zadana z Was nigdy nie odpowiedziala ile schudla na diecie Dąbrowskiej

Dlaczego? Wiele razy pytaam ile sie chudnie np w miesiac na tej diecie to zawsze dostaje wymijajace odpowiedzi.. to jak to jest? Dziala ta dieta?

W 6 tygodni schudłam 12 kg. Wrociły wszystkie + 3 dodatkowe po trzech latach. Po tej diecie wystepuje tzw wilczy głód , jest się bardzo głodnym. Ale dietę warto przeprowadzić dla zdrowia- nie mam alergii

to ile schudniesz na diecie Dąbrowskiej zależy bardzo od wagi startowej i tego jak zanieczyszczony masz organizm. ja schudłam 2,5 kg przez 14 dni, ale moja waga już przed dietą była na granicy niedowagi. osoba wyżej ma rację - to jest dieta przede wszystkim oczyszczająca organizm a nie odchudzająca. mi np. mimo, że zrobiłam tylko 2 tygodnie bardzo poprawiła się cera.

Czesc, schudlam po 4 tygodniach 7 kg. Wrocily mi te kilogramy ale dopiero jak zaczelam sie odzywiac niereguralnie i przesadzalam z pizza, chlebem itd. Dopoki jadlam po diecie reguralnie i zdrowo to waga minimalnie ale spadala. Co roku wracam do tej diety w celu oczyszczenia, i rewlacyjnego samopoczucia jakie mam po niej, wracam na 2 tygodnie i kazdorazowo spada mi ok. 4 kg. Dieta jednak powinna byc traktowana jako oczyszczajaca a nie odchudzajaca i po zakonczeniu 1 etapu powinno przejsc sie na zdrowe zywienie ktore poleca Dąbrowska a nie do starych nawykow. Ja polecam

Ja schudłam 8 kg w 6 tygodni - z wagi startowej 62 kg. Przy czym pierwsze 5 kg, przez pierwsze 2 tygodnie, przez kolejne 4 tygodnie - 3 kg. Wszystko wróciło niestety , bo faktycznie jak zaczynasz dodawać nowe produkty po diecie, to apetyt strasznie rośnie i głód staje sie wilczy, mimo, ze wcześniej wydawało Ci się, ze żołądek sie skurczył i najadasz się jabłkiem. I oczywiście założenia na starcie są piękne - obiecujesz sobie, ze po diecie przejdziesz na zdrowe odżywianie, ze będziesz mieć silna wolę, ze tym razem na pewno CI się uda itp. Ale nie ma co planować, bo większości osobom w praktyce się to nie udaje.

Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi. Mam jeszcze jedną prośbę, czy możecie napisać kobiety co jadłyście, w jakich godzinach...w ogole jak wygladal Wasz proces oczyszczania oraz jak radzilyscie sobie w sytuacjach, gdy np zaplanowane bylo jakies przyjecie rodzinne? Jak powstrzymywalyscie sie od jedzenia? I jaki ciepłe posilki jadlyscie? Bo przeciez na surowych warzywasz sie dlugo nie pociagnie...

Dlatego zdrowiej jest przestawić się na zmianę nawyków żywieniowych i starać się tego trzymać. Mi bardzo w tym pomogło zamawianie cateringu dietetycznego z Perfect Diet mam wsparcie dietetyka i motywację do działania.

