Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moni

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1228
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez Moni


  1. 34 minuty temu, Sywi napisał:

    Plastka nie miałam robionych badań immunologicznych takich jak Wy miałyście, miałam robiony ten test era tylko i podejrzewam że po tym teście się gin zdecydowała na wlew.

    Z wczesniejszych badań wyszła mi mutacja genu mthfr c677t, ale nie wien czy to ma coś wspólnego. Szczerze to jestem w tym zielona😊

    Sywi w jednym z postów pisałaś, ze miałaś proga od 20dc? To którego dc miałaś transfer? Ja zawsze miałam zalecane zacząć brać proga 5 dni przed transferem. Może dlatego masz takie niskie wyniki jak robisz weryfikacje? Tak jakoś przyszło mi to do głowy 


  2. 7 godzin temu, Gość Asiu91 napisał:

     

    Pani doktor kazała mi do 12 tygodnia odstawić wszystkie  leki

    Luteinę, estrofem, encorton 

    jak to było u was ? Odstawilyscie i wszystko było ok?? Do kiedy przyjmowalyscie leki ?

    Jestem po przedwczesnej menopauzie i mam wielkie obawy o te ciążę I jej utrzymanie bez hormonów ...

    Chciałabym się upewnić i zorientować jak to u was było 

    w życiu trafiałam na różnych lekarzy 

    i teraz po fakcie bardzo żałuję, ze  nigdy nie konfrontowałam ich stanowisk traktując je jako prawdę objawiona

    Teraz nue chce niczego zepsuć 

     

    Asiu Ja mialam tak: 

    Estrofem 3 x 1 do 8 tygodnia, potem 7 dni 2x1, następnie 1x1 przez 7 dni i odstawić
    Encorton 10mg  bralam 1 x 1 - do 12 tygodnia i dalej 1/2 tabletki przez 7 dni, potem 1/4 tabletki przez 7 dni i odstawić 

    Progesteon doustny brałam 3 x 1 do 12 tygodnia. Potem 2 x 1 przez 4 tygodnie, potem 1x1 przez kolejne 4 tygodnie. Odstawiam w sobotę 
    Progesteron dopochwowy (żel crinone) 1x1 do 12 tygodnia 

    Mam nadzieję, ze ma to sens. Nie powinno się  odstawiać leków z dnia na dzień tylko zmniejszać stopniowo dawki. Jak coś to pytaj 


  3. 2 minuty temu, Małgorzata nowa napisał:

    Moni dzwoniłam do lekarza. powiedział że mam uznać dzisiejszy dzień jako pierwszy dzień cyklu. Zapytałam czy taka skąpa miesiączka nie przeszkodzi w rozwoju endometrium. Powiedział że zobaczymy. Trudno najwyżej znowu kolejny miesiąc będę niepotrzebnie brać te wszystkie leki. Ale prześladuje mnie pech. 

    Na pewno wie co mówi. I jeszcze na pocieszenie ja w moim szczęśliwym cyklu miałam pecha na każdym kroku od samego początku cyklu. Głowa do góry i pozytywne myli Małgosiu 👍


  4. 12 minut temu, Małgorzata nowa napisał:

    Moni napisałam rano do lekarza i czekam na smsa. Nie wiem co robić. 2 cykle wcześniej nie podchodziłam do przygotowań bo złapałam infekcje. W poprzednim cyklu transfer odwołany, za grube endo a teraz to jeszcze. 

    Małgosiu podnieś telefon i zadzwoń. Jeśli lekarz nie odbierze poproś koordynatorkę nich się zapyta i do ciebie oddzwoni. Na SMS od lekarza możesz czekać dwa dni. Najlepiej jest zawsze porozmawiać. Lekarz może tez zostawić instrukcje dla ciebie u koordynatorki jeśli nie będzie miał czasu odpisać/oddzwonić 


  5. 10 minut temu, Małgorzata nowa napisał:

    Dziewczynki proszę Was o radę. W piątek odstawiłam leki czyli w 25 DC po odwołanym transferze z powodu za dużego endometrium. Wczoraj pisałam Wam że dostałam miesiączkę. Krwawienie było małe. A mam zacząć przygotowania do transferu od 1 DC ale ze nie było dużego krwawienia za radą Moni poczekałam co będzie dzisiaj. W nocy miałam trochę więcej krwawienia nawet malutkie strzępy a dzisiaj to krwawienie też nie jest duże. Z reguły miesiączki mam obfite. Nie wiem co mam robić. Czy zacząć cykl przygotowawczy? Napiszcie jak to było u Was po odstawieniu leków tych wszystkich hormonów miałyście normalne obfite miesiączki czy bardziej skąpe? Proszę Was o pomoc i poradę. Bo nie wiem co robić. Wystraszyłam się że może właśnie z racji wieku niestety menopauza dotarła? Co w takiej sytuacji?  

    Małgorzata zadzwoń do lekarza prowadzącego. My ci powiemy, ze masz brać, a się okaże, ze może nie i masz jeszcze czekać. W razie takich wątpliwości lekarz doradzi ci najlepiej, bo zna twoja historię choroby. Daj znać co ci powie 


  6. 39 minut temu, Sywi napisał:

    Właśnie rozmawiałam z moją gin- powiedziała że beta jest dobra! 🙂 (powinna być 10, a jest 9.9)- ależ mi ulżyło! 

    Zaleciła też prolutex ze względu na trochę niski poziom progesteronu.

