ROR
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez ROR
-
-
"mariolka paki paki Dla mnie wakacje marzen do wyjazd do Afganistanu i igraszki na polanie z moimi muslimskimi kochankami, uwielbiam jak mnei zapinaja od tylu a w tle slysze ryczenie koz i baranow" x w afgu o polane to raczej trudno;-) jak sie juz chce blyszczec humorem to wypada zweryfikowac podstawowe info, nieprawdaz?;-) o barany tez nie tak latwo - szczerez watpie czy byloby cie tez stac na dom w centrum kabulu (ceny zaporowe) - poza tym afganistan to niesamowity krajobrazowo kraj wiec polecam;-) tym ktorzy zraz powiedza ze mam "meza" a afgu od razu mowie ze w afgu mieszka spore plemie bialasow glownie z usa (teraz bystrzachy "zagadna' ze mam meza z usa;-))))) -
"Wszyscy mieli problem ze znalezieniem chrzestnychjezyk.gif" x moim zdabiem to pozytywna tendencja bo pokazuje ze spoelczenstwo staje sie bardziej wyedukowane i odchodzi od tych praktyk seksciarskich;-) -
" [zgłoś do usunięcia] Paulina2919 a czy wypada wziac na chrzestna siostre swojej zmarłej mamy?? Dodam ze jest to osoba ktora nie ma i raczej nie bedzir miala dzieci," x moze popytaj na jakims forum skeciarskim, hm? tam beda bardziej zorientowani;-) moim zdaniem to i sw. mikolaja wypada;-) -
"Jestem pieprzona jedynaczka. Rodzenstwo cioteczne albo w innych miastach, albo takie, ze nie nadaje sie na chrzestnych (nie chodza do kosciola, nie mamy dobrego kontaktu itd...). Jest mi cholernie przykro i smutno z tego powodu" x jasne - nie ma to jak pokusa narzucania innym sojej wizji zycia;-) ;-) ;-) x "Wiem, ze to nie koniec swiata, ale z tego powodu zaczynam zalowac, ze w ogole urodzilam dzieci... Bo skazalam je na taka sytuacje, ze prawie nie maja rodziny... mam megadola, chyba nie zasne dzis normalnie..." x boze ze takie kobiety zostahja matkami;/////////// ze wzgledu na kanony spoelczne i zwiazane z tym problemy ona zaluje ze urodzila dzieci......masakra;/ -
ja proponuje nie brac pod uwage tego co mowi cejrowki bo z niego taki "podroznik" jak z koziej pupy traba;-) jezdzi z ekipa TVN do "dzungli" i udaje potem indianina biegajac po wawie na bosaka ;-) czyli takie typowe dla nowych w temacie zachlysniecie sie nowym;-) to tak jakby w garniturez hugo bossa wypasac kozy w afryce czy wspinac sie w himalaje - podczas gdy miejscowi nosza sie z gola inaczej;-) Autorko zalezy od budzetu i chrakteru wakcji, tego co lubisz - jesli to ma byc urlop zycia z ukochanym u boku - to ja proponuje Tahiti albo Bora-bora - jest kostzowne ale warto!! ;-) w nastepnej kolejnosci dopiero hawaje - zwlaszcz jesli lubiecie sporty wodne, a potem malediwy. ale tak naprawde wszystko zalezy od indywidualnych oczekiwan - mnie np. ostatnio zachwycila gruzja, duzo oferuje tez urlop w nowej zelandii itd. -
co do kredytu to niekoniecznie - wszystko zalezy od tego czy rata stanowi 60% Twoich dochodow czy 10% ;-) -
autorze - uwazam ze twoje uczucia sa i powinny byc najwazniejsze dla ciebie samego. dziecko bedzie cierpiec - ale to nie twoja wina - podobnie jak cierpia dzieci w afryce - nie twoja odpowiedzialnosc;/ -
chyba polskie prawo premiuje rozwialosc seksualna ;-) nie dziwie sie ze wystawiles jej walizki;-) -
michal nie pytalam o twoja opinie;-) co cie tak kreci seks z 40+ ze caly caly czsa o tym myslisz, hm?;-) -
michal powiedz to swojej mamie;-) -
michalek - zapytaj swoja mamuske - sadze ze ma skonczone 40-tke?;-) -
