Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

IMB

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam, Mam pytanie dotyczące gwałtu który przeżyłam mając 8-9 lat. Wszystko to stało się nie tylko jeden raz, ciągnęło się przez okres mniej więcej 6 miesięcy. Mając teraz 29 lat doskonale wiem ze minęło bardzo dużo czasu ale nie potrafię tego zapomnieć. Jest to dla mnie sytuacja z którą nauczyłam się żyć. Nigdy nie zwierzyłam się ani rodzicom ani komukolwiek innemu. Od jakiegoś czasu nie daje mi to spokoju, coraz częściej o tym myśle i zastanawiam się po prostu, czy człowiek który mi to zrobił mógłby nadal zostać za to karany. Czasem człowiek żyje z tym wszystkim i raptownie wystarczy sytuacja w której przypomną się urywki tego co się przeżyło. W tym przypadku była to świadomość że przecież nie byłam jedyną ofiarą. Człowiek tak ma że czasem wygrywa nad nim uczucie ciekawośći do pewnej sprawy, w moim przypadku było to sprawdzenie tego czy w ogóle ma profil na Facebooku i właśnie tak było. Kiedy zobaczyłam jego twarz na zdjęciu wraz z jego jak on to nazwał „synkiem i ukochaną córeczka” poczułam takie obrzydzenie i nienawiść że po prostu spontanicznie postanowiłam zapytać się, i w tym powtarzam moje pytanie, czy gwałciciel mógłby zostać ukarany po tak długim czasie. Dodam że mieszkam w Niemczech od 12 roku życia i dlatego próbuje w ten sposób wydobyć coś na ten temat. Z góry dziękuje wam za pomoc.
×