Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

szczeniak piszczy bez powodu jak żyć?

Polecane posty

Gość gość

dzisiaj nocuję z nim poza domem, nieraz już nocował w różnych miejscach ze mną i beze mnie, ale dzisiaj przechodzi sam siebie - piszczy strasznie, wiem , że nie jesteśmy na "jego" terytorium, jest trochę mniej miejsca i w ogóle, ale chyba ważne,że jest ze mną? z drugiej strony są jeszcze dwie osoby i on się chyba czuje rozerwany i nie wie z kim siedzieć, teraz siedzi w przedpokoju pomiędzy 3 pokojami, w każdym jest ktoś inny, zwykle jest ze mną sam na sam i siedzi przy mnie, co robić? nie może spać ani leżeć w przedpokoju, bo ktoś na niego może wpaść, był już na spacerze, zrobił siku, kupę, dostał dużo jedzenia i wody, więc o co mu chodzi z tym piszczeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to go podrap za uszkiem, przytul, pogłaszcz, może szuka swojego legowiska albo burzy sie boi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tak prawde mówiąc jeździć gdzieś ze szczeniakiem to trochę nieroztropne. Zaszczepiony na wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma burzy, nie ma swojego legowiska, w domu śpi gdzie popadnie, a tutaj już kiedyś ze mną spał, myślę,że jest zaniepokojony i dopóki domownicy nie pojda spac to i on się nie uspokoi, teraz mama jest w kuchni, on jest strasznie żarłoczny, non stop chciałby jeść i chyba płacze,że nie może być w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 5 miesięcy, już szczepienia miał komplet, odrobaczenia i wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×