co sie tak denerwujesz?;-) moze cos na ukojenie nerwow byc zazyl, hm? seks jest tez dobry dla rozladowania napiecia, ewentualnie masturbacja;-) -
michal - apytales juz wlsana matke czy sie wstydzisz?;-) -
moze to nie na temat - ale historia ktorej bylam swiadkiem to pan mlody mial romana - zdrady jako takiej nie bylo na wezelu - tylko smsy/dzownienie (tej laski nie bylo na weselu rzecz jasna) zwiazek i tak sie chwial, ale sie szarpneli na slub - potem jednak pan mlody gdy sprawa sie wydala - powiedzial ze odchodzi od swojej swiezo polsubionej zony (oraz dzieczyny od 8 lat) do tej nowej wlasnie... (ona odeszla od meza) dzis 'pan mlody' jest szczesliwym mezem z druga zona oraz dwojka dzieci (drugie z drodze), jego byla zona - dlugo sobie nie mogla poradzic i zyla jego zyciem (sledzila/wydzwanila/szantazowal/prosila itd.) - ale nie pomagalo, a z kazda jej jazda - on czul tylko wiekszy niesmak;/ jego zdrada wydala sie tak - ze ktoregos dnia po prostu sam z siebie jej wszystko powiedzial - a wiec nie do konca lecial na dwa fronty dopoki sie nie rypnelo, ona chciala uslyszec "wszystko" (nie rozumiem po co to laskom) ale oki, wiec jej powiedzial - przycisniety do muru - ze nie widzi dla nich juz szansy bo jej nie kocha... z tego co wiem - a wiem niewiele - laska jest caly czsa sama , sporadycznie sie jeszcze na nim "wyzywa"...;/ -
"piszcie sobie co chcecie" zapewniam cie ze nawet bez twojej "rady" to czynimy;-))) "najpierw nastawiają cipska nie liczą sie z konsekwencjami a potem jest płacz" proponuje zebys i swoje od czsau do czasu nadstawila;-))) to cie troche wyluzuje - a jak srodki anty cie zawioda to zostaje jeszcze aborcja - as easy as it is;-)) " popieram aborcje tylko i WYŁĄCZNIE wówczas,gdy ciąża jest zagrożeniem dla życia matki,w innych przypadkach NIE!!!" to idz i opowedz o swoich nerwowych przekonaniach jakiemus sutannikowi - moze sie ucieszy;-))) co twoje zdanie ma do rzeczy - czy autorka watku pytala o nie?;-) ja np. popieram prawo do aborcji - ale nie sadze zeby autorka byla zainteresowana moim stanowiskiem tutaj;-))) -
jestesm przerazona !!!!!!!!!!!! a rzadko ktos lub cos mnie na tym forum bulwersuje - tobie sie udalo, i nie chodzi mi o decyzje o aborcji - nie wiem jak to jest w uk, a le znajoma miala aborcje we francji - a druga po gwalcie w niemczech - i w zadnym przypadku nie bylo problemow, ale zeby w XXI wieku zadawac pytania - czy mozna to samemu zrobic? wiesz slyszalam o zeglarzu na morzu kt sam sobie wysrostek robaczkowy usunal - wiec wszystko mozna ! a z domowych swposobow - o pij duzo soku z cytryny - "moze" pomoze ;-)))))))))))))) -
"Walesa i Buzek, doprowadzili do tego, ze Polska i Polacy sa niczym na arenie miedzynarodowej. " hahahahaha;-)) a jancio muzykant czasem nie?;-))))) -
zeby zostac managerem nie potrzeba studiowac zadnego zarzadzania, tzreba sie na czyms znac po prostu moim zdaniem to sa studia czysto hobbistyczne nie przystajace za barzdo do rynku pracy -
moja najgorsza i najnudniejsza praca to bylo asystowanie przy projekcie dotyczacym sledzenia zasobow sieci;/// istny koszmar, dawno temu na szczescie;) -
Nie pracuje bezposrednio w HR, wiec nie wiem czy moja opinia cie zainteresuje... Wedlug mnie - robienie 1000 kursow nie ma sensu - lepiej zainwetuj w staz w praktyke - to ci potem realnie pomoze znalesc prace w zawodzie a nie tysieczny papierek
Związek z kobietą po gwałcie
w Dyskusja ogólna
Napisano