reox

Justyna, ja dostałam druk planu porodu od położnej, to jest oficjalny dokument wydany przez szpital, tu masz jak on mniej więcej wygląda: http://babyonline.pl/plan-porodu-wzor-plan-porodu-do-druku,plan-porodu-artykul,11475,r1p1.html Mam mieć go wypełnionego i jak zgłaszam się do porodu to przekazuję go na oddziale przyjmującej mnie osobie, tam jest wszystko zaznaczone na co się godzę a na co nie... Jeśli chodzi o łóżeczko to na początek będę miała kołyskę a później łóżeczko 140x70. Podgrzewacza nie kupuję, nastawiam się na kp. Nawet jeśli będę musiała karmić mm, to wydaje mi się to zbędnym wydatkiem. Nad laktatorem się zastanawiam, nie podjęłam jeszcze żadnej decyzji. Nawilżacz powietrza mam, stosowałam przy córkach, ja polecam bo lepiej oddychać takim powietrzem dziecku szczególnie w zimę w okresie grzewczym.

Witam niedzielnie. Z tego co wszystkie piszecie to nie macie zbyt miłych wspomnień z porodów, gdzie była podawana oksytocyna. Dobrze wiedzieć, postaram się unikać podania jej, jeśli to będzie oczywiście możliwe. Abisiowa, Mama32, współczuję Wam przeprowadzki, remontu i tej presji, że jeszcze wszystko trzeba dopiąć na ostatni guzik. Obłoki Magellana, jak Twoja noga? Mam nadzieję, że lepiej... Ja miałam pierwsze cc, więc o porodzie sn nie mogę się wypowiedzieć. Teraz mam wybór jak chcę rodzić i zdecydowałam, że spróbuję sn. Ale obowiązkowo ze znieczuleniem.

Odnalazłam tabelkę: http://www.fotosik.pl/zdjecie/9b3256f84a132c1d

Justyna, na pewno wszystko będzie dobrze, nie może być inaczej:-) Czy wiadomo jak długo będziesz jeszcze w szpitalu? Ja w poprzedniej ciąży też miałam podawane zastrzyki na rozwój płuc, to standardowa procedura w przypadku zagrożenia porodem przedwczesnym. Masz jakieś fajne kobietki do rozmowy na sali? Ja w poprzedniej ciąży leżałam 3 razy w szpitalu i za każdym razem kogoś fajnego poznałam. Z dwoma mamuśkami do dziś dnia mamy kontakt i się spotykamy.

Justyna, wszystkie pomiary są obarczone jakimś marginesem błędu. Myślę, że nie ma co się stresować i za dużo czytać. Twój lekarz porobi jeszcze raz badania i na pewno będzie wszystko ok.

Justyna, oto pomiary z mojego ostatniego usg: BPD 78 mm-->31,5 Hbd HC 292 mm-->32,2 Hbd AC 263 mm--> 30,3 Hbd FL 56 mm--> 29,5 Hbd TCD 38 mm-->31,1 Hbd Średni wiek ciąży 31 Hbd Gin powiedziała mi, że wszystko ok.

Rzeczywiście duże te Wasze dzieciaczki. Ja mam dziś popołudniu usg i jestem ciekawa ile nasz synek przybrał. Abisiowa-ja nie miałam jeszcze ktg, w poprzedniej ciąży robiono mi z tego co pamiętam po 34 tc. Mama32- jak tam lot przeżyłaś? Podobała się wycieczka dzieciakom do Gdańska? Justyna, ja nie miałam takiego zjawiska jak opisujesz...Ale dziś w nocy obudził mnie ogromny ból brzucha, aż wzięłam nospę, bo długo nie przechodził...Mam wrażenie, że to był skurcz...

Kuka, przypomnij mi w jakim kraju mieszkacie? Karola1994, to mamy bardzo bliskie terminy porodu, też już będę powoli zwalniać, bo czuję że organizm domaga się odpoczynku, często brzuch mi twardnieje...Powoli włącza mi się syndrom wicia gniazda:-)

Ja miałam 75 g. Moje wyniki to: 76/130/129.

kredka41 - a nie masz podanych wartości referencyjnych na karcie wyników badań?U mnie zawsze są podane. Wg tych co mam na swojej karcie, glukoza na czczo wartości prawidłowe są w zakresie: 70-99 mg/dl, po godzinie powinna być <180 mg/dl, po 2 godzinach powinna być <140 mg/dl. Więc wg norm, które ja mam podane na karcie wyników masz delikatnie podwyższony wynik po 2 godz. Ale wiem, że te wartości referencyjne są zależne od laboratorium, więc u Ciebie mogą być one inne.

