Wrzesień 2008!!!

z tymi ślubami paranoja;-P . A ja wychodzę za mąż w końcówce września, jest ktoś na wrzesień??? Jak przygotowania?? Pozdrawiam

ja mam termin rowniez na koniec wrzesnia dokladnie 27 i mam juz zalatwiona sale,kamerzyste,fotografa,dj,kosciol no i sukienke juz tez mam!! praktycznie jedyne co zostalo to dozbierac pieniazki!!

Dokładnie 27 u mnie też;-p Ja mam salę+catering, kamerzystę, fotografa, kapelę, kiecki jeszcze nie mam, bo myślałam że za wcześnie a Ty już się w nią zaopatrzyłaś?? kupiłaś ?? czy zarezerwowawałaś termin wypożyczenia? ja myślę że prez rok zmienią się modele i obawiam się że jak tak sZybko wybiorę to szybko się znudzi i spodoba się coś innego ;-) więc wole poczekać Pozdrawiam

ja kupilam juz sukienke i szczerze jak ja zobaczylam powiedzialam ze musze ja miec!! a znudzic sie raczej nie znudzi bo bardzo mi sie podoba!!teraz wisi na widoku zafoliowana i nie moge sie nia nacieszyc! ja rowniez pozdrawiam!!

hehe, witam wszytskie wrześniowe pary:) ja tez na wrzesien, i to na szczesliwa 13:) zobaczymy jak to bedzie. jej, dziewczyny, macie juz sukienki???ja jeszcze nie byłam sie nawet rozejrzec, a ostatnio pomyslałam, ze moze zabiore mojego przyszłego, ale szybciutko mi to wybili z głowy.... nie przepadam za bieganiem po sklepach i przebieraniem sie z sukni w suknie... a wypozyczaccie czy kupujecie??? pozdrawiam

Planuję rozejrzeć się w kieckach niebawem;-) pewnie kupię, tylko nie wiadomo co z nią później zrobić;-p Pozdrawiam wszystkie wrześniowe panny młode ;-)

Cześć wszystkie wrzesniówki:-) Ja też na wzresień ale na początku bo 06.09.2008...ojeje.Mam zarezerwowana sale i jutro ide kupic sukienke.Mam obawy że to trochę za wcześnie na kupno ale zobaczyłam ja nie moglam przestać o niej myśleć,a jak następnym razem ją przymierzyłam to stwierdziłam że muszę ją mieć:)

a tak wogóle to jak przygotowania i skąd jestescie ,jak długo w związku....

Wydaje mi się, że nie zdążycie wszystkiego załatwić, przecież to niecały rok! Ja swoj ślub zaczęłam planować 3 lata wcześniej.

strach w oczach, Ty na powaznie???3 lata??? no dla mnie juz przesada bylo załatwianie rok przed slubem, bez wariactw:):D jestesmy juz razem 4 lata, slub we wrzensniu 13 szczesliwego, wiec minie nam 5 lat jak sie znamy:) w sumie mamy uz prawie wszystko, ksiedza, sale, fotografa, zespol, brakuje nam tylko samochodu, jadłospisu i takich tam:) no i sukienki podziwiam kolezanke, ktoa juz kupiła sukienke, a jak schudniesz, albo przytyjesz:), zartuje, czasem lepiej kupic jak cos wpadnie w oko, niz pozniej załowac, ze mogło sie miec:) pozdrawiam serdecznie a jestesmy z wielkopolski:) papa

http://www.allegro.pl/item257601673_wymarzona_suknia_z_koronka_mateja_305.html

czesc wszystkim WRZESNIOWECZKOM :) my mamy 06.09.2008 mamy kościółek, salę, kuchareczki, orkietsrę... czyl ichyba najważniejsze mamy :) nadal nie umiem się zdecydować na sesję zdjęciową :( nie wiem czy studio czy plener?? czy oba?? daradzcie dziewczyny!! sukienki jeszcze zdanej nie mierzylam, caly czas powtarzam ze jest jeszcze duuuuuuuzo czasu :) przekladam ten przyjemny moment założenia sukni po raz pierwszy :)

jak mozna kupowac kiecke na rok przed??no ,ale to wasza sprawa..Ja tez mam 27 wrzesnia i dopiero mama mi uswiadomila, ze jak sie nie zabiore na zalatwianie, to zostana mi ochlapy...wkurza mnie to, ze trzeba wszystko zalatwiac przynajmniej rok przed, bo wlasnie co niektorzy rezerwuja 2-3 lata przed...chore.. Przeciez przez rok wiele sie moze wydarzyc...:((( Ja jeszcze nie mam nic-tylko termin i 2 hotele z restauracja wstepnie do wyboru...

asiosa z wielkopolski??!!Ja po ślubie przeprowadzam się do Poznania... Kupiłam wczoraj sukienkę...a pal licho..jeżli chodzi o chudnięcie lub tycie...to sukienka nie lezy idealnie od tego są przymiarki i przeróbki na które już też jestem umówiona 14.08.2008:-P ale szaleństwo...uważam że rok to optymalny czas zeby wszystko załatwić na spokojnie i nie zostać z najgorszymi ofertami,których nikt nie chce...zresztą za bardzo bym się denerwowała gdybym nie miała tego wszystkiego 3 miesiace przed...ja musze miec wszystko wcześniej... ja jestem z Bydgoszczy:-)

