Betty_123

Kasiulek, to pierwsze u meza to wzrost, a te 101 to waga? tuczysz go?:)

no i oczywiscie Kasienka, jak moglabym zapomniec, te bosko chudnaca istotke. Oj jak ja Ci zazdroszcze tej chudej dupki w obcislych spodniach:)

co sie z Wami dzieje? nikt nic nie pisze... A ja pol godziny siedze w wiedenskim McDonald'sie... ale pisze, bo mam dobre wiesci: znalazlam osobe o imieniu Karolina, ale to nie ta co wtedy od tamtego slodkiego Red...15. Ona kupuje w czeskiej aptece i adika i cos, o zwielokrotnionej dawce, czyli Adipex P37,5. Ma mi przyslac probki tego, jak bedzie dobre, bedzie dzialac, to od razu dam znac i od razu dam namiary!!! Byloby booooosko, bo moja cholerna waga wrocila do punktu wyjscia, no prawie punktu wyjscia, ale jest 112 kg... zalamka. Buziaki dla stalych, starych, ale jarych bywalczyn, glownie dla kochaniutkiej Sroczki:) i mojej wspanialej Ani, czyli hura hura hura. Moze nie schudlam, ale zyskalam cos, czego nigdzie nie kupie i nie zdobede: 2 zwariowane, pozytywnie szurniete, jak ja, psiapsiolki!!!! Jestescie BOOOOOSKIE! Kocham Was prawie tak, jak seks!!!!!:)

sorki, ze tak pozno, ale odpisalam na maile kilku osob, zaganiana jestem, a apetyt mam taki, ze konia z kopytami bym zjadla... juz kombinuje, ze moze rozwalic kapsulke i z jednej zrobic 3, moze by mnie wtedy tak nie telepalo... sluchajcie, a ktos z Was probowal tego clenbuterol, tego spalacza tluszczu? tylko, ze przy tym trzeba cwiczyc, a ja jakas taka leniwa sie zrobilam...

a jesli chodzi u mnie o wiesci odchudzeniowe, to albo cos nie dzialalo i sie pozbylam, albo dzialalo za mocno i nie moglam brac, wiec mam maly zbior roznych tabsow, ktore dzialaja, ale przez walenie serca i stany lekowe np po sibutraminie od zielarki nie moglam pracowac, jak ktos chce cos na wyprobowanie, by nie przeplacac, tylko sprawdzic jak na to reagujecie to piszcie, ja nie bede brala czegos po czym mnie telepie, a moze na kogos innego to nie bedzie tak dzialac. piszcie na maila: fiolet.outlet@onet.eu. Aha, bylam w miedzyczasie u swojego endokrynologa i pytalam go dlaczego kiedys na meridie dobrze dzialalam i nic mi nie bylo, a teraz zle sie czuje, to powiedzial, ze problemy hormonalne i branie duzych dawek hormonow moze tak dzialac, bo ja, jak pisalam wczesniej, jestem po usunieciu tarczycy, bo mialam 6 guzow i podejrzenie nowotworu i po operacji zaczelam tak tyc, wczeswniej tez mialam pare nadprogramowych kilogramow, ale zeszly przy meridii.

witajcie po bardzo baaardzo dlugiej przerwie:) zauwazylam, ze nowe osoby sie tu pojawily, a przy okazji przepadlo gdzies kilka starych bywalczyn:( sroka wyslalam Ci dzis wiadomosc na fb. dlugo mnie nie bylo, ale to, ze nie pisalam nie znaczy ze nie sledzilam forum na bi9ezaco i powiem szczerze, ze mialam obawy, ze umrze ono smiercia kłótliwa, czyli kto komu co wyslal, sprzedal, czy tez polecil... przez jakis czas bylo to tylko miejsce klotni, ale mam nadzieje, ze to bylo i juz nie wroci:) co do osoby, o ktorej ktos z gosci pisal, ze ma leki z likwidowanych zapasow aptekowych to ja tez sie tam nacielam, bo napisalam jakis czas temu, zaplacilam 200 zl i dostalam mydlo, a pozniej ktos zlozyl pozew zbiorowy i bylam z tego tytulu przesluchiwana na policji, gdzie podzielili na komendzie pokoje na typy mydel, ktore ktos dostal i jak przyszlam to pierwsze pytanie bylo: jakie mydlo pani dostala, na co ja, ze Fa, aha, to pokoj numer 3:)

Anqa1987 to widze, ze startujesz z takiej prawie samej wagi, jak ja zaczynalam 2 miesiace temu.... jakby nie ten pobyt w Polsce i wyzerka, no i brak tabletek przez 4 tygodnie to pewnie bylabym juz ponizej 100 kg... marzenie...

