Belfast13

Jestem tu i tu.. Czy kafe się już uspokoiła i można wrócić? Jak tam inne wateczki? Dalej lecą w takim tempie czy już spokój?

Ale gdyby laska do Kury napisała wcześniej że będzie taka suknie sprzedawać, powiedziała że jej odpali coś i zareklamuje suknie w taki właśnie sposób, to mogę się założyć, że ogłoszenie by jeszcze zostało poszerowane u Kurki i ochy i achy by poleciały. Tu nie chodzi o prywatność, tylko o to, że na tym nic nie zarobi

Na Stories u Laury wczoraj było dodane.

I to się nazywa planowanie i swietna organizacja pracy, żeby wyprzedzić konkurencje. Oh, wait...

Dziekuję dla Ciebie, właśnie to obejrzałam Połowa października.. Jak dla mnie to idealny czas i pogoda na jesienne zdjęcia, z dyniami, liśćmi, kasztanami, babie lato, te sprawy... To w grudniu może będzie sesja wielkanocna?

Ja jeszcze nie widzę, mam bana ofkors a na Picuki jeszcze nic nie ma. Bosze jaki to dziecko musi mieć mętlik w głowie, święta w październiku, tato wujek Bobek, rodzeństwo, swetry latem, za duże buty, przyspawanie do wózka..

Haha no w sumie pasuje.. Ale czemu mamy się ograniczać tylko do jednego? Rolki a potem beza!

Wyjście na co? Siostra dziwnie pisze słowo "beza". Have fun

Dziękujemy Groszku dla Ciebie. Pocelebruj sobie weekend dodatkową porcją makaronu, pasztetu, bezy, torta, babeczek, boczniaków, rosółku, kopytków, fasolki z piaskiem tudzież po bretońsku z parówkami. Czirs.

Właśnie przeczytałam artykuł o zarobkach w polskiej armii, starszy szeregowy to 4 180 brutto a kapral to 4 660, artykuł napisany z okazji dzisiejszego święta Do tego dochodzą dodatki za długość służby, po iluś tam latach 13te pensje, dodatki mieszkaniowe, dodatki związane z pełnionymi obowiązkami, wszystko to rośnie wraz z długością służby.

Siostra wpisała dobre imię i nazwisko? Bo czasem się zdarza kura wpisywać i zdziwienie, że nic nie pokazuje

Haha Na zdrowie Zapomniałam o jednym, serum pod oczki z Hollands & Barrets, firma Beauty Kitchen, Eye and deep line super serum, u mnie super się sprawdza, używam też na dzień pod ciężki korektor, współpracują fajnie, jest wydajny, buteleczka z pompka i super skład, fajnie nawilża, ale nie obciąża, ja zmarchow nie widzę. Ogólnie to polecam na Fb grupę Kosmetyki Naturalne Irlandia i UK, porady pielęgnacyjne. Dziewczyny się mega znają na składach, polecają tylko kosmetyki z bardzo dobrym składem dostępne na Wyspach. Można pytać o skład konkretnego kosmetyku albo nawet poprosić o ustawienie całej pielęgnacji w zależności od rodzaju i potrzeb naszej cery.

Siostro kremy pod oczy od Senelle są świetne, szczególnie taki w zolto/złotym opakowaniu, podobno kremik pod oczy od Bosphaera jest mega, ale nie miałam i się na niego czaje. Chciałabym wypróbować azjatycki od Pyunkang Yul, podobno świetne, mają bodajże dwa pod oczy, jeden w czarnej tubce a drugi w takich jednorazowych saszetkach, słyszałam że oba fajne. Miałam krem pod oczy z Sensum Mare, ale totalnie mi nic nie zrobil. Jeśli chodzi o maski do włosów to Avene, Only Bio i Hairy Tale są świetne.

Tak, wiem że 3 tygodnie to niewiele, ale totalnie tego nie czuje, nie chce tu być i się męczę, robiłam za i przeciw. Ja już po rozmowie i mi ulżyło. Przez 15 lat nie czułam się nigdy gorsza, nikt mi tego nie dał nigdy odczuć, że to, że urodziłam się gdzie indziej jest dla kogoś jakimś wyznacznikiem, aż do teraz. Spotkałam się z murem i ignorowaniem i uznałam że nie będę się kopać z koniem, nie chce mi się tracić energii, a praca choć lepiej płatna niż moja ostatnia, to pozycja niższa, dużo niższa niż miałam. Dostałam propozycje mniej płatnej, ale za to w CV fajnie wyglądającej, plus o wiele lepsze godziny pracy no i spoczko ludzie, których już znam.

