Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mmmma

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam wszystkich.Dwa miesiące temu zwolnili mnie był to dla mnie wielki dramat.Dopiero teraz znalazłam pracę i patrząc z perspektywy czasu nie wróciłabym do "jyskowej' rodziny.Ludzie byli w porządku ale regionalna jej wymysły,tajny,sisy to katastrofa.I choć teraz też pracuję jako sprzedawca to jest o wiele spokojniej,bez nerwów. Ludzie jak wam tak naprawdę żle szukajcie innej pracy.nie warto zarzynać się tam.
  2. Wiecie co ja zostałam zwolniona i była to dla mnie naprawdę olbrzymia katastrofa do z dnia na dzień zostałam bez pracy.Do dnia dzisiejszego pozostaję w kontakcie z innymi i znam na bieżąco nowe informacje. W tej sieci robi się jakiś koszmar jak sklep o tak dużej powierzchni może prosperować normalnie mając pracowników tylko na pół etatu. Jakie motywacje do pracy mają ludzie którym zabrano część etatu.A może by coś regionalnym obcieli jak wszystkim to wszystkim. Firma popełnia duży błąd redukując kolejne etaty (bo niestety tak będzie,koszmar zacznie się w styczniu) oni sami dowiedzą się o tym po pewnym czasie jak duże straty ponieśli zwalniając ludzi.
  3. A co to za fajne zmiany powstały tzn.ograniczenie ilości skorygowanych paragonów.Przecież nie wiem jak u was ale u nas w sklepie bardzo często jest robiona symulacja na kasie.Z tego co wiem to prawdopodobnie za jakiś czas będzie tylko możliwość anulacji paragonu takie coś jak skorygowanie pozycji nię będzie miało miejsca. Życzę powodzenia w sprzedaży impulsów.W końcu wieszaki są tak nie trwałe że ludziom wciąż ich brakuje.
  4. Ja mam już dość tej pracy ,tych zasranych klientów,kierownika,regionalnej i wogle po dzisiejszym dniu mam dość wszystkiego. Ta firma to jedno wielkie oszustwo i gdyby nie fakt że w mojej okolicy ciężko o pracę to już dawno bym stąd uciekła. Te gadanie o tym że jysk jest taki wspaniały dla pracowników to jedna wielka ściema.A jak dzisiaj zobaczyłam gazetki na kasie to normalnie wybuchnęłam śmiechem.Same ochy i achy.
  5. temp.of stock zgadzam się z tobę. Jeżeli zaczynacie temat bo coś wiecie to piszcie do końca a nie zaczynacie i nie kończycie i tylko draźnicie takim pisaniem.
  6. Czy ja dobrze zrozumiałam że następną kasę dostaniemy dopiero na Boże Narodzenie? Tzn.że ucięli nam kasę na dzieci na dzień dziecka.
  7. To już pewne na bank kierownik oficjalnie nas poinformował. .No właśnie tylko ciekawe ile stracimy/zyskamy na boże narodzenie w porównaniu do tego roku.
  8. Na święta będą przelewy po 380 zł.Trochę się zdziwiłam jak usłyszałam bo myślałam że dadzą nam max. po 150.
  9. Skuteczność oblicza się tak: ilość sprzedanych impulsów przez liczbę paragonów i to wszystko razy 100%.A jaki jest cel na dany dzień to chyba biorą z sufitu.Śmieszne. A może coś wiecie na temat wielkanocnych przelewów?
  10. Tak u nas też trzeba dzwonić na koniec dnia ale ostatnio jest tak słabo.Ludzi prawie wcale więc przez ostatni czas wogle nie wyrabiamy tego głupiego celu. Ostatnia najnowsza głupota
  11. Impulsy to masakra.Robią nas z idiotów w sumie z klientów też.A pamiętacie jak impulsami były okulary do czytania.Porażka. Uważam tak samo pracuję bo muszę, nie mam innego wyjścia i nie mam zamiaru się przejmować że moja skuteczność jest niska.Chciałabym aby regionalny sam stanąl na cały dzień na kasie i pokazał jak się proponuje impuls by była zadowalająca sprzedaż.Chyba zapomnieli jak to było czas na przypomnienie.
  12. Tajny ma być w 12 i 13 tyg. czyli od 21 marca czyli już wiadomo że pewnie będzie na ogrodówce. A z tą nową możliwością tajnego to dla mnie jest nie normalne po prostu trzeba olać tajnego i nie przejmować się nim wcale. A jak wam idzie nasz zajebisty impulsik?
  13. Co sądzicie o nowych metodach tajnego że podchodzi z gazetką do sprzedawcy i pokazuje konkretnie co chce a my mamy przeprowadzić ca ły schemat rozmowy sprzedażowej
×