Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

netia_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez netia_88

  1. Gonapeptyl bralam rano, tego drugiego leku nie mialam
  2. MammaOla ja mialam tak samo, chcialam isc na bete duzo wcześniej ale nie warto bo leki mogą wpłynąć na wynik, poczekajcie przynajmniej do środy :) Natala myslalam ze razem wystartujemy w tym cyklu :-/
  3. Bylam w klinice, dzialamy od przyszłego cyklu, trochę się podlamalam ze musze tyle czekac ale cóż. ..postaramy sie naturalnie bo mezus będzie na weekend :) Natala dobrze ze juz wyniki dobre, w końcu możecie ruszyć do przodu :)
  4. No to dziewczyny najwyżej razem sie tam spotkamy w tej celi i będziemy miały o czym gadać :)
  5. Honi my mrozilismy nasienie i koszt na rok to 400zl. Moze faktycznie byłoby warto zebrac wszystkie papiery i spróbować w Polsce? Moj M tez jest zameldowany w Niemczech, potrzebował tylko druk E106 który pozwala na leczenie w Polsce, zalatwia sie to w swojej ubezpieczalni i czeka sie na niego 14 dni. Dziewczyny korzystajcie z in vitro poki jeszcze jest możliwość bo jak Duda będzie prezydentem to odbierze tym wszystkim biednym parom możliwość posiadania wlasnego dziecka. Ciekawe czy gdyby nie mógł miec wlasnych dzieci tak samo wypowiadalby sie na ten temat. . Wrrrr....
  6. Dziękuję Wam za wsparcie :*** oczywiście działamy dalej, mamy jedną śnieżynkę, w piątek wizyta i zobaczymy jak będzie. Okres mam strasznie obfity juz drugi dzień a to chyba wina tych zastrzyków na rozrzedzenie... brrr.... okropnosc. .. :/
  7. Dziewczynki niestety plamienia to byl to zly znak, rano dostalam juz porzadnego krwawienia i jadąc na betę juz wiedziałam że nic z tego... i potwierdziło się, beta ujemna :( cóż. .. trzeba wziąć się w garść i próbować dalej. Asiak po jakim czasie mialas drugi transfer? To juz bez leków az do transferu?
  8. Tak, plamie jeszcze. . Jutro beta wiec wszystko sie wyjaśni. . ale nie jestem dobrej myśli... :/
  9. Dziewczyny chyba dostalam okres :( te plamienia nasilily sie i przypominaja bardzo poczatek okresu :(
  10. Nie Asiak, nie robilam sikanca bo na to w ogóle byloby za wcześnie, pewnie nic by nie wyszlo, poczekam juz na sobotę i zrobię z krwi.
  11. Dziewczyny mialyscie jakies plamienia po transferze? Dzisiaj przy podawaniu lutinusa zauwazylam różową wydzieline ale było jej dosc mało.
  12. Asiak, pisze mi ze mam zrobić w 10 dniu po transferze. Chcialam zrobić dzisiaj badanie krwi ale laboratorium jest nieczynne :D to chyba znak ze mam jeszcze poczekać. Uzbroje sie w cierpliwość i pojade do kliniki w sobotę na to badanie. :)
  13. Zastanawialam sie nad tym ale pojde popołudniu na betę, jutro będzie wynik.
  14. Gościu a na jakiej podstawie stwierdził ze to będzie cud jesli zajdziesz naturalnie w ciążę skoro jajowody masz drozne? Nie ważne czy z opóźnieniem czy bez opóźnienia, wazne ze kontrast przeszedł. I dlaczego 3 miesiące? Pierwsze 3 miesiące sa największe szanse co nie znaczy ze za pol roku juz sie nie uda. Od razu in vitro? Cos tu nie tak, masz jeszcze jakies badania zrobione żeby mógł tak stwierdzić?
  15. Chyba zrobie w czwartek bete, będzie to 9 dzien po transferze ale mysle ze cos juz wyjdzie. Dziewczyny bralyscie tez Lutinus? Musialyscie ich tak duzo brac? 2 tabletki co 8 godzin? Braknie mi ich juz w piątek dlatego zrobie dzień wcześniej test zeby wiedziec czy mam jechac po recepte czy nie
  16. A ja sobie wykrakalam.. wczoraj wieczorem ból głowy, dziś niesamowite rewolucje brzucha od samego rana i do tego zawroty głowy. . Obawiam się czy to nie zbliżający sie okres :( MammaOla bede trzymac mocno kciuki za Ciebie na punkcji :* Honi mam nadzieje ze sie nie poddaliscie, czekamy na pozytywne wiadomości.
  17. Psioszka ma dobry pomysł z tym listem, czasem lepiej wychodzi nam pisanie niz rozmowa. Dajcie sobie jeszcze szanse zebyscie nigdy tej decyzji nie zalowali.
  18. Honi... az nie wiem co napisać.. spróbuj go jeszcze przekonać. . On musi też zrozumieć Ciebie. . nie po to tyle sie staraliscie zeby teraz rezygnować. Kochana trzymaj sie.
  19. Na katar pomogą inhalacje z wody z solą, rumiankiem lub olejkiem eukaliptusowym, mozna wachac starty chrzan ( jakkolwiek to brzmi :) )poza tym jedz dużo owoców i warzyw, pij duzo wody, herbaty z cytryna i miodem. Pomaga mi tez sok z cebuli. Wietrz mieszkanie, zwlaszcza wieczorem przed snem. Aaaaa... no i jesli jest taka możliwość to zostan pare dni w domu i odpocznij, organizm będzie mial wiecej sily na walkę z wirusami.
  20. Ja mam to szczęście ze narazie nie pracuję, przyjechalam do Polski zeby zrobic Laparoskopie i rozpoczac procedure in vitro. Jesli chodzi o punkcje to sam zabieg byl super, szybko i bez żadnego stresu, nawet nie wiem kiedy zasnelam. Natomiast później gdy juz wychodzilam z kliniki zaczęły sie straszne bole jajnikow, fatalnie czulam sie az do następnego dnia rano ale to pewnie dlatego ze nie dostalam zadnego znieczulenia.
  21. Nie slyszalam nic o tym ze trzeba tyle pić. . Pewnie ma to dobry wpływ na organizm, ja z reguły bardzo mało pije i dla mnie byloby to chyba niemożliwe. .
  22. Jest dokładnie tak jak pisze Asiak z tym ze nie wiedziałam o tym ze jesli sie nie uda to mrozaczek nadal zalicza sie do pierwszej procedury. . Bylam przekonana ze mrozaczek to juz druga procedura... ehhh.... ja tu juz zalamana bylam.. poprawilas mi humor Asiak.... nawet nie wiesz jak... :D
  23. Dziewczyny jestem zalamana... dzwonili z kliniki. ... z tych 5 pozostałych komórek została tylko jedna! :( :( :(
  24. Honi z moich 20 zaplodnilo się 6 więc głowa do góry:) Ja czuję się bardzo dobrze, dzisiaj sie trochę poruszalam bo ile można leżeć. . Bylam na zakupach i trochę posprzatalam w domu. Zastanawiam się czy dobrze zrobilam rezygnujac z transferu dwóch komoreczek... :/ podali mi tylko jedną.. Jeśli się nie uda to następnym razem będą dwie.
×