Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nina_28_000

załamana-facet oświadczył ze nie jest gotowy

Polecane posty

Gość nina_28_000

mój chłopak po przeszło 1,5 roku związku, oświadczył mi w czasie uczuciowej sprzeczki że nie jest jeszcze gotowy na tak poważny związek i że jeszcze chciałby sie bawić.Rozstaliśmy sie po tym co usłyszałam i powiedziałam ze każde z nas dąży do czegoś innego.Fakt ze naciskałam go troche w niektórych kwestiach, ale dochodze do wniosku ze jeśli facet tak powiedział dziewczynie to znaczy że ma zamiar sobie jeszcze szukać wrażeń.Jestem załamana, czy któraś z was była w podobnej sytuacji??? zastanawiam sie czy nie postąpiłam zbyt pochopnie.napiszcie cos prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech idzie w pieruny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taaaka tam
Dobrze zrobilas ze zerwałaś z nim/!Widocznie nie był Ciebie wart .. ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie chodzilo Ci o zareczyny prawda? Jesli mozesz to napisz mi ile macie latek...Uwazam, ze jesli tak postapil to albo dlatego, ze wystraszyl sie zobowiazan albo dlatego, ze nie traktuje Cie powaznie:( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawie piorko
jak ma kolo trzydziestki i po poltora roku bycia z toba potrzebuje jeszcze nowych wrazen,to z takiego juz porzadny chlop nie bedzie uwierz mi cos o tym wiem,nic tylko sie cieszyc,ze tak sie stalo ,nie wart ciebie!!!!lepiej jak teraz o tym wiesz niz mialoby byc za pozno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina_28_000
ma 26, byłam jego pierszą dziewczyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec szkoda, moja droga czasu dla niego.Bo w tym wieku normalny mezczyzna mysli powaznie o zwiazku. Masakra...a odzywa sie do Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina_28_000
2 lata jestem od niego starsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj w klubie...kilka miesiecy temu byłam w identycznej sytuacji...mimo że sie rozstalismy ja wciąż tęskniłam,wciąż go kochałam. Oszukiwałam samą siebie mówiąc jaki to świnia idiota itp. w głebi serca myslałam zupelnie co innego,wierzyłam że do mnie wróci. Ale to prawda że czas leczy rany....teraz naprawde jest dla mnie obojętny,stwierdziłam że nie jest wart moich łez....i dobrze mi z tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina_28_000
tak, dzwoni codziennie od tamtej pory, wymyśla jaies dziwne preteksty zeby do mnie wpaść.Powiedziałam mu tez ze nie mam żalu ze tak sie stało, jedynie ze mi przykro iz okazało sie ze mamy inne oczekiwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt to przykre...ale tak dzialaja faceci jak czuja zagrozenie...nie wracaj do niego...skoro nie jest pewny Ciebie szkoda Twojego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina_28_000
jeśli nie jest pewny po 1,5 roku to pewnie juz nie bedzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia z Poznania
Marysia z Poznania Moja koleżanka od 3 miesięcy nie wyciaga tamponów poniewaz twierdzi iz rozpuszczaja sie pod wplywem kwasow w organizmie i wkłada następne nie usuwając poprzednich.Twierdzi także że pod wpływem rozpuszczających sie substancji z tampona rosną jej piersi.Lecz ostatnio na narządzie płciowymwyszły jej dziwne chrostki .Czym to może być spowodowane?następuje to po każdym stosunku seksualnym..czy jest to w ogóle możliwością żeby kochać się z tamponem w pochwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde czemu faceci sa tacy nieodpowiedzialni...tragedia..mam nadzieje, ze sie trzymasz jakos:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudka15
Jak to czytałam myślałam że ma 20 lat,ale jak przeczytałam ile ma naprawde,to troche byłam w szoku.Ja mam 23 i od trzech lat jestem w szczęśliwym związku,troche sie kłucimy ale w każdym związku tak jest.To ja zaproponowałam żeby zamieszkać razem,ale mój facet niewycofał sie rakiem dobże że dałaś mu kosza co byś znie go miała nawet jagby zdecydował inczej,pewnie na początku byłby ideałem cnut żeby uśpić twoją czujność a potem latał by po imprezach,moja koleżanka Ela tak ma,i jeszcze dziecko raz dwa jej zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aicha 23
nie no, 26lat to juz coś, jeżeli jescze macie warrunki ku temu by zamiszkać razem czy sie pobraćto on chyba sie za mało wyszalał. 26lat i byłaś jego pierwszą dziewczyna? Skąd ty go wytrzasnełaś? Facet chyba zdążyłby sie wybawić w szkole średniej, na studiach... A ja sie martwiłam ze mój facet 24letni po 4latch nie zaręcza sie ze mną... Tylko ze mamy jescze studia, brak mieszkania,pracy itp... Ale jak tylko będą waruynki to czmyhamy gdzieś:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudka15
Mieszkamy bez naszych rodziców,ale zaczynalismy od kuchenki,2 talerzy,2 widelców i materaca.Dziś dzięki 2 etatom mojego faceta i mojej pracy,ale zwłaszcza jego nawet na laptop na kturym pisze nas stać.Bardzo go kocham zato co dlanas robi.To tyle na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moj Misiek oswiadzczyl mi po 4 latach, ze musi dorosnac zeby sie ze mna ozenic. Wiec czekam............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×