O bożełe... :o
Jak mi minął łikend... niewiele pamietam.
Żartowałem.. Obejrzałem "Jestem numerem cztery", "Raj dla par". Serial "czterej pancerni i pies". "Battlestar Galactica"(film nie serial). No i słuchałem muzyki upodlając się cztropakami harnasia po 6,98 zł. :P