Niedobrzyzna

A fizycznie czuje się dobrze - mdłości zelżały, za to wczoraj dokuczał mi brzuch. Dziś jest ok. Poza tym odkąd jestem w ciąży to mam intensywne sny erotyczne (dziś w nocy tez) i jestem przerażona, że w ten sposób mogę przeżyć orgazm i dostać skurczów macicy. A u nas na razie embargo na seks i tak pewnie już zostanie...

Asinska - ja też poproszę :) jestem ciekawa jak wygląda dzidziuś na tym etapie ;) xx Pati - ja też mam bardzo intensywne sny, które w ciąży jeszcze bardziej się nasiliły. Nie odbieram ich symbolicznie, bo wiem, że to głównie skutek moich rozmyślań przeróżnych. Poza tym takie intensywne sny w ciąży są typowe :) xx Ale powiem Wam dziewczyny, że ja się dzisiaj obudziłam z poczuciem, że powinnam unikać innych ludzi, bo mogę się zarazić opryszczka. Ona podobno jest niebezpieczna tylko za pierwszym razem, ale ja nigdy nie miałam takiej klasycznej opryszczki na ustach a jedynie "zimno" pod nosem. Chyba sobie zrobię badania na obecność przeciwciał.

Bulitko u mnie jest 7 tc i 1 dzień.

Bulitko - ciężko mi powiedzieć - chyba tak do końca 6 tygodnia, ale stopniowo ból brzucha słabl a mdłości się nasilaly.

Bulitko, mnie na początku brzuch bolał prawie cały czas. Jak przestawał to panikowalam. Teraz brzuch pobolewa czasami a w zamian są mdłości. A dziś np. czuje się super ale brzuch lekko daje o sobie znać. Trzymaj się - tak ma być :)

moncia - a jak często masz wizyty teraz?

Ja o dziwo rozpoczynam dzień póki co bez mdłości :) ale trochę czuję brzuch. Do kolejnego usg nieco ponad tydzień a ja się zamartwiam czy z maleństwem wszystko nadal ok. Asinska - Ty już jutro :) xx Moncia czy Ty masz może domowy detektor tętna płodu? Kiedyś na naszym forum używała go malowanywelon i powoli zaczynam się też nad tym zastanawiać. Podobno słychać serduszko już w 10-12 tygodniu. U mnie dopiero początek 8, ale już odliczam do końca I trymestru. Oby tylko wszystko było dobrze!

Pati - wybiorę się po nie na pewno. U mnie jest tak, że z jednej strony mnie mdli ale z drugiej mam jednocześnie ochotę coś zjeść, licząc, że mi to pomoże. Oczywiście tych rzeczy, na które mam ochotę jest bardzo mało :( no ale trochę to pomaga...

Pati - łącze się z Tobą w bólu. Mnie też dzisiaj mdli od wczesnego rana. Zachciało mi się zupy ogórkowy, ale ledwie przeżyłam wyprawę do sklepu. Wszystkie zapachy są okropne. Na szczęście zupa mi troszkę pomogła. Mam chociaż chwile ulgi.

Hej, ja miałam noc pod znakiem "mulenia". Ale teraz chyba jest trochę lepiej...siły minus 100% wiec leżę i zdycham :( Widziałam, że dziś nowe pozytywne testy - super :) Ciekawe co u Małpki...i czemu tu jeszcze do nas nie zajrzała ;)

Witaj Paula :) trzymam kciuki!

Moncia - w piątek idzie Asinska :) ja idę 8 marca, zaraz przed Pati :)

Pati - a bierzesz suplementy? Mi wczoraj lekarz w klinice kazał odstawić jeśli jest mi niedobrze. Powiedział, że to nie ma sensu jeśli tak się mecze a na razie wystarczy to co przyjmuje w pożywieniu. Nie wiem co Ci poradzić, bo ja jak mam gorszy dzień, to nic mi nie pomaga, a ostatnio zdążyły się nawet ciężkie noce :( najgorsze jest to, że strasznie mnie mdli ale nie wymiotuje...ale dzisiaj o dziwo jest jeden z najlepszych dni w ostatnim czasie. Jestem tylko lekko zmęczona :)

No ja nie wiem jak z wagą, bo baterie mi się wyczerpały jeszcze przed transferem i jakoś tak zawsze jest mi nie po drodze żeby kupić nowe ;) ale obiecałam sobie, że w tym tygodniu się zważę. Zobaczymy czy coś mi przybyło czy nie :)

asinska - a powiedz mi czy Ty widzisz już jakieś początki "brzuszka"? Ja przestałam chodzić w biodrówkach, bo mnie uciskały i zastanawiam się czy przypadkiem sobie nie wmawiam, że już coś tam rośnie ;) bo moncia, to pewnie już ma :)

moncia - super, że jesteś :) mam nadzieję, że dziewczyny dołączą :) a jak się czujesz? U Ciebie dużo bliżej niż u mnie. Widziałam wczoraj serduszko, ale nadal bardzo się boję i nie mogę doczekać zakończenia I trymestru...