gotowania i wcinam same jogurty. Przed dietą bardzo często jadłam na mieście, choć starałam się jeść zdrowe dania. Jakoś teraz nie mam pomysłu na jedzienie na mieście. Nie chcę, żeby wzieli mnie za wariatkę która przepytuje kucharza czy było smarzone na oleju, czy z cukrem czy z majonezem itd. ;) Trzymam kciuki za poniedziałek :D Zrobiłam dziś na śniadanie placuszki owsiane ze słodzikiem i cynamonem - nawet smaczne były. Do tego twarożek chudy z jogurtem. Zamówiłam na allegro słodzik SAVIA. Słyszałaś może coś o tym? Nie chcę się truć aspartamem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Stevia a nie stavia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moja rozmówczynie uwerte:) bo chyba tylko my tu jedyne czynne uczstniczki jesteśmy:) No a u mnie narazie kicha...dziś rano dostalam okresu:( Jak to kilka dni temu na tvn usłyszalam,ze "okres to płacz macicy"... I moja zapłakała:( Nie udziłam sie ze nam sie uda za pierwszym razem,ale gdzies tam mialam cichutka nadzieje... No nic..za miesiac spróbujemy znow:) A o tym słodziku nie słyszalam,zaraz sobie w necie poczytam. Mnie narazie humor dopisuje,ale juz sie martwie o święta i o pokusy z nimi zwiazane.Tu gościna ..tam gościna.. Ale gotowac tez mi sie nie chce,ale musze bo mąż ciezko pracuje i nie moge go do roboty o samym twarożku wypuścić:) A jak robisz te owsiane paluszki? Moze i ja bym cosik odmienila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
:( szkoda, że się nie udało. Same starania też są przyjemne :) Który to Wasz cykl starań, tak ogółem? Placuszki owsiane robie tak; 1 jajo rozbełtane 1 łyżka otrab pszennych 2,5 łyżki otrąb owsianych 3 łyżki serka homo ekstrakt waniliowy/ lub inny słodzik, cynamon/ może być kawa lub kakao. Nie musi być koniecznie na słodko ale mi tak bardziej smakuje. Do tego twaróg chudy też na słodko. Jutro mam szkolenie i nie wiem co będę jadła, tym bardziej, że nie potrafie z rana zjeść. Jem dopiero ok godzi 12, więc pójde na szkolenie głodna. O święta też się martwię - dobrze, że to jajeczne święta, może uda się znależć jakąs chudą kiełbaskę - w LIDLU widziałam. Do tego sernik i piernik Dukana i jakoś to będzie :) Bardziej mnie martwi dzień kobiet organizowany u mnie w pracy. Na szczęście nie tylko ja jestem na diecie więc menu będzie w miarę dostosowane. Najwyrzej pożniej zrobię 2 dni proteinowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za przepis,napewno wyprobuje:) Ja mam o tyle dobrze,co i nie dobrze,ze niestety nie pracuje wiec nie jestem narazona na tego typu pokusy:) Ale tez ,np wczoraj u znajomych wykrecilam sie mowiac ze juz jadlam w domu i popijalam wode mineralna.I tak przez 2 godziny wypilam 1,5 litra:) No ale jakze poprawił sie moj humor gdy mi powiedzieli ze schudlam(a nie wiedza ze jestem na diecie) Od momentu gdy zdjagnozowano u mnie zespół policystycznych jajników,to byl dopiero nasz pierwszy stymulowany cykl,wic bylo wieksze prawdopodobienstwo ze sie nie powiedzie a tym bardziej ze usg wykazalo tylko jedno jajeczko zdolne do zaplodnienia.Wiec to nie bylo jeszcze to gotowe:) Teraz przerwa i nastepny cykl znow bedzie stymulowany.Brzmi to troche "chłodno" ale skoro sa takie mozliwosci to trzeba pomagac naturze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwerta
Ja najbardziej czuje zrzucone kg na ciuchach. Wchodzę i dopinam sie bez problemu w stare spodnie :) U nas jak tym razem się nie uda a jest to 4cs to wybieram się na monitoring cyklu - skoro można to trzeba pomóc szczęściu :) Powiem szczerze, że żadnych szczegółowych badań do tej pory nie robiłam. Zwykła cytologia bez usg. Jak się teraz nie uda to biorę się konkretnie za siebie, zrobię szczegółowe badania i zaczne brac olej z wiesiołka na poprawę śluzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×