Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wczoraj przeczytałam ze niektore laski cały czas zakładaja wkładki

Polecane posty

Gość gość

albo prawie cały bo zmieniają wkładki na podpaski i tampony w czasie miesiączki. Jestem w szoku. Cykl życiowy kobiety? - pampersy, wkładki + podpaski, pampersy. Masakra. Dla mnie 4 dni okresu to za dużo a jakby miała chodzić w wkładach cały boży dzień non stop chyba bym zwariowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w czasie okresu zakłądam podpaski lub tampony jak tam sobie chcę. a w pozostałe dni noszę wkładki które zmieniam pare razy dziennie. co w tym dziwnego? lubie miec tam sucho i czysto. nie wyobrazam sobie inaczej, musialabym co chwile majtki zmieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wkładki to chyba noszą brudasy, które po wysikaniu, nie podcierają się. Ja noszę wkładki tylko podczas owulacji, a podczas okresu podpaski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tego nie pojmuję żeby wkładki nosić , mam majtki które mają w kroczu podwójne szycie , nie ? ja się ubrudzi piorę a jak majtki sa już nieładne wyrzucam i kupuje nowe nie mam pojęcia po co w majtach nosić takiego pampersa , przeciez ta pipa się kisi w tym i nie ma przepływu powietrza, masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to jest dziwne. Jakbym miała oszczędzać na wodze i majtkach i z oszczędności tych kupować wkładki. To jest takie niewygodne. Już nie przesadzajcie że wam się tam leje jak z pełnego wiadra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co im wylatuje z tej pipy że musicie pampersa nosić ? ja jestem w wc to noszę przy sobie chusteczki wilgotne, podcieram się, majtki przepuszczaja powietrze mam estetyczną pipkę ale całe życie w pampersie ? jak mam owulacje to wyleci mi pare kropel no i co ? , szycie jest grubsze , to wsiąka a majtki zmieniam i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jesteś brudas.... po każdym oddaniu moczu podcieram się papierem a wkładki nosze okragły miesiac i sorry ale nie wyobrazam sobie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oceniajcie,jeśli nie znacie prawdziwej przyczyny! ja też jakiś czas temu nosiłam wkładkę non stop...miała duże problemy z nadżerką i przez to olbrzymie upławy!Wolałam zmieniać co jakiś czas wkładkę niż bieliznę!Po zabiegu zamrożenia nadżerki problem znikł :) więc z własnego doświadczenia wiem,że pozory mylą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy jestescie jakies p*********** nikt nie oszczedza na wodzie bo podmywam sie 2 razy dziennie, a jak mam okres to trzy razy. majtki zmieniam regularnie, a wkladki nosze ZAWSZE. dla mnie brudasem jest ten kto tego nie robi. niekiedy cos tam poleci, jakas kropelka i nie wyobrazam sobie chodzic z takimi upieprzonymi majtorami fuuuuuuuuuuuuuuuj. po prostu wymieniam wkladke i znowu mam czysto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzisz ja mam taki problem,ze musze caly czas nosisc. wkurza mnie to ale taka moja natura- wole nosic wkladke niz miec zabrudzone majtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale nie mówimy o sytuacji wyjątkowej jak choroba ale zwykłej fizjologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mam owulacje to wyleci mi pare kropel no i co ? , szycie jest grubsze , to wsiąka a majtki zmieniam i po problemie xxx jak ci nie przeszkadza chodzenie w brudnych majtasach i ze masz mokro BRUDASIE to juz nie moja sprawa. ja bym chyba zwariowala i ciagle majtki zmieniala, a tak to sobie w ciagu dnia wkladke zmienie i do wieczora mam czyste majtki, a po kapieli i tak nowe zakladam. trzeba byc mega wiesniakiem zeby w mokrych od sluzu majtkach chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa, sama mówisz że wyleci kropla to masz majty upieprzone ? chyba jesteś nienormalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niestety mam nadmiar sluzu i musze nosic wkladki na okraglo. Myje sie 2 razy dziennie i to juz nie moja wina - nie ma co kogo wyzywac od