Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zanik pokarmu

Polecane posty

Gość gość

dziewczyny chciałabym się dowiedzieć od was jak to jest z tym pokarmem.Karmiłam równe 2 miesiące, co 3 godziny,piłam bawarki,specjalne ziółka a tu- pyk. Pokarmu nie ma. Dlaczego tak sie dzieje, co mogło mieć wpływ na to i czy coś moge zrobić w tym temacie by pokarm się na nowo pojawił. Są informacje na ten temat w necie, ale chce sie dowiedziec od doświadczonych osób czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbiorka
Chciałam karmić jak najdlużej ale mleko przestało lecieć. Nie wiem dlaczego, przez jakiś czas leciało jeszcze po kropelce potem już nawet kropli nie było. Musiałam przejść na sztuczne mleko. Byłam u lekarza po pomoc w przywróceniu laktacji, ale potwierdził bakterię. Nie będę mogła już karmić dopóki nie pokonam bakterii :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie też tak było, karmiłam 3 m-ce i nagle lipa, dziecko płacze przy cycu bo nic nie leci :(, walczyłam tydzień do zjechania sutków, ale się poddałam, więc ja też nie mam dobrych wieści, może faktycznie idz do lekarza, albo doradcy laktacyjnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbiorka
Właśnie probuję tu z Wami karmić ale mleko nie leci. Gruczoły nie funkcjonują :-( Już nigdy nie będę mogła nakarmić własnym mlekiem mojej dzidzi :-( Lekarz laktacyjny mi nie pomoże :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
dziewczyny wlasnie to jest podstawowy błąd w mysleniu - bo mleko nie leci. samo nie leci,u mnie tez nie leci a o dziwi karmię juz poltorej roku i mala uwielbia kp. a jakim to cudem się dzieje? bo dziecko ma wyssac to mleko,przeciez jakby samo leciało to by kobiety karmiące wciaz chodziły w mokrych stanikach. jak ktos chce karmic to prosta zasada-przystawiac przystawiac i jeszcze raz przystawiac. i skumulowac w sobie same dobre mysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka pytań: czy dziecko było bądź jest dokarmiane? Czy smoczek jest w użyciu? Czemu karmisz co 3 godz a nie na żądanie? Czy wiesz jak funkcjonuje laktacja i ostatnie- po czym wnioskujesz że nie masz pokarmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbiorka
Nie, nie, nie! Nie leci właśnie jak przystawiam przyssawkę. Odstawiam leci co nieco, kropleka. Potem znów dostawiam ściągarkę i mleko stoi, ani kropla nie wytryśnie. Nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze pokarm nie zanika z dnia na dzień. Możliwe że albo miałaś kryzys laktacyjny (poczytaj co to) albo Ci się po prostu laktacja zaczęła stabilizować. Piersi bywają tylko nabrzmiale i tryska z nich mleko przez pierwsze tygodnie do 3 msc. Potem laktacja się stabilizuje. Piersi miękną i mleko produkuje się W TRAKCIE karmienia. Jeśli w tym momencie zaczęłas podawac butle to sama zepsulas sobie laktacje bo im dziecko mniej ssie tym slabsza laktacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w ogóle jaką bakterie? Co ma piernik do wiatraka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko od początku jest na piersi plus butelce bo moj pokarm mu nie wystarcza. Przez 2 miesiace miałam dużo mleka, piersi obrzekniete a przez ost czas nic. Przystawialam dziecko a ono sie darlo wiec co? Wniosek byl taki ze pokarmu nie ma. Dzis przy karmieniu zauwazylam ze o dziwo mam duzo pokarmu z czego bardzo sie ciesze. Ide zaraz na saune by zwiększyć wyplyw mleka. Chyba faktycznie laktacja sie ustabilizowala. A w razie zaniku pokarmu do jakiego lekarza isc? Do ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie karm. Cycki lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×