1. nie jadłam w ustalonych godzinach, ani określonej liczby posiłków - po prostu jak miałam potrzebę coś zjeść, czas. czytałam książkę doktor Dąbrowskiej i tam też nie ma ostrych zaleceń co do ilości i godzin posiłków, należy to po prostu dostosować do siebie. 2. robiłam tylko dwa tygodnie diety, więc takich sytuacji nie było za dużo. po prostu powiedz, że jesteś na diecie oczyszczającej (jak ktoś miałby się czepiać, że co za problem zjeść małe ciastko czy coś to powiedz, że lekarz Ci zalecił bezwzględne trzymanie się diety) każdy ma w domu jakieś świeże warzywa - możesz sobie sama zrobić sałatkę, albo zaproponuj wcześniej, że przyniesiesz sałatkę dla wszystkich (z sosem dla niedietujących osobno) 3. po prostu jak łapie Cię głód to coś zjedz. pomidora, marchewkę, jabłko... po kilku dniach głód nie powinien Cię łapać. możesz jeść tyle razy w ciągu dnia ile chcesz, więc tym nie masz się co stresować. 4. z ciepłych posiłków: "bigos" - czyli kapusta biała + kiszona + pomidory + cebula zupa pomidorowa - pomidory z puszki + papryka + cebula "leczo" - pomidory + papryka + cebula (można dać też cukinię itp ale ja nie lubię) kalafior gotowany, amrchewka gotowana barszczyk czerwony na wywarze warzywnym zakwaszony trochę cytryną tarte jabłko podgrzane w mikrofalówce zupa ogórkowa - wywar warzywny + ogórki kiszone możesz też pokombinować np z zapiekaną papryką z farszem warzywnym (ja nie mam piekarnika więc odpadało) najczęściej jadłam tą zupę pomidorową. smakowała mi jeszcze bardzo sałatka ogórek + ogórek kiszony + ogórek zwykły. ale nie ciągnęło mnie jakoś bardzo do gotowanego, czy wymyślania "posiłków" często po prostu jadłam pokrojoną w paski paprykę czy pomidora. powodzenia. ja rozważam powtórkę diety w najbliższym czasie. ale właśnie dwa tygodnie, nie dłużej.

Dzięki wielkie ! Chyba od jutra zaczne tą dietkę i zobaczymy :) najwazniejsze jest nastawienie psychiczne...

Cześć :-) ja właśnie po raz 2 jestem na WO dziś mój 6 dzień i spadek minus ponad 2 kg w tym roku już byłam na WO i tak mi dobrze szło, że waga spadła blisko 10 kg :-) później byłam jeszcze na sb jedną fazę i na innych dietach schudłam jeszcze 5 kg jednak jw utracilam bo święta a później miałam wyjazd i tak robię sobie rypley aby odzyskać wrócić do punktu zero obecnie brakuje mi jeszcze 3,5 kg zobaczymy jak szybko pójdzie.

Ooo 10 kg to bardzo ładny wynik, gratuluję:) a mialas moze jakies kryzysy w tej swojej kuracji? Jak sie nastawilas do tego?

Cześć no pewnie, że miałam kryzysy. Obecnie daje radę jedynie drobne przeziębienie mnie łapie ale to niby kryzys ozdrowienczy. Z pierwszego podejścia pamiętam, że te potrawy mnie nudziły no i były dni, że strasznie było mi zimno obecnie jeszcze tego nie miałam. Musisz koniecznie spróbować rób dużo zup i nie przejmuj się jak będziesz miała wpadkę tylko dalej dietuj

Na pewno sprobuje:) a powiedz mi jeszcze czy w czasie diety mozna przyjmowac jakies leki? Np przy przeziebieniu jakis gripex czy aspiryne...?

Ty, a może weź tak rusz szare komórki, kliknij z parę razy, by wyszukać podstawowe informacje o diecie, a nie latasz po tych watkach, stekasz, że nikt ci nie odpowiada.... . Rzeczywiscie strasznie trudno znalezc informacje na te durne pytania

Pewnie jak byś napisała na forum diety warzywno owocowej według dr Dabrowskiej to dziewczyny by pewnie napisały, że to by mogło przerwać odżywianie wewnętrzne. Mi osobiście ona odpowiada a co najważniejsze dla mnie to spadek wagi dziś mój juz 7 dzień i waga poniżej 3 kg choć grzeszkow trochę było ale takie małe według mnie. Musisz spróbować czy to będzie u Ciebie działać bo ja różne stosowałam i tak wiem, że jak dla mnie to kopenhaska to kompletnie nie działa a byłam strasznie osłabiona aż mi się czarno przed oczami robiło ale niektórzy sobie chwalą i powtarzają.

5 kg w 4 tygodnie - z 65 kg na 60 kg