brdasow. Lekarze dali mi czopki dopochwowe ale nie moge ich caly czas uzywac bo moge sie nabawic czegos gorszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ahahahaha no nie gadaj że w owulacje wkładek nie zakladasz. przeciez wtedy jest duzo płodnego sluzu, ja pieprze. jak kobieta moze byc takim niechlujem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tylko leci w czasie okresu, i to jest normalne, że wtedy podkłada się podpaskę lub wkłada tampon i podczas owulacji. Tak jakoś nie wylatują mi krople moczu. Jeżeli tak macie, to idźcie do urologa, bo to nienormalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz robią takie cienkie wkładki, że nic nie czuć. To nie podpaska przecież. One się nazywają slim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, wyobraz sobie ze nawet jak mi kropla wyleci to mi z tym zle bo czuje ze mam majtki mokre. z nas dwoch to ty jestes brudasem a nie ja. lubie miec tam sucho i tyle, a ze ty lubisz chodzic z mokra pipa to juz twoja sprawa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde po co to czytam, i weź później miej ochotę zrobić minete dziewczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzecz w tym, ze ja nie mam tam cały czas mokro. Jeżeli sama masz morko, to albo masz problemy zdrowotne i powinnaś się udac do gina lub urologa, albo jesteś nimfomanką i dlatego masz cały czas mokro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość... wyżej od minety rozbawił mnie do łez!!!!! hahaha!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rzucaj się, jesteś po prostu dziwna, ale to twoja sprawa. Na wkładce masz to samo co inna na majtkach. W czym jesteś lepsza? Ty zmienisz wkładkę ona majtki. A na dodatek to jest niezdrowe. Potem jęczą o infekcjach bo wkładka nie przepuszcza powietrza. Wszystko się bardziej poci ale łudzą się że mają czysto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem ...jaka jest różnica między wkładką a podpaską ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratulacje dla tej która nie nosi wkłądek w owulacje haha - nie chciałabym byc twoim kolesiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Jestem facetem ...jaka jest różnica między wkładką a podpaską ... Podpaska jest większa, grubsza i bardziej chłonna. Wkładka to taka mała podpaska, bez żelu wchłaniającego krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie infekcje??? skoncz juz z tymi twoimi basniowymi poglądami że przez wkładke są infekcje, ze pewnie na wodzie oszczedza i na majtkach. ja zmieniam majtki codziennnie, wkladki nosze codziennie, zmieniam ja pare razy w ciagu dnia i myje sie regularnie. jakis tydzien temu odebrałam wyniki cytologii, wyszła mi I grupa. lekarka powiedziała ze mam swietny wynik. nigdy w zyciu zadnych uplawow nawet nie miałam a wkładki nosze okragly miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.03.14 A co to ma do rzeczy idiotko? Czy wkładka pohamuje owulację? Chyba śluz nie przesiąknie przez majtki i nie śmierdzi? No chyba, że twój śmierdzi, bo się zaraziłaś kłykcinami albo innym paskudztwem od tego faceta, przed którym się wstydzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą chyba nie masz co robić w życiu że zakłądasz głupkowate tematy na forum. ja nie zakładam na forum tematu, że ty chodzisz z mokrymi i ubrudzonymi majtkami a też bym mogła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem ...jaka jest różnica między wkładką a podpaską ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosnaaa
Ja też nie wyobrażam sobie chodzenia z wkładką przez cały miesiąc. Wkładkę zakładam kiedy mam owulację, w pozostałe dni mam czyste suche majtki. Wiem, że są kobiety którym tam ciągle coś leci, ale wiem że są też takie, które noszą wkładki non stop w dzień w nocy. Jak tak można przecież cipka się w takiej wkładce kisi! Taka wkładka nie przepuszcza powietrza, potem infekcja gotowa. W nocy śpię w koszulce bez bielizny. Pipka musi pooddychać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×