To nie prawda, że faceci wolą szczuplejsze

Witam Was, jestem kobietą, mam 22 lata. Chciałabym się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami. NIby wszyscy mówią, że mężczyźni wolą szczuplejsze kobiety, a ja w swoim otoczeniu zauważyłam, że jest zupełnie przeciwnie! Ja jestem szczupła i wysoka- mam 173 i ważę 58 kg, a jakoś żaden facet się za mną nie ogląda. Z twarzy również brzydka nie jestem. Mam też kilka koleżanek, które są sporo grubsze, jedna jest w moim wieku ma 155 cm wzrostu i waży 86 kg. Jest naprawdę gruba, chodzi bardzo powoli i co? I nigdy nie potrafiła się opędzić od adoratorów, obecnie ma narzeczonego, od wielu mężczyzn słyszy, że jest wprost piękna, inne grubszer znajome to samo- mają spore powodzenie. Mam także dwie przyjaciółki, które dbają o linię, są zgrabne, ale także płeć przeciwna nie jest nimi zainteresowana. Po tym, co obserwuję, to mężczyźni nie wolą szczupłych kobiet, a zdecydowanie wolą te grubsze lub bardzo grube. Naprawdę, coś w tym jest :-) Czy ktoś się ze mną zgodzi? :-)

Nie zgodzę się. U mnie na uczelni takie grubaski się wyśmiewa a facec***atrzą na nie z politowaniem.

Autorko, napisz, w jakim to środowisku, bo na ogół jest odwrotnie.

jak sie chodzi na uniwersytet lansu i bausu to z pewnoscia z grubasek pustaki sie wymiewaja autorko, u mnie w pracy na 17 facetow, 5 woli krągłe kobiety, nie totalne grubaski ale tez nie chudzielce (takich kobiet u nas tez nie brakuje) jeden glosno i oficjalnie sie przyznaje ze woli chude, a reszta nie brala (przynajmniej ja nie slyszalam) udzialu w dyskusji ;) p.s. przedzial wiekowy tych facetow to 24-43 lata ;) a rozmowe (tej akurat 5tki) nie tyle podsluchalam co bylo dane mi slyszec, jako ze rozmawiali tuz kolo mnie, zaraz po przybyciu do pracy nowej, niebywale chudej dziewczyny ;)

Nieprawda, nie znam nikogo komu by się grube podobały.

Grube się podobają ale facetom 35+. Nie znam żadnego młodego męzczyzny, który by takie preferował ;)

Mezczyzni do seksu wola grubsze ale na ulicach ogladaja sie za szczuplymi zgrabnichami ! TYLE NA TEMAT !!!

grubszą łatwiej zbajerować :P mają z reguły duzo mniejsze wymagania

zgadzam się z osobą gdzieś tam wyżej bo też to zauważyłam...a mianowicie,że takie kobiety z kilkoma kilogramami dodatkowymi preferują panowie 35 lat plus, młodsi w większości oglądają się za szczupłymi,a nawet chudymi

dzisiaj na ulicy widziałem faceta z dziewczyną, była modelowo szczupła d/u/p/a/ dziewczynki 10 letniej przy wzroście 175:-O Facet 2 razy szerszy, wysoki. I zastanawiałem sie jak on ją roocha:-D Przecież nie zasadzi jej porządnie bo by sie połamała i pogotowie + szpital murowane:-D Debilna moda, to wszystko:-O

myślicie, że różnica w guście między 20 latkiem a 35 latkiem to po prostu efekt promowanej w danych czasach sylwetki??

moj facet woli szczuple I zgrabne... zadbane ...

Bardzo możliwe,że chodzi o pewne standardy w modzie itp.

To prawda ze faceci powyzej 35 lat wolą grubsze.Mieszkam za granicą i tutaj jest tak samo.Oni nie patrzą na brzuch czy grube nogi, tylko na dużą pupę i piersi a reszta się nie liczy.

nie bardzo możliwe tylko na pewno. Znam takich co mnie szturchają "patrz jaka d/u/p/a" odwracam sie i sie wcoorwiam bo szkeletor:-O te same d/u/p/k/i po pijaku jak im pokazuje teledyski hip-hopowe czy rapowe na komórce to slinią sie jak niemowlaki:-D

