Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

z jakimi najdziwniejszymi zasadami spotkaliście się w domach znajomych?

Polecane posty

Gość gość

kiedyś zostałam zaproszona do koleżanki, gdzie każdy z jej rodziny chodził w kapciach,ale tylko po kuchni, przedpokoju i łazience jak wchodzili do któregoś pokoju kapcie zostawiali przed drzwiami pokoju i wchodzili na boso żeby....nie pobrudzić dywanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie zasada jest, że nie chodzi się w skarpetach, bo nadawałyby się do prania - a pranie jest raz na 2 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mojego szwagra chodzi się po domu w butach nawet w pokoju fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
emocje trzeba bylo zostawic przed drzwiami :D w tym domu kazdy zachowywal sie jakby mial emocjonalna anemie albo jakby najmniejszy przejaw emocji byl powodem do wiecznego potepienia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedyś przyszłam w japąkach do znajomej i ona mi kazała zdjąć te japąki i dała w zamian takie schodzone brudne kapcie, brrr fuj, to już wolałam boso chodzić, a ona sie bardzo dziwiła, czemu tych kapci nie chciałam :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mojej znajomej nie odbędzie się kolacja jak nie ma wszystkich przy stole, każdy musi być głodny w tym samym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mojej szwagierki przy obiedzie najpierw zjada się ziemniaki,jak zjesz ziemniaki możesz sięgnąć po mięso

