Hej. Mam 23 latka i ten sam problem.... nie potrafie nie wyciskać. Jestem uzależniona. Z małej krostki w 5 minut potrafię uformować ogromny krater ze strupem finalnie. Wyglądam okropnie i mimo to że widząc efekt mojej roboty przeklinam się i obiecuję sobie że już nigdy tego nie zrobię , to i tak robię nadal, gdy tylko pojawi się coś nowego(a pojawia się często)...:(.
Co zrobić. Nie wiedziałam ze to takie trudne. Help.....
KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???
w Zdrowie i uroda
Napisano