asiosa z wielkopolski??!!Ja po ślubie przeprowadzam się do Poznania... Kupiłam wczoraj sukienkę...a pal licho..jeżli chodzi o chudnięcie lub tycie...to sukienka nie lezy idealnie od tego są przymiarki i przeróbki na które już też jestem umówiona 14.08.2008:-P ale szaleństwo...uważam że rok to optymalny czas zeby wszystko załatwić na spokojnie i nie zostać z najgorszymi ofertami,których nikt nie chce...zresztą za bardzo bym się denerwowała gdybym nie miała tego wszystkiego 3 miesiace przed...ja musze miec wszystko wcześniej... ja jestem z Bydgoszczy:-)

asiosa z wielkopolski??!!a skad dokładnie??bo ja po ślubie przeprowadzam się do Poznania ,a jestem z Bydgoszczy i tu będzie ślub.A!!kupiłam wczoraj sukienkę.Myślę ze to nie jest wcale tak wcześnie.Ja muszę mieć załatwione wszystko przed...a nie na ostatnia minutę bo zostanę tylko z czymś czego nikt nie chciał...jezeli chodzi o tycie i chudniecie....sukienke i tak myusze przerobić tzn. w pasie i skrócić,ale to wszystko na przymiarce 14.08.2008...ojej jak to brzmi...no i musze kupic buty...za duzo tego..

Witam wrześniowe panny młode!!! My mamy ślub 20 września 2008. Załatwiliśmy już orkiestrę, salę, fotografa i kościół. Jeszcze brakuje kamerzysty i chyba na ten czas to wszystko. Jeśli chodzi o suknie, to ja też jeszcze się nie rozglądałam. Wydaje mi się, że jest jeszcze tyle czasu, że zdąże pięć razy zmienić zdanie. Poza tym jeszcze nie wiem za jaką suknią się rozglądać - we wrześniu bywa różnie z pogodą. A Wy? Bierzecie pogodę pod uwagę wybierając suknię? A zdjęcia? Kiedy robicie? W dzień ślubu, czy innego dnia? Plener czy studio?

ja mam sesje zdjeciowa w plenerze zamowiona na 7 dni..bo nigdy nie wiem jaka bedzie pogoda, wiec zrobimy pare zdjec codziennie przez siedem dni..a co..

a to dobry pomysł..ja jakos nie moge znalezc fotografa,nie wiem...chyba tylko plener wezme .ja nie bralam pogody pod uwage jak kupowalam sukienke....zreszta pogoda jest rozna to fakt ale temperatura raczej jest w miare stabilna we wrzesniu...i dajcie mi jakies rady co do fotografa..a moze jest tu ktos z okolic Bydgoszczy i ma juz jakiegos dobrego fotografa??

Boze..a ja tylko zartowalam...

Kiecki jeszcze nie szukam, bo wg mnie to za wcześnie, chociaż ostatnio słyszałam że w październiku są czasami ostre wyprzedaże zeszłorocznej kolekcji więc może połażę po salonach a nuż coś wpadnie w oko ;-p, raczej nie będę zwracała uwagi przy kupnie kiecki na pogodę ;-) wg mnie wrzesień coraz częściej bywa przedłużeniem lata, więc miejmy nadzieję że będzie super pogoda;-) Jestem z Suwałk ;-) Zdjęcia będą w plenerze, te studyjne są wg mnie nudne. Tak poza tym mnie dopada mały stres przy załatwianiu tego wszystkiego, no i już zastanawiam się jak to będzie ;-) Pozdrawiam Wrześnióweczki

No właśnie ja też mam nadzieję, że we wrześniu jeszcze będzie ciepło, a przede wszystkim bez deszczu (bo to chyba największy problem na takiej uroczystości). Zdjęcia najprawdopodobnie będziemy robić w plenerze. Mam możliwość dogadania się z fotografem co do terminu, więc może będzie szansa na zdjecia w słoneczny dzień :) Jestem z Warszawy :)

a macie juz wybraną pierwszą pisenkę?? ja nadal tzn. my :P nie mozemy sie zdecydowac... rzucajcie propozycje! :) pozdrawiam Was przyszle Panie MŁODE!! :D

ja chce Moon River-H.Mancini...

Ja już zaklepałam prawie wszystko. Zostały nam od odbębnienia nauki, rozesłanie zaproszeń, fryzjer itp.

Pierwsza piosenka będzie na pewno po polsku ;-) tylko jeszcze nie wiem jaka ... pozdrawiam

ja zastanawiam się nad \"Już zawsze na zawsze\" z Kubusia Puchatka, tylko nie wiem, jak to zatańczyć ;)

my juz ustalismy pierwsza piosenke bedzie to piosenka grzegorza tomczaka- niebieska piosenka jest naprawde sliczna i az lezka sie kreci jak sie jej slucha jest poprostu idealna na pierwsza piosenke na weselu!!! polecam!! sciagnijcie sobie i posluchajcie!! moze akurat!! a co do slubu to wlasnie dzis mam ze swoim narzeczonym ostatnie spotkanie nauk przed malzenskich!!

http://lolcia1906.wrzuta.pl/audio/rrYsu9xrUO/grzegorz_tomczak_-_niebieska_piosenka to jest link na ktorym mozna posluchac piosenki grzegorza tomczaka!!

hej hej dawno mnie tu nie bylo!!! ja nie mam pojęcia jaka bedzie nasza pierwsza piosenka, w sumie nie mamy z narzeczonym takiej za ktora szalejemy:) a niedługo czeka nas spotkanie z panem z orkiestry!!! co do sukienki, zakładam ze wystarczy jak w okolicach wielkanocy zaczne się rozgladac:D zdjecia robimy w plenerze, pozdrawiam Was serdecznie