Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

estercia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez estercia


  1. Witam wszyskich dzisij piąty dzień BP ! Z czego ogromnie sie cieszę nawet noc spokojnie przespałam . Wiem już napewno ze nie chce palić bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Wstaję uśmiechnięta bez kaszlu i jestem wogóle jakaś inna . Całuski dla wszystkich :)

  2. Musiałam iść na tę uroczystosc bo to imieniny mojej mamy były. Ale bardzo żałuję ze zapaliłam bo skutki do dzisiaj odczuwam oczywiscie było to kilkanaście papierosów a nie jeden... Ludzie jaki człowiek jest głupi a na drugi dzień zdycha za przeproszeniem. Jestem bardzo ciekawa jakbym sie czuła po imprezce jakbym nie zapaliła? Pewnie jest ogromna różnica! Pozdrowionka dla wszystkich:)

  3. Wiewióreczko 33 Może niepotrzebnie pozwoliłaś gościowi zapalić w mieszkaniu wiedząc doskonale że będziesz sie męczyć patrząc na gościa który puszcza sobie dymek. Napewno osoba ta zrozumiała by że rzucasz palenie i nie obraziłaby sie jęzeli delikatnie poprosiłabyś tę osobe o niepalenie. Ja nie zniosłabym zapachu papierocha gdybym niepaliła:) Oczywiście nie palę!

  4. witam wszystkich ponownie. Długo mnie nie było ale złamałam sie na imprezce i zapaliłam. Co ciężko odchorowałam. Do dzisiaj mnie dusi w klatce piersiowej. Nie moge spokojnie przespać nocki. Czy ktoś z was tak miał kochani? Pozdrawiam serdecznie eszystkich walczących z nałogiem:)

  5. DZiękuję Wam pięknie że tak we mnie wierzycie. Wczoraj jak siedziałam w ogródku piwnym to obserwowałam ludzi i wiecie co? Dosłownie nikt nie palił a było chyba z pięć stolików zajętych. I byli to młodzi ludzie. Co daje wiele do muyślenia....Od dzisiaj znowu podejmuję walkę bo mam dość tych petów. Odpowiedzcie mi prosze czy kogoś z Was jak palił bolał często żołądek? Bo dzisiaj w nocy myślałam ze się wykonczę tak mnie napierdzielał żąłądek.

  6. ika370** Oczywiście ze będę dalej walczyć. Tak jak pisałam wcześniej jak nie ma piwka to nie ma też i śmierdziuchów. Tak do palenia wogóle mnie nie ciagnie nie chcę śmierdzieć i jak nie palę to zdrówko lepsze. Tylko w nocy nie mogę normalnie spać...

  7. U mnie kolejny dzień bez papierosa. nie powiem zeby było łatwo ale jak narazie jestem twarda. Martwię sie tylko niedzielnym wyjazdem firmowym, imprezki i te sprawy moze być kiepsko... i co jakiś czas mam takie boleści w klatce piersiowej... a tak to jest ok.Pozdrawiam wszystkich i tego Pana który mnie tak dopinguje.:)

  8. Ika370** Dzięki za wsparcie. Muszę się przyznać ze to nie pierwszy raz podejmuję juz walkę z nałogiem. Przechodziłam wówczas ciężkie chwile i znowu wpadłam w szpony tego wstrętnego nałogu! A chwali sie ze nie paliłam juz trzy miesiące! Ale cóż człek głupi i znowu to samo. ale teraz powiedziałam dość! tym bardziej ze przebywam w towarzystwie osób niepalących co daje duży plus.
×