Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Uderzenie w głowę. Powinnam jechać na pogotowie?

Polecane posty

Gość gość

Jakieś 40 min temu uderzyłam głową o kant otwartego okna. Nie straciłam przytomności, ale zrobiło mi się na chwilę ciemno przed oczami i musiałam usiąść na kilka minut. Wszystko było ok, ale teraz zaczynam czuć lekkie nudności i nie mogę ruszać głową na boki. Mam małego guza w miejscu w którym się uderzyłam, ale nic dramatycznego. Jest sens zawracać sobie tym glowę teraz, czy poczekać do rana i zobaczyć czy mi przejdzie i ewentulanie (gdybym nadal źle się czuła) wtedy jechać do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, nic nie szkodzi jeśli pojedziesz, oni od takich spraw są. Pewnie na szybko zrobią Ci tomografię i będziesz spokojna. Tak, chyba bym pojechała. Samo uderzenie to nic złego, ale skoro miałaś nudności... tak, na wszelki wypadek sprawdziłabym to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz rano czy byłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odradzam, ja byłam i amputowali mi głowę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawę zignorowałam i poszłam spać tylko po to, żeby po 4 obudzić się z potwornym bólem głowy i silnymi nudnościami. Pojawiło się również osłabienie w kończynach, więc postanowiłam skonsultować sprawę i zadzwoniłam na pogotowie. 20 min. później byłam już w drodze do szpitala. Tomografii nie zlecono, bo podobno nie było potrzeby, skoro miałam równe źrenice i nie straciłam przytomności. Zrobiono mi za to rtg i wszystko było ok :) Podłączyli mnie do kroplówki, podali ketonal i czekałam aż brat mnie odbierze ze szpitala. Jedyne co mi doradzono, to żebym przez następne kilka dni jak najwięcej leżała i w razie bólu wzięła coś przeciwbólowego. Jednym słowem wizyta w szpitalu nie potrzebna, ale cieszę się, że zadzwoniłam na pogotowie, bo pewnie bym się zamartwiała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puknełaś okno, może to przyspieszona ciążą? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×