Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Shepart

Wydzielina z migdałków i nieświeży oddech

Polecane posty

Gość Shepart

Witam od dawna nawet nie pamiętam od kiedy mam nieświeży oddech i to bardzo nieświeży tak bardzo że sam go czuje ;( gdy rozmawiam. Czytałem tysiące postów na ten temat ale nigdzie nie było porady która by mi pomogło. Objawy są takie: z migdałków wypadają mi co pewien czas takie żółte śmierdzące grudki oprócz tego odkrztuszam dosłownie kilkadziesiąt razy dziennie taką białą gęstą śmierdzącą substancję (podejrzewam że wydzielają ją migdałki) poza tym mój język jest cały biały zdrapywanie tego osadu nie pomaga powraca on po kilku godzinach w najlepszym przypadku na drugi dzień. Poszedłem z tym do lekarza rodzinnego który przepisał mi leki na grzybicę (nie pomogły) i dał skierowanie do laryngologa. Poszedłem do laryngologa i tam po jakże dokładnym zbadaniu (czytaj zajrzała do gardła i nosa) pani doktor stwierdziła że nic mi nie spływa po gardle a osad na języku jest normalny (jest normalny ale tylko na końcu języka w małych ilościach a nie na całym) przepisała mi jakieś krople do nosa które po wykupieniu okazały się lekiem na alergię normalnie ręce opadają albo Ci lekarze mają pacjentów w d***e albo się nie znają. Może wy znacie jakieś metody jak się tego pozbyć już mam tego dość nie mam dziewczyny (a mam 17 lat) bo się boję że jak by doszło do pocałunku to musiałbym odmówić, nie odzywam się gdy ktoś jest blisko mnie i akurat nie jem gumy miętowej. Takie życie to koszmar nic tylko zapisać się do klasztoru. Pomocy i proszę nie odsyłajcie mnie do innych tematów bo już je przeczytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forumowiczka87
a więc tak: ja także mam co jakiś czas wydzielinę z migdałków takie białe kawałeczki ,które nieprzyjemnie pachną....ale jeśli chodzi o oddech to nie mam nieświerzego czy cos w tym stylu ,mam po prostu przerost migdałków,ktore lekarz juz dawno chcial wyciąć.......myj często zeby i zuj gumę,ta wydzielina jest normalna....nic ci nie ejst!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SiostraMarilyn
może to angina...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogrody świata
jeśli śmierdzi to znaczy że jest ropa, a to już się kwalifikuje do antybiotyku a najlepiej do wycięcia, bo będzie powracać. Musisz iść do innego laryngologa i powiedzieć że od długiego czasu masz ropne migdały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shepart
no dobrze nic mi nie jest to skąd ten oddech? a i zapomniałem dodać że bez przerwy mam niesmak w ustach nawet mycie zębów nie pomaga bo jak tylko wypukam usta ten nieprzyjemny smaczek wraca a co gorsza to nawet jak jem to go czuje to jest naprawdę uciążliwe i krępujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to cos ech ech
dokładnie moze to byc angina, po drugie duzo zapaleń gardła przechodziłeś? wiesz...angina to tak jakby gnicie migdałów i z każdą ma się coraz gorszy oddech, myślałeś o wycięciu ich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to cos ech ech
osz faken mam podobnie, uczucie kapcia w gębie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-------
polecam Ci plyn do plukania ust Corsodyl w aptece, kosztuje kilkanascie zl. Wyplucz nim buzie przez okolo iminute, ja tu uzywam, gwarantuje swiezy oddech. skopoiowalam Ci ponizej na co jest. Wskazania: Utrzymanie higieny jamy ustnej, leczenie ostrego zapalenia dziąseł, leczenie infekcyjnego zapalenia śluzówki jamy ustnej, w tym także grzybic i aft, wspomaganie gojenia po zabiegach chirurgicznych w jamie ustnej, profilaktyka zębodołów poekstrakcyjnych. fakt nie usunie objawu na stale, ale na jakis czas da Ci komfort ze bez probemu pocalujesz sie z dziewczyna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shepart
jeszcze raz muszę iść do zaprzyjaźnionego lekarza rodzinnego i pogadać z nią jeszcze raz bo i tam prosiła bym przyszedł jak wrócę od laryngologa poproszę o kolejne skierowanie to bez czekania mnie przyjmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-------
kup sobie jeszzce cynk organiczny do ssania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shepart
w dzieciństwie przechodziłem b. dużo zapaleń gardła kilka razy w roku miałem ostre zapalenie z którym byłem u lekarza ale przez cały rok dość często gardło mnie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SiostraMarilyn
weź psikaj bioparox-ale to chyba jest na receptę-zresztą najlepiej do lekarza tak czy inaczej. Na mnie bioparox podziałał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shepart
jak pójdę do lekarza powiem o tym bioparox'sie na pewno mi przepisze. Tą płukankę Corsodyl też wypróbuję. Dodam że płukam gardło roztworem wody z wodą utlenioną bo gdzieś czytałem że pomaga ale nie ma efektu. od dziś zacząłem od dziś co rano pić sok z połówki cytryny ale nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalam osobe z takim problemem jak twoj,lekarz kazal jej kupic tantum verde-taki w sprayu,pomoglo jej to na jakis czas ale ja popieram opinie osoby ktora pisala o jak najszybszym usunieciu migdalkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shepart