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do mojej koleżanki w ogóle nie można przyjść, to jest dopiero dziwne :D jej matka nie chce widzieć nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mojego faceta w domu nie można podjadać, jedzą 3 posiłki dziennie i dość. nie ważne czy między tymi 3ma posiłkami są głodni, muszą poczekać aż przyjdzie pora np. na kolacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u moich tesciów, kazdy ma wydzielony obiad np. jak po kotlecie i na ewentualną dokładkę nie ma, jak się nie najesz to dojedz kanapkami, a takie rzeczy jak majonez czy musztarda sa stawiane na stół w słoikach, zamiast wyjąć na jakiś talerzyk i popija się dopiero po obiedzie nigdy w trakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja bratowa jak gotuje obiad zupe,to wrzuca ziemniaki na gotującą się wode ... Czeka aż woda sie gotuje u dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam znajomą, która uwielbia kwiaty i jeśli ktoś przychodzi do jej domu pierwszy raz to powinien mieć ze sobą doniczkę ;) Najlepsze, ze ma tego sporo i pamięta co od kogo dostała hehehe;) Znam też ludzi do których wchodzi się w butach niezależnie od pogody.. :O chodzą tak po dywanach itd. Ja z kolei nienawidzę, gdy ktoś do mnie przychodzi i pcha się w buciorach !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To z wydzielaniem obiadu po jednym kotlecie itd to często spotykam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 19:36 też nienawidzę jak ktoś w buciorach mi się ładuje, nawet założyłam temat o tym to mnie z hejtowali że jestem bez kultury itp. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nienawidzę jak ktoś wtyka mi kapcie, fuj!!! nie higieniczne bardzo,ja swoim gościom nigdy nie każę zdejmować butów, skoro ich zapraszam to po wyjściu moge posprzątać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19'36 trudno to uznac za dziwną zasadę u kogoś w domu,bo akurat jak ma się trochę wiedzy,to sie zwyczajnie wie,że każde warzywa powinno wrzucać sie na wrzątek-wtedy 1)krócej się gotują;2)tracą znacznie mniej swoich wartosci odżywczych(witaminy)podczas takiej obróbki. Więc bratowa nie zachwowuje się dziwacznie,tylko Ty nie wiesz o takiej prostej zasadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej teściowej nie można chodzić bez kapci. Kiedyś u niej byłam, zdjęłam sandały (lato było), a ta od razu do mnie z jakimiś kapciami obleśnymi, znoszonymi, z kożuszkiem (latem!) biegnie i mówi, żebym założyła. Na to ja mówię, że nienawidzę chodzić w kapciach i po domu zawsze chodzę na boso. A ta do mnie, że mam założyć, bo nie mam skarpet i jej ślady na podłodze zrobię:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babcia zmywa naczynia samą wodą bez płynu, mowi że jak woda gorąca to płynu nie trzeba, a później wszystko takie niedomyte i tłuste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie jak jest brudno to się mówi gościom żeby włazili w buciorach a jak jest zaraz po sprzątaniu to mogą albo boso albo w kapciach :P Bez jaj, nie po to cały dzień odkurzam, szoruję podłogi, czyszczę parkiet żeby mi zaraz ktoś wlazł w zabłoconych buciorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wy jesteście dziwaczni. U mnie chodzi sie w butach, bez przesady żebym dodawanego domu wejsc nie mogła, chodze jak mi wygodnie. warzywa wrzuca sie na wrzątek i obiad składa sie z porcji, nie lubie wyrzucać jedzenia . Pijemy tez po posilkach, to chyba zdrowo co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego mają wchodzić do mieszkania w butach, gdy jest raczkujące dziecko. Żeby nie wiem jak czyścic buty to i tak będą brudne, bo czy ktoś widział aby były myte chodniki w mieście, a te chodniki to oplute i obsrane przez psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci mojej koleżanki kąpią się w wodzie jedno po drugim, a wcale biedni nie są i zawsze do spania na noc zasłaniają zasłonki bo mówią że księżyc ich urazi i będą lunatykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys przychodziła do mnie sąsiadka i od drzwi sciagala buty i wchodziła boso, a stopy miała zagrzybialae fujj Wiec zawsze jej mówiłam zeby wchodziła w butach a ona taka chciała byc kulturalna i sciagala. W niektórych domach moich znajomych sa w szafach takie przechodzone przepocone kapcie dla gości fuj Albo wkurza mnie jak u kogos nocuje i nie dostane świeżego ręcznika :/ Albo ze cała rodzina myje sie jedna ta sama gąbką.:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi butami to jest tak - u siebie w domu to sobie możesz nawet w obgnojonych kaloszach skakać jak Ci wygodnie, ale idąc do kogoś ściągaj buty, niezależnie czy jest deszcz czy pogoda!! Chyba, że pani domu nie każe ich ściągać! Szanujcie kogoś czas i wysiłek włozony w sprzątanie, nie kazdy ma czas sprzątać po każdym gościu, a ściągnać buty to chyba nie mega wysiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam znajomą, która oszczędza wodę. Jak myje zęby, albo ręce, albo np. naczynia, to wodę po tych czynnościach zbiera do wiaderka. Stawia je w WC i spłukuje tą wodą w ramach oszczędności na spłuczce. Nie odpuszcza nawet gościom- spłukują oni wszyscy z wiaderka. W dodatku, jak są goście, to pozwala spłukiwać po każdym siku i kupie, ale kiedy są sami domownicy w domu, to już tylko po kupce, albo jak bardzo śmierdzieć zaczyna. http://pata-patu.blogspot.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kultura wymaga by gości wpuszczać w butach, ja bym się wstydziła gosciom kazać zdejmować buty i nadstawiać kapcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nam znajomą, która oszczędza wodę. Jak myje zęby, albo ręce, albo np. naczynia, to wodę po tych czynnościach zbiera do wiaderka. Stawia je w WC i spłukuje tą wodą w ramach oszczędności na spłuczce. Nie odpuszcza nawet gościom- spłukują oni wszyscy z wiaderka. W dodatku, jak są goście, to pozwala spłukiwać po każdym siku i kupie, ale kiedy są sami domownicy w domu, to już tylko po kupce, albo jak bardzo śmierdzieć zaczyna " xxxx o w mordę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dawanie kapci gościom jest bardzo nietaktowne, nikt nie ma ochoty chodzić w czyichś przepoconych puciach, mnie takie coś obrzydza nie włożyłabym po kimś kapci albo butów nawet tych nieznoszonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""kultura wymaga by gości wpuszczać w butach, ja bym się wstydziła gosciom kazać zdejmować buty i nadstawiać kapcie"" Która kultura tego wymaga?? Tak samo można powiedzieć, ze kultura wymaga szanować czyjąś pracę i zasady panujące w domu danego gospodarza !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×