zwirek dla 2 kotek, nie wyrabiam juz, niedlugo pojde z torbami

Mam dwie kotki maja 9 mc. Mam jedna duza kuwete do ktorej wsypuje dobrej jakosci zwirek zbrylajacy ( 5kg jednorazowo). Codziennie wybieram paletka odchody ale co 3 dzien musze calkowicie wymienic zwirek, bo jest juz czuc zapach nieprzyjemny i do tego jest go juz tak malo, ze jak sikaja to przywiera do kuwety i potem musze skrobac lopatka:o Co 3 dni wydaje 16 zl na zwirek. Probowalam juz roznych zwirkow, od tych ekonomicznych, po najdrozsze silikonowe i nie trwaja dluzej niz kilka dni. Jak im wyczyszcze kuwete rano to pod wieczor jest juz pelno kup i brlek z sikow. Jak wy sobie radzicie przy dwoch kotach lub wiekszej ilosci? Przeciez wydawac 16zl na sam zwirek co 3 dni to jest duzo:(

piach

ja mam 3 koty i raz na tydzien wymieniam cala kuwete, ostatnio uzywalam silikonowego zwirku ale nie widze roznicy miedzy nim a bentonitowym. kupuje bentonitowy zbrylający, tez wsypuje cale opakowanie. ja zawsze co zmieniam to dezynfekuje kuwete. mozesz probowac kupowac zapachowe zwirki. niestety, nie ma tak zeby w ogole nie bylo czuc, ale ja sie juz przyzwyczailam.

dokładnie, piach.

lori244,jak cię nie było stać na utrzymanie kotów,to trzeba było ich nie sprowadzac do domu.

raz na tydzien przy 3 kotach? To chyba malo zalatwiaja sie? ja nie wiem moje robia bardzo duzo, u mnie naprawde wiecej niz 3 dni nie moze stac, bo juz sie do tego stopnia konsumuje zwirek, ze przywiera do kuwety i nie jest juz sypki i smierdzi. Ja zwirek caly czas kupuje zapachowy, do tego dodaje sode oczyszczona, ktora powinna niwelowac zapach ale to nic nie daje. a jak dezynfekujesz ta kuwete?

Szczerze,to nie rozumiem ludzi takich jak Ty.Sobie od ust odbiorą i wydają kasę na koty,psy i do tego narzekają,ze to dużo kosztuje.

ja od zawsze mialam koty, nigdy całosci zwirku nie wsypywałam. tzn nigdy nie mialam kilku kotów jednoczesnie. ale nigdy w zyciu nie bylo czuc zapachu z kuwety! a nie powiem zebym od razu po kazdej kupie czy siku latala sprzatac po kocie. rozumiem ze mocz kota moze smierdziec ale kotki? kolezanka miala 6 kotów jednoczesnie i u niej całe mieszkanie nimi smierdzialo. uzywałam i dalej uzywam zwykłych zwirków drobnych mocno zbrylajacych

w Tesco za 15 zł. kupuję silikon. Dla jednej kotki wystarcza na 3 tygodnie bez problemu.

główną zaletą jest to, że mozna wrzucać do toalety i nie kurzy się tak z niego.

dla mnie ten silikonowy byc w ogole beznadziejny, nie dosc ze kosztowal duzo wiecej, to po 3 dniach pod wplywem sikow rozpuscil sie i wygladal jak piasek zabarwiony na zolto i przyklejal sie do lapek.

mam plyn do dezynfekcji kuwet. twoje koty musza duzo lac, bo przy moich trzech po tygodniu mi zwirek nie przywiera, nie mowie ze jest swiezy bo nie jest, ale nie robi sie bloto zadne.

dagna przy 3 kotach jednak troche czuc, nie jestto moze jakis smrod, ale bardzo trudno to ogarnac, 1 kot duzo mniej sika i sra

a moje koty szczochają do papieru toaletowego, tzn kupuję ten szary, zwykły i mają go w kuwetach. Jak naszczochają, to wymieniam i myję kuwety :). koty trzy, jedno opakowanie papieru na 5- 6 dni

silikonowe są różne, zmień markę i oceń, może źle trafiłaś?

Ja nie wiem czemu u mnie tak schodzi, kogo sie nie pytam kto trzyma koty, mowi ze nie zmienia tak czesto zwirku. No u mnie naprawde po 3 dniach nie nadaje sie juz do uzytku. Ale ja odchody wybieram raz dziennie, bo mnie glownie w domu nie ma, wiec nie moge czesciej, moze to byc tym spowodowane?

ja mam jednego kota, który też załatwia się na ręczniki papierowe. Kuweta z sitem, na nim ręcznik.Ale po każdym użyciu musi być sprzątnięte, bo jak nie, to sobie z kosza na pranie coś wyciąga i... :D:D:D

ja tez nie czatuje przy kibelku i nie sprzatam po kazdej wizycie kota w kuwecie, probuj roznych marek zwirkow, zwirek zwirkowi nierowny

mi by sie nie chcialo tak co chwila latac i ten papier wymieniac :P

Ale nasz problem chcesz koty trzymac to nie narzekaj nie pasi to oddaj

ja bym z nimi poszla do weterynarza bo to nie jest normalne zeby zdrowe koty laly tak strasznie duzo ze po 3 dniach jest bloto w kuwecie

ja tez mam kota i uwielbiam zapach gówien kocich i szczoszków trzymam w kuwetce , sama żrę kasze z kartoflami ale na żwirek musze mieć

Ja juz zmienialam przerozne zwirki, juz ich mialam naprawde kazdego rodzaju i efekt jest taki, ze zaden na dluzej niz 3-4 dni nie wystarczy. To prawda z tym sikaniem, one jakos chyba duzo pija jak na kotki, bo ciagle leja, a kupe to robia kilka razy dziennie:o Jak mnie prez caly dzien w domu nie ma, to zastaje cala kuwete w odchodach...moze dokupic druga kuwete, ale czy to cos da?

to da ze bedziesz musiala 2 kuwety uzupelniac. co im dajesz jesc?

mam kota i kupuje z internetu tanie wiórki zbrylone w takie brykieciki, torba 15 kg za ok 30 zł. wystarcza prawie a rok

wlasnie ktos dobrze okreslil, po 3-4 dniach robia sie takie bryly bolta ktore przywieraja do dnia, ze musze wymieniac calosc.

a ja nie mowie ze 3 koty nie smierdza:D tylko u mnie na jednego zwirek 5 kg naprawde starcza na długo, a kiedys jak wyjechalismy na 3 dni to sasiad przychodzil dawac kotu pic i jesc ale o kuwecie zapomnial (nigdy kota nie mial i jakos mu do głowy nie przyszlo). jak wrócilismy kuweta byla zawalona kulkami z sików i kupami a nie bylo zupełnie nic czuc. a nie powiem mam duzą kotke która bardzo duzo je po sterylizacji i bardzo duzo sra:D

drewniany zwir jest kiepski, uzywalam ale to okropne, i koty roznosza te wiory potem po calym domu

moja nie zaakceptowała nowej kuwety, chociaz była to identyczna kuweta tylko innego koloru:D przez 3 dni nie zrobila nic w domu, obrazona latała do kuwety na balkon, jak postawilysmy stara od razu do niej poleciała

W domu mamy taką umowę, że ktokolwiek zauważy, że jest narobione- wymienia. Kot drze się jak ma brudno:D Około 5 akcji dziennie.