Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

korni75

Wasza ulubiona chwila w ciągu dnia

Polecane posty

Moja to zaraz po przebudzeniu wraz z chwilą przebudzenia. Te 5 minut jest wspaniałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Między 9 a 10 rano, kiedy mąż ze starszą córką już są w pracy/szkole, a mój półroczniak zasypia i budzi się potem dopiero ok 12tej. Mam wtedy 2h wyłącznie dla siebie, piję kawę, jem coś dobrego, robię prasówkę, włączam sobie ulubioną muzykę i jest cuuuuuudnie ;) Chwilo trwaj!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka ulubiona chwila w ciągu życia jest najpiękniejsza ? Jak chwila to... chyba życie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" dzien dobry Mamusiu" wypowiedziane przez synka i wspólne śniadanie z rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15-30 jak wychodzę z roboty na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość messeria
gość 10.30 Mam tak samo.... Nie wiem co ze sobą zrobić z powodu wolnego czasu.... i nie robię nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ulubiona chwila w ciągu dnia to jak się kładę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja na kibelku.ten relaksik i wyproznienie sie.to jest to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stolzman
moja ulubiona chwila to poranne wyciskanie stolca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.30 jak koncze prace. potem spacer z psem i wieczorne ogladanie tv;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyjście z pracy, wieczorny work out, oglądanie tv i surfowanie w sieci. Poranki weekendowe,niedzielne leniwe popoludnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mogę się położyć nie później niż o 22-giej, umyta, pokój wywietrzony, dobra książka albo chiwla z tv jak coś dobrego leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pietnascie minut przerwy w robocie to cala Moja chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ulubiona chwila to definitywnie wieczór - jak już leże sobie z mym lubym w łóżeczku i jest cieplutko i nagle sobie przypominam że muszę z nim tyleeeeee spraw obgadać i rozmawiamy sobie tylko na moje tematy zwiane z d**erelami z cyklu nowa szafka pod TV albo jakiś pomysł na zrobienie czegoś w ogródku itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa333333
wieczorna kąpiel w bardzo gorącej wodzie z pianą pod brodę jeszcze z godzinka i ta chwila nastąpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To momenty , ktorych nie pitrafie opisac ,kazdego dnia sa inne dzisaj np.fajna chwila bylo to, ze poprawilam przyjaciolce humor dobrze to na mnie wpynelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różne chwile w zależności od dnia, od mojego i mojej rodziny samopoczucia,ale chwile które mnie relaksuja zawsze to wieczory gdy moi mezczyzni juz śpią,ogladam w ciszy tv i pale swiece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja ulubiona chwila ostatnimi czasy jest rano po wysłaniu męża do pracy, wyłączeniu w końcu barabaniącego telewizora, zrobieniu sobie kawki i poczytaniu kafeterii. Relaksuje mnie to przed pracą której nienawidzę :/ kocham te chwile spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz jest moja ulubiona chwila - leżę w wyrze z laptopem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak kładę się do łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Budda z Polski
"Moja to zaraz po przebudzeniu wraz z chwilą przebudzenia. Te 5 minut jest wspaniałe. " Dobrze powiedziane. Bo potem za bardzo ludzie zatapiają się w wewnętrzny dialog co jest głupim nawykiem. Którego warto się pozbyć. A jak rano nie wystartuje jeszcze ten dialog to człowiek czuje się rozluźniony. I najlepiej utrzymywać ten stan świeżości przyz cały dzień. Paradoksalnie jesteśmy bardziej bystrzy i efektywni nie prowadząc stałego dialogu wewnętrzengo. Bo wtedy jesteśmy na prawdę skupieni na tym co sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam swoje poranki. Mam je tylko dla siebie, wstaję najwcześniej i kiedy cała rodzina jeszcze śpi ja mam czas na moje poranne rytuały: prysznic, wodę z cytryną i inne takie tam :). Ubieram się, maluję i budzę po kolei wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorianka
Moja to , gdy zamykam za soba drzwi w pracy i pierwszym oddechem lapie swieze powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×