Ja mam dziś wizytę u gin. Abisiowa, ty się przejmujesz, że duży brzuch masz, mi się z kolei wydaje że ja mam za mały...Jak spotykam dziewczyny na badaniach w podobnych do mnie tygodniach to ja wyglądam jak w początkach ciąży, właściwie jak założę tunikę to szerszą bluzkę to nie widać brzucha. Ahh, chyba zawsze znajdziemy sobie powód do myślenia i zmartwień, taka już nasza natura. Obłoki Magellana, co ty spać nie możesz, że o tej porze piszesz?:-) My wczoraj byliśmy cały dzień nad wodą, posiedziałam może max. pół godziny na słońcu a jestem tak spalona, że coś strasznego. Ramiona, dekold, tak mnie parzy, masakra...Nie mówiąc, że wyglądam jak indianin: szyja biała, dekolt czerwony, czoło, nos i broda czerwone, cześć policzków biała...

To prawda, czas szybko leci, nim się obejrzymy będziemy jechać na porodówkę... Justyna, ja myślę podobnie jak kora, że nie ma co schizować z myślami o porodzie. Trzeba urodzić i koniec, lepiej być nastawionym pozytywnie i wierzyć, że się będzie miało lekki poród:-) Syska84, ja farbowałam włosy w II trymestrze ciąży. Najlepiej farbować farbami bez amoniaku. Zasadniczo nie ma przeciwwskazań do farbowania, czytałam różne artykuły na ten temat. Ja na wszelki wypadek powstrzymałam się od farbowania w I trymestrze, bo wiadomo, że wtedy kształtują się dziecku wszystkie narządy i wtedy coś może zaszkodzić....

karola - nawet fajny ten Wasz wózek...Jaki kolor wybrałaś? Łóżeczko zamówiłaś standardowe drewniane? Ja szukam wózka na wieś, gdzie drogi są nie najlepsze, będziemy jeździć po różnych terenach: lasy, pagórki, musi być masywny, może być ciężki, mam gdzie go trzymać, nie będę go nigdzie wnosić...Na razie przeglądam, oglądam, czytam, na żaden się nie zdecydowałam jeszcze...

Justyna, ja nie brałam tardyferonu. Moja gin poleciła mi właśnie floradix. Jest on w płynie, do kupienia w każdej aptece. A zakwasu piję szklankę dziennie. Ile wynosi Twoja hemoglobina, krwinki czerwone i hematokryt?

Ja też polecam rogal do karmienia, krem bepanthem do pupy i śpiworki dla dziecka do spania ( u nas się bardzo sprawdziły). Obłoki Magellana, ja rodziłam cc, więc z pęknięciami nie pomogę... Czy któraś z Was planuje używanie pieluszek wielorazowych lub ma doświadczenie w ich stosowaniu?

U nas pogoda fatalna, pada deszcz ze śniegiem...Mam nadzieję, że weekend majowy będzie ładniejszy, bo mamy zaplanowany wyjazd nad morze. To ostatni już wyjazd przed porodem, później już będzie strach się gdzieś dalej ruszyć... U nas z imieniem też do końca pewnie nie będzie wiadomo, każdy chce inne...Ja Mieszko, mąż Adam, jedna córka Igor, druga Emil...Ciężko będzie zdecydować:-( Obłoki Magellana, jak Twoja hemoglobina, poprawiła się? Odebrałam wyniki obciążenia glukozy, na szczęście wszystko w porządku. Jednak w osadzie moczu wyszły mi liczne bakterie...

Justyna, gratuluje Ci synka. Jeśli chodzi o imię dla chłopca to mi się podoba Mieszko/Kamil/Daniel/Maciej/Leon, mąż natomiast ma jedne typ: Adam. Czuję, że łatwo nie będzie się zdecydować jak nazwać synka. U mnie w rodzinie chłopcy nazywają się tradycyjnie np. Paweł/Piotr/Tomasz/Szymon. Dużo osób nazywa teraz chłopców imionami naszych dziadków, jak: Jan/Antoni/Franciszek/Staś. Znalazłam listę najpopularniejszych imion nadawanych w 2016 roku, może się Wam przyda: https://mc.gov.pl/aktualnosci/najpopularniejsze-imiona-2016-roku-to-zuzanna-i-antoni

15 ml 2x dziennie. Tak jest bodajże napisane na opakowaniu.