słyszałem że tantum verde pomaga ale nie u mnie próbowałem i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Te biale grudki to kamienie migdalkowe. Pomoc moze jedynie wyciecie migdalkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] Shepart jak pójdę do lekarza powiem o tym bioparox'sie na pewno mi przepisze. Tą płukankę Corsodyl też wypróbuję. Dodam że płukam gardło roztworem wody z wodą utlenioną bo gdzieś czytałem że pomaga ale nie ma efektu. od dziś zacząłem od dziś co rano pić sok z połówki cytryny ale nie pomaga." Właściwie to przestałem kaszleć dopiero po tygodniowej głodówce:O.Dlatego mam podejrzenia że to może być przez zatrucie:O.Dlatego polecam zdrową dietę najlepiej z głodówką tygodniową:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-------
wycinanie migdalkow nic nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shepart
ok od jutra nie jem produktów mlecznych i postaram się jeść tylko ciepłe posiłki co nie będzie łatwe w takie upały ale postaram się, nie będę również jadł surowych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-------
i wybierz sie do dobrego homeopaty, zamiast do zwyklego ogolnego, na serio. Powiedz mu o problemie, mozliwe ze to kwestia braku odpornosci, odpowiednio dobrany lek moze ci pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shepart
ufff poszukam jakiegoś homeopaty w okolicy popytam bo nie mam pojęcia gdzie takowego "lekarza" mogę spotkać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WAŻNE
TE BIAŁE GRUDKI TO KAMIENIE MOGDAŁKÓW !! MOZECIE POCZYTAM O TYM NA NECIE ALE W TYM LINKU EST WSZYSTKO WYJASNIONE ; http://www.swiezyoddech.com.pl/news/jak%20zwalczyć%20kamieni POLECAM POJSC DO DOBREGO LARYNGOLOGA ,OPISAC PROBLEM I POPROSIC O ODPOWIEDNIA PLUKANKE TRORA ZABIJA BAKTERIE. MIAŁ TO MOJ OJCIEC I SIE WYLECZYŁ TERAZ JA PODEJMUJE LECZENIE . POLECAM ROWNIEZ ZANIM WYBIERZECIE SIE LEKARZA PLUKAC JAME USTNA I GARDŁO ROZTWOREM WODY UTLENIONEJ (PO KAZDYM POSIŁKU -PO UPRZEDNIM UMYCIU ZEBÓW) GDYZ JEST BARDZO BOGATA W TLEN I ZABIJA BAKTERIE BEZTLENOWE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te biale kulki trzeba z migdalow po protu wycisnac, wiem ze to nie przyjemne bo ma sie odruch wymiotny ale paleczkami do uszu da sie to zrobic , ja wycisnelam je sobie jedana paleczka, mialam ich chyba z 10 , bylo to rok temu teraz mam spokoj, po prostu zniknely . Na brzydki zapach z ust mozna zrobic sobie bakteriobojcza paste do zebow ; potrzebny jest hydrogen peroxide (nie wiem jaka jest nazwa po polsku to jest nazwa po angielsku) , i soda kuchenna, - mieszamy 1 lyzke sody kuchennej z 1/4 lyzki hydrogen peroxide i myjemy tym zeby. Jak wyprobujecie napiszcie czy dalo rezultat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam napisac wazna rzecz ten hydrogen peroxide musi byc 3% i taki do domowego uzytku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasdapsldasd
No tak jak w każdym temacie, jest prowadzona dyskusja i nagle się urywa. Miło by było gdyby autor tego tematu podzielił się informacjami na temat tego jak przebiega leczenie, czy udało mu się, co przyniosło skutki. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez niestety mam ten smierdzacy problem.przeczytalam ,ze migdaly oczyszczaja sie i z tad pojawiaja sie te grudki i nieswiezy oddech.Antybiotyki pomagaja tylko na chwile,a potem znow to samo.I wczoraj weszlam na forum o tym zagadnieniu i ktos doradzil,zeby robic gargaryzmy soda oczyszczona rozcienczona z woda.ZADZIALALO!!!!!! nieswiezy oddechl znikl!!!! Sprobujcie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninka72
Ja używam antybakteryjnego płynu do płukania ust z http://vm24.pl/pl/c/Swiezy-oddech%2C-pasty%2C-zele%2C-odswiezacze%2C-szczoteczki-do-jezyka/10 i problem nieświeżego oddechu po części zniknął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze ja też przeczytałam prawie wszystko co tu zostało na ten temat napisane i wyciągnęłam dość dużo rad, chyba jednak nie przeczytałeś zbyt dokładnie, nie wierzę, że wszystko wypróbowałeś, coś musiałoby wreszcie zaskutkować ;) W każdym razie, też od zawsze mam ten problem, tylko ostatnio jakoś przestałam się tym specjalnie przejmować. Z moich spostrzeżeń, to raczej nie jest żadna ropa, wiem jak wygląda ropa. To są ponoć resztki jedzenia i naszego naskórka, które osadzają się w kieszonkach migdałkowych i po prostu gniją, stąd się biorą te nieprzyjemnie pachnące żółte grudki. Poszłam z tym kiedyś do lekarza rodzinnego, to stwierdził, że nic nie widzi (akurat wtedy nie miałam widocznych tych grudek, ale wiem, że były, one się "chowają" nie raz głęboko w tych kieszonkach i jak urosną to wyłażą), ewentualnie jakiś nieduży naciek ropny i przepisał mi antybiotyk, po którym nie dosyć, że mi to nie przeszło, to jeszcze później zaczęło mnie boleć gardło, a wcześniej nie bolało. W ogóle to chciałam, żeby dał mi skierowanie do laryngologa - nie chciał. Od innego lekarza, chyba laryngologa (przy innej okazji) usłyszałam, że to taka "uroda organizmu", defekt zaledwie kosmetyczny i tego się nie usuwa tylko z powodu, "że śmierdzi". Migdały usuwa się w ostateczności, jak są chore. Ponadto czytając to forum znalazłam kilka opinii osób, które z tego powodu usunęły sobie migdałki, a odór pozostał. Widać to cholerstwo znalazło sobie jeszcze jakieś miejsce, żeby się osadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×