U mnie jest ze powyżej miesiąca 1 tydzień, sprawdzałam na gov uk i piszą, że poniżej 1 miesiąca nie muszę dawać nic. Ja już po rozmowie, dałam im tydzień anyway. Dziękuję kochane za wsparcie, niech mi nikt nie mówi nic złego na hejtery z kafe, jesteście cudne

Dzięks Pipolku Jestem już w takim wieku, że zdałam sobie jakiś czas temu sprawę z tego, że szkoda mi nawet jednego dnia zmarnowanego na coś, co mnie trapi i męczy a co mogę zmienić. Teraz od tygodnia jest tak, że wstaje rano i ryczę, bo mam tam iść. Przychodzę po pracy i jestem tak wykończona fizycznie i psychicznie, że tylko prysznic i łóżko. Nie mam życia oprócz tego gówna, a to mi totalnie nie sprawia żadnej radości i nie zanosi się, że to się zmieni.

Off top. Och siostry muszę się wyżalić, źle mi 3 tygodnie temu zaczęłam nowa prace, dostałam ja już w lutym, zaczęłam dopiero teraz, tak się cieszyłam bo i kasa super i warunki, miejsce, wszystko, a okazało się że to jedna wielka kupa Po drodze odrzuciłam kilka fajnych ofert, bo czekałam na tą, dziś chyba złożę wypowiedzenie, bo tam nie wytrzymię.. Mam już nowa prace, kasa mniejsza, ale spokojniejsza, znam ludzi, bo już tam kiedyś pracowałam, na innym stanowisku, teraz chcieli żebym wróciła, ale na inne, lepsze, z możliwością rozwoju i nauki czegoś totalnie nowego. Mam jakieś głupie wyrzuty sumienia, że po 3 tygodniach rezygnuje, czy to głupie? Tak naprawdę skusiła mnie kasa, dlatego i tylko dlatego odeszłam z poprzedniego miejsca. Biłam się z myślami, że może tak głupio, że za szybko, ale nie chce i nie mogę się męczyć . Mecze się z obowiązkami i z ludźmi, nie mieszkam w Pl i pierwszy raz od 15 lat czuje, że jako obcokrajowiec jestem not enough dla nich wszystkich, ignorowanie i hermetyczna grupa, spotkałam się z murem. Plosie o słowo wsparcia od hejterek z kafeterii

Paulina trenerka. A i ta ze Złotych co brwi robiła. No i Piotr co studiowali razem.

Na mnie mega fajnie działa ashwagandha, przeciwlekowo, uspokajająco, wyciszająco, przesypiam całe noce, wspomaga mi koncentrację, poza tym bardzo dobra dla osób, które jak nasza eL na tamagooczi chorują, ja 2 razy w życiu byłam na lekach na nerwice na receptę, nie działają na mnie żadne waleriany, żadne nasenne takie zwykłe, ale ashwa cuda robi. Miałam ostatnio pogorszenie nastroju i już myślałam że moja nerwica wraca, od razu zaczęłam brać ashwe i po chwili wszystko wróciło do normy, polecam.

Serio co się ostatnio dzieje w internetach.. Najpierw Bożenka z Klanu wyskoczyła ze swoją modą na brzydotę, za chwilę szpital położniczy pisze żeby kobiety zamknęły lodówkę żeby nie żreć, nie wygladac jak wieloryby i nie utrudniać im pracy, teraz znów ta, żeby kolana nie pokazać, kisić się w upal w długich sukmanach, jakby moje kolano miało mnie definiować Nie wiem, albo ja za stara na te internety, albo to wszystko nienormalne..

No mejk e łisz pewnie robiło oprawę

No właśnie poczytałam komentarze dziewczyn, które tam rodziły i pisały, że tak się dzieje, masakra. Ja rozumiem, otyłość nie jest zdrowa, ale powód, żeby było łatwiej lekarzowi i położnym jest właściwy? Gdzie część zespołu położniczego to kobitki mocno przy kości. Ciąża nie jest czasem na odchudzanie, poza tym pani doktor pisała w komentarzach, że ona jak i każdy ma prawo do posiadania i wyrażania własnej opinii, nie wiem czy to profesjonalne.. Jak ktoś pracuje w kawiarni i przyjdzie po ciastko ktoś większy, to pani kelnerka może powiedzieć, że nie sprzeda mu ciastka, bo jest za gruby? To chyba sprawa każdego z nas. Z Raury tu też nikt się nie nabija z powodu tego, że jest duża, tylko dlatego, że udaje że jest wątłą i chudziutka..