Nastka, wielkie gratulacje. Super, że będzie dziewczynka! Ja z kolei mam 2 dziewczynki i nie bardzo sobie wyobrażam jak to jest mieć syna, wkrótce się przekonamy:-) karola1994, jakie leki bierzesz na astmę, sterydy? Żelazo łykasz w tabletkach? Ja już wspominałam, że mi pomógł ten floradix, podniósł mi hemoglobinę znacząco. Ja też się szybciej męczę niż zwykle. Obłoki Magellana, podziwiam Cie, że na salsę zawędrowałaś, ja bym się nawet nie odważyła...

U mnie było w 21 tc 3 dc 453 g.

karola1994, ja Ci polecam na przeziębienie zalać plasterki imbiru gorącą wodą, po przestygnięciu dodać cytrynę i miód. Można tez łykać witaminę C, dużo trzeba pić, jak najwięcej czosnku i cebuli dodawać do potraw. Dużo zdrówka dla Ciebie! kora1987 - mnie krzywa cukrowa czeka w przyszłym tygodniu. Samego roztworu raczej nie dam rady wypić, można sobie wkropić cytrynę. Justyna, ja miałam połówkowe w 22 tc. Na badaniu połówkowym powinnaś poznać płeć. Jeszcze trochę musisz cierpliwie poczekać:-) Abisiowa, ja bym się nie przejmowała małym przyrostem wagi, a wręcz cieszyła się..Najwięcej przyrasta się w III trymestrze.

Justyna, powodzenia na wizycie, daj koniecznie znać po. Abisiowa, też uważam, że bardzo mało przytyłaś, ja już mam +5 kg. PG miłego pobytu w PL. Wczoraj było tak pięknie na dworze, a dziś pogorszenie pogody, aż się nie chce z domu nosa wychylać... Dziewczyny, czy czujecie ruchy dziecka o stałych porach? Jak często czujecie ruchy? Ja zazwyczaj rano po przebudzeniu, wieczorem przed położeniem się spać i czasami w środku dnia jak usiądę, przestanę chodzić. Jakoś mi się wydaje, że ich mało czuję. Z dziewczynami w ciąży czułam na okrągło, fakt, że to była ciąża bliźniacza, wiec jak nie jedna kopała to druga...

Ja po usg połówkowym, z maleństwem wszystko ok i będzie facet!!! Cieszymy się strasznie, córki przeszczęśliwe, mąż też... Mama32, znam 3 pary, u których do końca ciąży była potwierdzana dana płeć a urodziła się inna. Wszystko jest możliwe. Rozumiem Twoje rozczarowanie, 3 maj się dzielnie!

Właśnie Mama32, odezwij się, daj znać jak po usg... Ja mam dziś usg połówkowe o 14:00, odezwę się popołudniu, mam nadzieję z dobrymi wieściami...

Mama32, u nas podobna sytuacja jak u Ciebie, dziewczynki chciałyby braciszka, właściwie to nie dopuszczają myśli że może być dziewczynka. Liczę, że w czwartek na usg poznamy płeć. Czy któraś z Was brała dzieci na usg? Nie mam co zrobić z dziewczynami podczas badania, mąż w delegacji, nie ma kto z nimi zastać, a muszę dojechać na usg 100 km, więc same tyle godzin nie mogą w domu zostać... Obłoki Magellana, ja przebierałam dziecko max. 3 razy dziennie, nigdy mi się nie zdarzyło więcej. Wg nie ma co za dużo kupować ubranek danego rozmiaru, gdy urodzimy będzie lato, więc wszystko będzie szybko schło, a dziecko szybko rośnie i trzeba zaraz wyjmować kolejny rozmiar. Jejku, glukoza, tez mnie czeka to w przyszłym tygodniu. Muszę wziąć ze sobą cytrynę, bo nie dam rady samej wypić... A z żelazem skoro dieta nie pomaga i inne sposoby to może spróbuj pić floradix : https://www.aptekagemini.pl/floradix-zelazo-i-witaminy-tonik-500ml.html. Mi bardzo szybko podniósł hemoglobinę...