Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KateZRzeszowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2690
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KateZRzeszowa

  1. I tyle tego okresu niemowlęcego żeby dziecko nosić. Zresztą, czasem chcesz czy bue chcesz musisz wziąć je na ręce. Ja przy drugim dziecku mialam chustę i to chyba jest najlepszy i jedyny gadżet który mi się przydał i polecam. Uwielbiałam mieć syna na rękach, on się pięknie tulił, ja miałam rączki wolne. Mega
  2. Większość ciąży ziemniaki z kefirem. Nadjedzenie
  3. Serio pytasz czy o przykłady prosisz? Nie wiem jaki jest pracodawca autorki, ale jw jeśli unika chodzenia pracy i szuka jakiejś sprawiedliwości (jakkolwiek by pracodawca jej nie dogodzil) to najlepiej poszukać innej pracy
  4. W sumie to mnie to nie obchodzi. Wina zawsze leży po środku. Autorka się miga, pracodawca tez słowny nie jest. Są kwita Ostatnio popularne jesr powiedzenie, że kto szuka sprawiedliwości w pracy to szuka innej pracy. Dlatego wg mnie jak nie ma mięty to trzeba się rozglądać za czym innym, a na autorki miejsce przyjdzie inny migacz. Poza tym w Polsce panuje taki hołd pracy i bycia ok wobec pracodawców. A ilu pracodawców może się poszczycić że są ok wobec pracowników?
  5. Jeśli pracodawca tak traktuje pracowników to szukaj innej pracy
  6. Zupełnie nic. Nie moje dzieci i niech sobie nazywają jak chca
  7. Człowiek dostosuje się do wszystkiego i wiele osib zaczynako życie od minimalnej płacy i spania na materacu. Więc tak. Da radę ale jw. Na szczęście to nie musi być permanentny stan rzeczy i zawsze może być lepiej i lepiej. Trzeba włożyć wysilek i mieć chęci.
  8. KateZRzeszowa

    Przegapienie życia

    Wiele razy zrobilam coś pod wpływem innych i był kłopot, łzy, strach, emocje, złość, nawet nerwica, problem z odejściem i wyrwaniem się z sytuacji i relacji. Ale takie jest życie, a my podejmujemy decyzje często pod wpływem innych ignorując swoje wewnętrzne potrzeby. Całkiem niedawno przegapilam coś co mogło wywrócić moje życie do góry nogami. I dobrze ze przegapiłam bo spełnienia marzeń nie zawsze niesie dobre konsekwencje Wszystko co nas spotyka jest po coś. Albo poznajemy lepiej siebie albo świat. Uczymy się na błędach, uodparniamy się, poznajemy własne schematy które powtarzamy, traumy z dzieciństwa, swoje słabości. Może to glebokie filozoficzne g ale grunt to nie grzebać w przeszłości
  9. Nasze czasy już dawno minęły. I dobrze. Wydaje mi się że luźna elegancja wystarczy. Bez przesady
  10. To taki w którym czujesz,że chcesz dziecka, jesteś gotowa i masz poczucie bezpieczeństwa. Wiek rozrodczy kobiet teraz mocno przesunął się do 30+, zwłaszcza na zachodzie gdzie kobiety żyją trochę inaczej i nie ma presji społecznej na to by zostać matka za wszelką cenę.
  11. Moj mlodszy lubił też Pucia, nie tyle do czytania co do opowiadania i rozmowy, bo dyskutowaliśmy przy niej o różnych rzeczach przy okazji przygod głównego bohatera. Poza tym lubił Mysz która chciała być lwem, krowę która spadła z księżyca, gruffalo, serię Disney zwłaszcza 3 małe świnki.
  12. Moi w tym wieku lubili klasyke. Mamy setkę książeczek z bajkami i wierszami brzechwy, Tuwima itd małe, fajne z obrazkami i znaliśmy na pamięć. Poza tym w księgarni w dziale dziecięcym wybierałam co wyglada fajnie. Obserwuje blog ojciec i on ma fajne propozycje, jeśli szukasz czegoś wyjątkowego. Wydaje mi się że takiemu dziecku można poczytać wszystko byle ciekawie. Wiadomo że jedna książka jest bliżej serduszka a inna niw, ale na półce mieć trzeba
  13. Srednie, ale wyniks z nich że do kościoła chodzisz, dzień dobry mówisz
  14. KateZRzeszowa

