Zdrada - wyjazd na szkolenie, spotkanie integracyjne

Zostałem sam z dziećmi, żona wyjechała na coś takiego jak w temacie. Mam przeczucie, troszkę poparte sensownymi argumentami, że to "dobra" okazja do zdrady. Jak to jest , z damskiego punktu widzenia ? Alkohol, tańce , przytulanie, przypadkowy dotyk, anonimowość, wolność ... i bec ??

u mnie tak było, ale ja nie jestem w związku. jak byłam, to na pewno by się coś takiego nie wydarzyło.

Typie skoro to twoja zona, to powinieneś jej ufać na 100%. Jak nie to niepotrzebnie się żeniłeś. Co tu dużo gadać, weź się idź spać i nie myśl o głupotach

na takich wyjazdach integracyjnych i nigdy nie doszło do : bęc :)

i zawsze dochodzi do hop , a bęc to się zdarzyło 2 razy mężowi i mamy z tego dwoje dzidzusiów

u mnie zdarza się zawsze, inaczej nie ma sensu wyjeżdżać ;P

Na podstawie doświadczenia nabytego przez kilknaście lat pracy w korporacjach mogę Ci powiedzieć, że taki rzeczy się zdarzają, niemniej nie tak często, jak się powszechnie uważa.

zdarzają się baaardzo często, ale nie byłeś nigdy we wszystkich pokojach jednocześnie :P z mojego doświadczenia ... robią to zawsze ci sami ludzie, jeśli ktoś nie zdradza to i na integracji nie zdradzi, jeśli ktoś to lubi to tylko kolejna okazja na sex

żebyś nie myślał o tym że Cię może zdradzić, przecież nie musi na wyjazd integracyjny jechać aby to zrobić jak będzie chciała to i tak to zrobi przecież nie jest Twoją własnością i nie jest ubezwłasnowolniona. Jeśli będziesz ją ciągle o to podejrzewał i jej łeb suszył to na bank to zrobi, jak ja. Żona przez kilka lat się czepiała że mam niewłaściwy stosunek do innych kobiet aż stwierdziłem że nie ma się co bronić przed naturą , jak dwie strony chcą to w czym problem

No ciężko powiedzieć, Ty musisz wiedzieć, czy Twoja żona pije, jak zachowuje się po alkoholu itd. Zresztą w małżeństwie trzeba sobie ufać. Ja bardzo lubię różne wyjazdy integracyjne, polecam zresztą tę stronę http://www.oceanumyslu.pl/

Ci tu dużo mówić, okazja z******ta. Jak ma kogoś na oku z pracy to właśnie to robią. A od czego jest życie. To takie chwile kiedy te argumenty wygrywają. Większość facetów bez skrępowania korzysta z uroków , szkoleń i tgzw, integracji.

Nie zasrywaj sobie tym głowy. Masz dzieciaki i o nie zadbaj, one są najważniejsze. :) Jak wróci do domu, chce je sobie do siebie przytulić i nie ważne, że przeleciał ją jakiś gostek na stażu....

Wiesz co Nowy,ja myslalam,ze ty fajny gość jesteś. A ty zwykły kretyn..szkoda,

Nie wypowiem się za innych,ale ja zawsze w tych wyjazdach dostrzegałam szansę na skok w bok i seksualną przygodę. Nie jestem święta.

i zrobiłaś to?

Złego kościół nie naprawi, dobrego knajpa nie zepsuje. Tyle w temacie

Kwestia taka jaką jesteś osobą. Niestety, ale aktualnie trudno oczekiwać, że wszyscy będą grzeczni, chociaż zależy od ekipy. Ostatnim razem byliśmy o tutaj - http://www.zielonapolana.com.pl/oferta_dla_firm.php Był alkohol, basen, sauna, imprezy, dużo ciekawostek. I co? wszyscy się szanujemy, nikt nikogo nie zdradził!