lili-ann
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lili-ann
-
Co tu się dzieje znowu? Njun, mam nadzieję, że bluffowalaś
-
No i po kawie, wracam do sprzątania. Pa
-
To mam farta. Lubię ruskie i barszczyk też
-
Cześć. Wpadłam do was na kawę, jaką dziś serwujecie?
-
Mądrości naszego M ... Urocze. I odkrywcze jak zawsze
-
Jestem teraz. Cala w wanilii
-
Już miałam tę przyjemność niezaprzeczalną ;)
-
Hej Njun, ale się Ciebie uczepili
-
Legenda to tak żartobliwie właśnie. A co, żartować już nie można To miłego wszystkim. Włącznie z podszywami Pa
-
To była ta legendarna ifka - samo zło? No, no ...
-
Ooo, ja to mam wyczucie, trafiłam na pornoakcję M. Super. Popatrzę przez chwilę :) Jenny, mam kilku naprawdę fajnych znajomych poznanych przez neta. Niektóre z tych znajomości przeniosły się do życia realnego.
-
Jak niemowlak, śpi, pije, śpi ... i tak ciągle Miłego
-
Nie spytałaś mnie co wolę ;)
-
Musisz nas kochać, nie masz wyjścia. A że od miłości niedaleko do nienawiści, to różnie bywa między nami ;) A szczególnie między Tobą a Njun
-
Kojarzę. Malcolm X Znana postać
-
Może być. Malkontent też może być. Pasuje nawet
-
Oooo, Njun, nie odpuszczasz
-
A nie możemy iść na kompromis? "robol M" albo "M robol" mogłoby być. Ja akurat nic nie mam do robotników
-
A nie mógłbyś wrócić do poprzedniego nicka? Jakoś się do niego przywiązałam, sentyment mam
-
Może chciał, bo Ty wyglądałeś zachęcająco
-
Czyżby pantofelki ślubne Cię nie interesowały?
-
Takie wrażenie odnoszę, ale mogę się mylić przecież. Jestem tylko blondynką
-
Domyśliłam się , nie doceniasz mnie Robolku :)
-
A co ma do tego świat? Dużo wypiłeś? I jak rezultaty bójki?