Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trudna sytuacja zyciowa

To co moj byly maz wyprawia to tragedia. Rujnuje zycie naszej corce!

Polecane posty

Gość trudna sytuacja zyciowa

Moja corka teraz ma szanse na ulozenie sobie zycia , tym razem trafila na porzadnego czlowieka przy ktorym moze czuc sie bezpieczna pod kazdym wzgledem . Widze jaki ten mezczyzna dla niej jest :):) dobry , kochajacy i ladnie sie do niej odnosi a ten idiota-moj eks tego nie docenia!!!! jedyne co widzi to to ze ten facet jest starszy 14 lat od naszej corki. A nie pamieta juz tego jak jej rowiesnik ja potraktowal!!! byly chlopak mojej corki zostawil ja sama z brzuchem, moja corka bardzo to przezyla. Moje malzenstwo nigdy nie bylo udane, wiec rozwiodlam sie z mezem. Moja corka jeszcze niedawno mieszkala u swojego ojca, teraz sie wyprowadzila do swojego mezczyzny i jest z nim szczesliwa. Mieszka z nim od 3 miesiecy , problem w tym ze wnuk mieszka u dziadka... Moja corka tak uzgodnila z ojcem ze dziecko na miesiac bedzie mieszkalo u niego, jednak jest gorzej bo moj byly powiedzial corce by dala sobie spokoj z wychowywaniem dziecka bo facet okazal sie dla niej wazniejszy. I nie wiadomo co zrobic? takiej sprawy w rodzinie nie wypada raczej zglaszac na policje? rozmawialam z mezem ale on jedynie co mi powiedzial to to, ze to jest najlepsze rozwiazanie dla wszystkich. On chce to biedne dziecko trzymac tylko po to by dalej moc terroryzowac corke. Co gorsze moj syn stoi po stronie ojca, tylko dlatego ze jest zalezy finansowo od kochanego tatusia. Rozmawialam z synem i probowalam go przeciagnac na swoja strone, w koncu on sam tez ma dwojke dzieci... wiec powinien zrozumiec sytuacje ale twierdzi ze ojciec ma racje:(:(. Prosze Was o rade, jak zachowac sie w tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sytuacja zyciowa
Wlasnie jak sie zachowac w tej sytucacji? odczekac jeszcze troche czasu(!)? Na policje raczej nie wypada z tym isc, zalezy mi na tym zeby nikt nie byl pokrzywdzony. A jak narazie to bez krzywdy dziecka sie nie obejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojciec ma rację
matce nie wolno zostawiać dziecka na przechowanie, bo sama ma ochotę pobaraszkować z nowym gachem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość toznowuja_______
corka powinna sobie jak nabardziej ulozyc zycie, nawet jesli facet jest od niej troche straszy, niewazne, jesli jest jej z nim dobrze :) jesli chodzi o dziecko, to najlepiej pojsc po porade prawna i wtedy bedzie widziala co robic :) tatusia trzeba troche przytemperowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologia.........
:o To ile ta córka ma lat, że sama nie potrafi tak banalnej sprawy rozwiązać? Jej dziecko, więc powinna wziąć je i tyle! No chyba, ze bardziej jej zależy na tym starym gachu, jak na własnym dziecku. Brzydzę się takimi kobietami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sytuacja zyciowa
Niby w czym on ma racje? on sam zaproponowal corce by zostawila dziecko na miesiac bo liczyl na to ze ten zwiazek sie po tym miesiacu rozpadnie. Teraz corka ma kochajacego faceta, ... ktory sie nia opiekuje i napewno jej nie zostawi w przeciwienstwie do jej pierwszego partnera. Ja dobrze wiem o tym ze moj maz narusza prawo! a on to chyba najbardziej o tym wie.. jest w koncu radca prawnym i jakos mu to nie przeszkadza. Wogole nie idzie sie z tym czlowiekiem dogadac, od zawsze tak bylo ze kazdy sie musial mu podporzadkowac, ciesze sie ze uwolnilam sie od tego czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co ja mam z tym zrobić??
a mnie dziwie czemu twoje własne dziecko nie mieszkałao z tobą a syn woli strone ojca. widoczne coś w waszej rodzinie nie grało nie tylko z powodu twojego męża. a co niego nie wiadom ile córka ma lat ale pewnie jej ojciec stara się być bardziej odpowedzialny od ciebie i boi sie że znów wchodzi w związek który może się żłe dla niej skonczyc i co to za matka która zostawia dziecko i idzie w tany z facetem żal poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sytuacja zyciowa
Corka ma 29 lat.. jej bardzo zalezy na dziecku ale niestety ona posluchala ojca by na miesiac zostawila dziecko u niego. Nie wiem tylko jak ona mogla go posluchac, mija juz 3 miesiac a wnuk dalej mieszka u dziadka. Tylko jak ma to zrobic? ma policje na wlasnego ojca nasylac. Jaki ten czlowiek jest to jest ale krzywdy wnukowi by nigdy nie zrobil. Inaczej byloby gdyby corka od razu zabrala dziecko ze soba a teraz niestety wszystko sie skomplikowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sytuacja zyciowa
Po rozwodzie z mezem wyprowadzilam sie od niego. Dzieci byly prawie pelnoletnie wiec mieszkaly w domu u ojca. Wiesz wogole dlaczego syn trzyma strone tatusia? bo ciagnie od niego pieniadze. Corka wyprowadzila sie i miala ze soba zabrac synka... nawet nie wiesz jaka jej ojciec wyrzadza teraz krzywde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obie z córką jesteście siebie
warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz nie wtrącaj się
jak córka nie będzie zwracała na to uwagi to dziadziuś sam odda jej wnuczka bo będzie wiedział że nie ma to sensu. Najlepiej nic w tej sprawie nie róbcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja czy jesteś naprawde
taka głupia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to prawda to ja byn
na policje poszła!!! głupie cipska:(😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie pytam
JAK ONA MOGŁA ZOSTAWIC WŁASNE DZIECKO?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sytuacja zyciowa
Po pierwsze moj syn nie jest zadnym wdowcem tylko zyje w nieformalnym zwiazku z kobieta z ktora ma dwojke dzieci Po drugie, corka nie pracuje u ojca a syn nigdzie nie pracuje, jest na utrzymaniu ojca... dlatego tak bardzo go popiera. Moja corka nie zostawila wlasnego dziecka, tylko taka umowe miala z ojcem ze ona na miesiac zostawi dziecko a pozniej wszystko sie samo ulozy. A teraz gdy moja corka juz ma wszystko poukladane, chcialaby zabrac swojego syna tam gdzie jego miejsce to jej ojciec wszystko utrudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro twoja córka zostawiła
dziecko to teraz ma problem? jak można byc tak nieodpowiedzialnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzinka patologiczna
szkoda słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życze twojej córci by zdechła
głupia zdzirsko wychowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokacja jak każda inna
1. Żaden dziadek nie wziąłby na wychowywanie wnuka 2. Każdy ojciec cieszył by się gdyby córka mimo nieślubnego dziecka znalzała sobie męża. No chyba że Twój eks jest jakiś chory psychicznie i przywłaszczył sobie cudze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie obiektywne jest
a przede wszystkim - jaka matka zostawia swoje dziecko, bo chce sie poruchac z nowym gachem? :O jaka matka musi byc taka kobieta? :O brak slow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sytuacja zyciowa
Nie wiem dlaczego tak osadzacie moja corke? moja corka nie zostawila dziecka dla swoich widzimisie...!!! to byla umowa miedzy nia a ojcem ze dziecko po miesiacu wroci do niej... nie spodziewalam sie ze sytuacja tak sie ulozy!! choc znajac swojego bylego to wiedzialam ze moze wymyslec cos tak podlego. Moja corka po miesiacu chciala zabrac syna do siebie ale jej toksyczny tatus sie na to nie zgodzil bo stwierdzil ze to jeszcze za wczesnie a teraz gdy mija juz trzeci miesiac to twierdzi ze nie ma sensu niczego zmieniac. Ja nie mam do swojej corki pretensji ze tak postapila!!! tylko to jej ojca ktory okazal sie podly i wmieszal do tego wszystkiego jeszcze niewinne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli to prawda to uważam że
po części jesteś tutaj winna ty i twa córka. Jak można zostawic dziecko z obcym człowiekiem? Mężczyźni nie są stworzeni do wychowywania dzieci a Twój mąż rzeczywiście podjął się najtrudniejszej rzeczy na świecie. Mężczyzna[ a już napewno dziadek ] nie będzie umiał samotnie wychowac dziecka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widze to inaczej
krytykujecie dziewczyne a z tego co wnioskuje ona została zaszczuta ale wy tego buroki jedne nigdy nie zroumiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudna sytuacja zyciowa
a ja widze to inaczej Wlasnie caly czas o tym pisze, ze to jest wina wylacznie jej ojca, nie jej.. nie wiem tylko jak ona mu mogla zaufac w tak waznej sprawie. Ale najlepiej zrobie jesli jeszcze porozmawiam ze swoim bylym mezem, w ostatecznosci zglosimy sprawe na policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfadsa
No prosze😡 Tak najprosciej😡 cala wine zwalic na dobrego czlowieka. Nienawidze takich ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też mam pytanie
No zaś nie takiego znowu dobrego!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cladyska
Jak ona już wyjdzie za mąż za tego swojego gnoja to napisz jak jej się układa. Kiedyś pożałuje że wybrała penisa zamiast dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość affds
Nosz! nóż się w kieszeni otwiera że takie szmaty żyją na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irqa.
3 mies nie widziec wlasnego dziecka??? TWOJA CORKA JEST CHORA! A wiesz czemu? Ja na jej miejscu bym sie na to nie zgodzila to po pierwsze.A tak wgl jakby po miesiacu ojciec nie otwarlby mi drzwi to biore chlopaka,rozpyerdalam tatuskowi drzwii z buta albo siekiera razem z zamkami.Jakby robil opory z oddaniem,facet by go obezwladnil a ja bym wyniosla rzeczy dziecka i dziecko.Frajera bym chyba zabila jakby chcial mi odebrac dziecko.A twoja coreczka to jakas niezdara zyciowa.3 miesiace?? Widac ze wazniejsze baraszkowanie z nowym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×