    Moni odnośnie leukocytów powiedziała, że póki nie przekraczają 40.000 to nie ma się czym martwić a accofil niestety muszę nadal brać.

    W piątek powtarzam betę- chyba zwariuję do tego czasu! 🙂

    Kochana twoja doktor ma racje. Tak samo mówił mi docent Paśnik. Jeśli nie przekroczy 40tys to tez kazał brać. I oczywiście kontynuować. Tak bardzo ściskam kciuki za twój przyrost. Tak jak Nadzieja napisała wynik jest mniej ważny - przyrost się liczy.   👍😃


  7. 59 minut temu, Sywi napisał:

    Moni dzięki 😘 uspokoiłaś mnie. Zrobiłam też morfologię i dzwonili do mnie z przychodni, że mam wyniki jakbym miała białaczkę(to jest pewnie to o czym pisałaś). Czy po pozytywnej becie odstawilaś accofil?

    Zapomniałam ci napisać, ze lepiej uprzedzić lab bo czasem wracają wyniki i każą powtarzać ze względu na wysokość leukocytów. Także to na pewno to. 
    Po pozytywnej becie kontynuowałam zastrzyki. O ile pamietam do 6 czy 7 tygodnia ciąży 

    A podali ci w labie ile masz tych leukocytów? 


  8. 1 godzinę temu, Gość gosc napisał:

    Hej.ktoraś z dziewczyn pisała ze w gazecie byl artykuł na temat genetyki w Forum czy FOCUS.Nie moglam trafic na te gazety czy bylaby mozliwosc zebys wstawila tu na forum ten artykuł.

    czy jest tu starajaca sie jakas 44 latka🙄

    43 latka i 19tc 😍

    Tez szukałam tego artykułu. Mąż nawet próbował ściągnąć online ale nie możemy go znaleźć. Jak ci się uda to daj link proszę. To był Focus na pewno


  9. 2 godziny temu, Sywi napisał:

    Moni we wtorek mam weryfikację ale telefoniczną bo moja gin jest w Warszawie, a później w piątek. Zrobię sobie morfologię we wtorek bo i tak ide zrobić badania do weryfikacji więc sprawdzę... 

    Zastrzyki nie wien do kiedy mam brać, mam wykupione 5 ampułkostrzykawek więc na około 10 dni. Podejrzewam że do pozytywnej bety(oby)

    Tzn jak przez telefon? Przecież krew musisz oddać. Zrób morfologię. Ja jak miałam leukocyty powyżej 42 tys to kazał mi dłuższa przerwę robić pomiędzy iniekcjami. 


  10. 43 minuty temu, Sywi napisał:

    Moni miałaś robić badania morfologii po każdym zastrzyku z accofilu? Ja dzień przed transferem mialam wlew, i od dnia transferu CODZIENNIE robię zastrzyk z 0.2ml podskórnie. Nie odczuwam żadnych dolegliwości, a o morfologii w ogóle nie było mowy....

    Tylko ja nie byłam u immunologa a takie zalecenia dostałam od mojej gin

    Sywi miałam zalecenie robić morfologię zawsze jeden dzień po zastrzyku 0.5ml. I robiłam co kolka dni. Miało być co trzy, ale później się trochę przerwy przedłużyły. W każdym razie zastrzyk robiłam wieczorem i następnego dnia morfologia. Tego trzeba pilnować, bo leukocyty skaczą o kilka tysięcy niż norma. Ten lek to nie jest zabawka. Trzeba kontrolować. Do kiedy masz brać zastrzyki? Jak masz dawkę 0.2ml to ja bym robiła morfologię co trzeci dzień. Na grupie Paśnikowej niektóre dziewczyny dzieliły zastrzyk na 3 części. Jestem w szoku, ze nie kazał ci nikt kontrolować morfologii. Ja miałam dwa razy przekroczone 40 tys leukocyty i coś tam jeszcze i dlatego docent mi wydłużał przerwy między iniekcjami  


  11. 3 godziny temu, Małgorzata nowa napisał:

    Moni Ty stosowałas accofil zastrzyki? Jeśli tak to jak mialas zalecone? Ja mam pierwszy zrobić 5 dni przed transferem a potem zaczynając 2 dni po transferze co 3 dni. 

    Już ci kiedyś pisałam. Miałam wlew z accofilu (od 5 do 3 dni przed transferem - u mnie co prawda wyszło inaczej ale to ze względu na zewnętrzny czynnik ), a potem iniekcje w brzuch zaczynajac drugiego dnia po transferze. Początkowo miały być brane co 3 dni, ale ze względu na zła morfologię i zle samopoczucie docent mi zmieniał przerwy. A tobie kazał twój immunolog robić morfologie po każdym zastrzyku i mówić mu jaki wynik? 


  12. Dnia 15.11.2019 o 19:43, Sywi napisał:

    Maja12 druga weryfikacja 19.11😊

    Batidora prolutex to zastrzyki? Jeżeli tak to nie wypisali bo już codziennie robię zastrzyki z heparyny i accofilu, wiec już nie wiem gdzie miałabym się kłuć😊 

    Dzięki dziewczynki za kciuki, na peeno się przydadzą a poki co ja i moja kropeczka sobie odpoczywamy na urlopie😊 

    Sywi najlepszy jest Prolutex na podbicie proga. Ja tez brałam trzy zastrzyki, da się kochana uwierz mi. Trzymam kciuki 

×