    Lekarstwo

    Moj mlodszy tak ma. Wlewam syrop do kubka soku w jego kubku i staram się zachowywać normalnie żeby nic nie podejrzewał. Generalnie mieszam z czym popadnie a wiem że wypije. Chociaż teraz ma 6 lat i wie, że kuedy jest chory to dostaje leki i w ogóle odmawia picia. Masakra. Na goraczke dostaje czopki
  15. Nie byłabym złośliwa, bo ludzie są różni. Moj mąż tez jest najlepsza osoba na świecie (w moim odczuciu), a jego matka w ramach wspierania mnie w ciąży wysyłała mi artykuły i wadach genetycznych plodow. "Bo zobacz ile rzeczy może pójść nie tak"... Jeśli mąż Foko Loko tez ma słaby kontakt z matką to na pewno są ku temu jakieś powody. Może kobieta kiedys była inna i z czasem się pogorszyło. Może zawsze była dominująca ale teraz on nie musi jej wysłuchiwać.
  16. Ja może jestem mało uczuciową czy malo rodzinna ale nie widzę potrzeby wpychania sis z butami do bliskich bo muszę zaspokoić swoją ciekawość czy inna potrzebę
  17. Dla ludzi dojrzałych 50 lat to nie starość;) 15 i 20 oceniają każdego po 30 jak starego dziada
  18. A gdyby twoje dziecko powiedziało ci, że czuje się zmęczone ciąża, porodem, chce kilka dni lub tygodni pobyć tylko z mężem i noworodkiem i nacieszyć się tym nowym stanem, nowym człowiekiem i prosi cię o to byś uszanowala potrzeby twojego dziecka? Nadal byś miała wywalone w swoją córkę, bo chcesz już natychmiast potrzymać niemowle? Dlaczego twoje potrzeby są ważniejsze? Zamiast przykrości, powinnas odczuwać radosc że tworzą szczęśliwa rodzinę i się nie wpieprzac
  19. Czasem te 50 są gorsze niż 90. Widzę po mojej mamie i teściowej. Nie potrafią zrozumieć, że jesteśmy dorosli j my decydujemy. Ale też chyba taka tradycja z ich młodości, kiedy wszyscy mieszkali obok siebie i zaraz po porodzie zbiegały się babki, sąsiadki i kumy żeby kąpac dziecko i dawać dobre rady. Poza tym jeśli Twój mąż tez trzyma dystans z mamą to nie ma problemu by wyrazić stanowcza prośbę, żeby poczekała na zaproszenie, bo wczesna wizyta nie będzie dla was WYGODNA. Niech lata i krzyczy że jesteście wygodni, ale powinna zrozumieć o co chodzi. Tez bym nie chciała gosci
  20. Twoj mąż co na to? Ogolnie rzecz biorąc z podejściem do życia osób starszych po dobroci nie wygrasz i bez focha sie nie obejdzie. Ale trzeba się z tym liczyć jak chcesz żyć po swojemu. Po prostu poinformowac że dacie znać kiedy będą mile widziani i mogą przyjechać i prosisz o uszanowanie waszej decyzji i potrzeby spokoju. Reakcja będzie jakiej piekło nie zna...ale oh well. Z fochem ale zaakceptuja
  21. Nie dostrzegam jakiegoś wielkiego problemu. Jedzą słodycze codziennie, nie jakoś w nadmiarze i nie demonizuje tego. Ważne żeby obiady były zjedzone i ruch na powietrzu.
×