no a teraz czas sie pochwalic: od czwartku schudlam 2,5 kilo, czyli w 4 dni, dodam, ze zjadlam pol lodowki przez ten czas, w tym jednego dnia 6 czekoladowych rozkow! no i gdzie tu logika? to dzialanie to po r15 jakby ktos pytal:) oby tak dalej, dzis sie wazylam i jest 105,5 kg, a 4 tygodnie temu bylo 104 jak jechalam do Polski na 4 tygodnie, ale wtedy nie bralam nic..... no to jeszcze 30 kilo i bedzie super. Na razie zaplanowalam sobie, ze do 12 czerwca na swoje 41 urodziny musze zejsc ponizej 100 kilo i juz do tego nie wrocic:) a pozniej pojdzie juz gladko:) a co? łudzić sie nie wolno?:)

dziewczynki, tak z ciekawosci pytam: jak bralyscie adipex to nie mialyscie niesamowicie, cholernie mocnych bolow glowy? ja dotrwalam do 4 doby, ale bylo strasznie, 3 dnia glowe do zamrazarki wsadzalam bo nic nie dzialalo, a tak bolalo.... do dzis pamietam.... masakra, to bylo jakies 4 lata temu, kolezance dalam wtedy tabletki i jej nic nie dolegalo i cudnie schudla po nich

meridia i zelixa z apteki normalna, jaka przepisywal mi lekarz endokrynolog byla zawsze w bialo-nieb kapsulkach!!!!! to przed chwila to byla moja wypowiedz, ale mnie wylogowalo i wyszlam jako gosc... dziwne dziwy sie dzieja......

oj tam zaraz nabijemy... my tylko reanimujemy forum zeby nie umarlo smiercia glodowa poprzez brak nowych wpisow:) powodzenia, bede pozniej, pa:)

nie trzeba miec gdzies tam konta, liczy sie tylko logowanie, ja tylko sie loguje, a konto mam na onecie, wiec chyba nie trzeba:) co do moich rozmiarow, to z gora nigdy nie maialam wiekszych problemow i teraz jest rozmiar 46, ale bluzke z 44 elastyczna tez bym wlozyla:) najgorzej z dolem, zaczynalam z rozmiarem 48/50 przy wadze 114 kilo, a teraz to takie 46, ale obcisle, jeszcze z 5 kilo i bedzie luzniejsze:) ale sie nakrecam, oj nakrecam:)

ej, to cudnie:) widze, ze Twoje marzenia to do moich podobne, bo ja mam 171 cm i chcialabym docelowo wazyc 70 kilo, wazylam tak kiedys po Mer... wtedy to w 5 miesiecy polecialam z 97,8 kg na 70 kilo, wpadalam w zachwyt na widok swojej osoby w lustrze, normalnie narcyzm, a po mieszkaniu chodzilam, bylo lato, sierpien, chodzilam w staniku i stringach, i sama siebie swoim widokiem nakrecalam:) no i dodam, ze maz byl zachwycony:) natomiast jedno, czym nie bylam zachwycona to widok moich piersi bez stanika....ja zawsze mialam piekny, wielki biust, 75 e, a nawet f, teraz tez taki mam, ale obwod to juz nie 75, ale 85... a jak schudlam, to z tego biustu duuuzo zlecialo, wchodzilam w stanik rozmiaru 70-75d, ale po zdjeciu stanika-masakra! zero jedrnosci, duzo skory, ktora wsadzona i napieta w staniku jakos wygladala, ale bez stanika to masakra byla.... w jaki rozmiar teraz wchodzisz stokrotka0? mysle, ze jakis taki 42/44? dobrze mysle?

oj, tak to kazdy by chcial, ja bym jadla tylko lody i chudlabym, im wiecej lodow, tym wiekszy spadek wagi.... byloby bosko!!!! oj marzenia, marzenia, ale licze na to, ze przez miesiac z r15 dojde do 100 kilo, a moze z przodu na wadze pokaze sie juz 9? marzenia, oj marzenia.... nawet pomyslalam zeby wykorzystac to, ze mieszkam na 7 pietrze i zaczac przynajmnie raz dziennie zaliczac droge do domu schodami, a nie winda, dobre byloby dla wagi-figury, ale tez kondycji bym nabrala, bo w tym Wiedniu to wszedzie jak nie windy, to schody ruchome, jak oni moga tak nie dbac o nasze figury, no jak moga?:) tylko dziwne, ze te austriaczki takie szkieletowe i kosciste w wiekszosci....

oj tam, wymiera, rozkrecimy je, rozkrecimy:) stokrotkao gratuluje Ci tych 13 kilo, napisz od jakiej wagi startowalas? no i ile masz teraz, no i ile chcialabys miec, tylko tak w miare realna wage podaj:) nie za chudą:)