Jak jest szczupla I ma ksztalty to moje marzenie :)

dla kazdegto co innego znaczy szczupla z ksztaltami, tym starszym chodzi o taka co po prostu nie ma giga brzucha i nie jest jakas otyla, ale moze miec jakies boczki etc, tym młodym o podobna jak Valeria Lukyanova (wiecie w czym rzecz - mega wąska talia, płaściutki brzuch, zero tkanki tłuszczowej prócz ogromnych cycków, długie chude nogi etc)

moja zona jest szczupla I zgrabna I w*****a mnie to bo faceci slinia sie na jej widok na ulicach

uwielbiam w kobiecie dlugie, zgrabne nogi prucz biustu I posladkow

pokaż przykład długich zgrabnych nóg twoim zdaniem

mi się wydaję że kobiety z pełniejszymi kształtami lubią tacy faceci bardzo nabici testosteronem, męscy, tacy którzy mieli dużo partnerek im bardziej facet starszy i doświadczony tym bardziej zaczyna doceniać i porządać pełnych kształtów bo bardziej go to kręci niż szczoty bez d**y, cycka itp.

A Ciebie autorko tak to boli,ze zalozylas taki glupi temat??? A jakby wszyscy pisali ze wodza wrokiem za zgrabnymi I atrakcyjnymi to co? Chcesz sie tu dowartosciowac za wszelka cene? Chcesz zeby nagle wszyscy pisali ze wola pulchne I grube. Daremne!

nogi to jak najbrdziej Herzingowej ;)

Jakoś nie wydaje mi się. No chyba że grube w piersiach, to i owszem - to prawie wszyscy preferują. Ja jestem taką dość krągłą (nie mylić z otyłą), niebrzydką kobietą, mam naprawdę duży wystający tyłek, dość szczupły brzuch, talię, niestety małe piersi i powodzenie dość małe. Generalnie nie patrzę czy ktoś się za mną ogląda, ale czasem widzę że jakiś facet się na mnie gapi, ale co sobie wtedy myśli czy mu się podobam, tego nie wiem.

A mnie sie wydaje ze temat zalozyla jakas grubaska... faceci wcale nie wola grubasek od tych szczuplych, wiekszosc facetow lubi szczuple, ewentualnie lekko zaokraglone, z taka niewielka nadwaga. Znajda sie owszem i tacy ktorzy lubia takie naprawde grube ale tacy sa w mniejszosci.

155 cm, 86 kg i tylu adoratorow taa napewno.

"155 cm, 86 kg i tylu adoratorow taa napewno." - też mam wątpliwości, no chyba że laska ma proporcje (i urodę) K. Kardashian i puchnie głównie w piersiach i w pupie, ale nie oszukujmy się, takich okazów w przyrodzie nie ma wiele, zwłaszcza w Polsce.

Mam 21lat 185wzrostu i sam jestem szczupły ale raczej podobają mi się takie delikatnie krągłe kobiety a na pewno nie grube już wole bardziej te chude. Ale bez przesady kto w ogóle lubi takie patyki co kości widać ? Jeżeli faktycznie jesteś taka szczupła to zacznij jeść więcej i ćwiczyć bo nie ważna jest masa a figura. Dodatkowo ważna jest cera (nie jakaś blada) fryzura i przede wszystkim gust. Co prawda ładna dziewczyna wygląda dobrze we wszystkim ale dobry makijaż i ładne ciuchy to wisienka na torcie. A na zakupy idź z kolegą. Dodatkowo dużo uśmiechu i pewny krok i masz gwarantowane branie :D Mam nadzieje że coś pomogłem.

Nikt tutaj nie pisze o rozmiarach 34 przy wzroscie 1.70 ale szczuple i zgrabne zawsze beda na czasie !

Ale ja nie muszę tyć, kości mi nie wystają, mam ładnie zarysowaną talię, piersi w rozmiarze C- więc jeszcze nie jest tragicznie ze mną. Cery nie mam bladej, gdyż moi rodzice mają ciemniejszą karnację, a ja jestem szatynką. No, jeżeli o fryzurę chodzi to nie mam konkretnej, mam po prostu długie włosy do pasa, w naturalnym kolorze i tylko je pielęgnuję, myję i czeszę, do fryzjerów nie chodzę, nie rozdwajają mi się. A jeżeli chodzi o moją grubszą koleżankę, to nie ma tych centymetrów w biuście i tyłku, a raczej tłuszcz odkłada się jej tak, że jest jakby cała kulista, twarz ma ładną- to fakt.