Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Malutka92

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2699
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Malutka92

  1. Taaa jaasne juz nie przesadzaj, kazdy wie ze od zawsze to faceci są zdobywcami i głównie to oni robią pierwszy krok. Tak juz jest ale ma znaczenie jak facet później się zachowuje, jeśli jest nachalny i osacza kobietę, oisze setki wiadomosci dziennie to wiadomo ze ona się zniechecibo uzna go za desperata. We wszystkim trzeba umiar zachować.
  2. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Przecież wystarczy wpisać w wyszukiwarce imię np jakiejś znajomej która chcemy zaprosić do znajomych i pod spodem wyświetla się masa innych osób o tym samym imieniu. Albo jak jakas moja kolezanka skomentuje moje zdjecie to na tablicy wszystkich jej znajomych wyswiela sie ze skomentowala zdj jakiejś kolezanki). To taki lancuszek i kazdego mozna znalezc na fb. A co, Nie masz FB z nie wiesz? I to nie jest tak ze chce się wszystkim podobać którzy oglądają mój profil ale chociaż niektórym chce się podobac a konto na fb mam od jakiś 10 lat więc przez mój profil się ,,przewinęło" pewnie mnóstwo facetow, wielu widziało moje zdjecia (ktorych nie mam milionow i to nie tylko zdjecia moje, glownie sa z kims, np. Z wesela mojej siostry, zdj mojego krolika, zdanych zdjęć np z piwem a wiec juz mozna chyba stwierdzic ze nie jestem atencyjna laska skupiona tylko na sobie) a dostaje bardzo rzadko zaproszenia do znajomych od obcych facetów, jeśli juz to są to podstarzali ani trochę nieatrakcyjni faceci. Czuje ze tylko takim juz mogę się podobac, ze nie jestem w typie żadnego młodszego faceta... Bo nawet facet taki 6/10 zagaduje pewnie na FB do typowych petard 10/10, a taka jak ja skromna 8/10 jestem NIEWYSTARCZAJACO ładna dla nich . Tak właśnie się czuje...ehh
  3. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Niekoniecznie, wystarczy ze będzie w typie danego faceta. Tak samo jak w Realu, nie musi ,krzyczeć" swoim wizerunkiem ,,bierzcie mnie" może być zwyczajnie ubrana ale jeśli na prawdę właśnie w oko facetowi i będzie miał sprzyjające okoliczności to pewnie zagada do niej (o ile nie jest meganiesmialy i zahukany). Czy to dużą różnica gdzie facet dobrzy kobiete- czy w Realu czy na FB? Chyba nie, chyba Chodzi o to by była w jego typie... A tym bardziej łatwiej jest napisać na portalu (bo co mu szkodzi, nawet jak dostanie kosza to nie tak spektakularnego, nie bedzie swiadkow) niż zagadac twarzą w twarz, to wymaga trochę więcej odwagi
  4. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Taaa niby tak ale jak facetowi na prawdę kobieta się spodoba to i na facebooku do niej napisze, spróbuje nawiązać kontakt, nie będzie robił sobie sztucznych barier typu ,,w końcu to nie portal randkowy, nie wypada pisać do obcych kobiet".
  5. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Czyli jaki to typ? Zapewne styl wyuzdany, wiele pokazujący, z mocnym makijażem, ogólnie mówiąc laski po których od razu widać jak spragnione atencji są
  6. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Równie dobrze styl rozneglizowany i wulgarny wielu facetom moze się nie spodobac a Ty przyjelas za pewnik ze taki styl to większości sie podoba (noo chyba tylko roochaczom) i ze to jedyny kanon piękna.
  7. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Może i tak ale myslalam ze jednak najbardziej twarz się liczy u kobiety, może na równi z figura a nie megakrotkie kiecki i dekolty, ze to tylko dodatek. Bo przecież jak ktos ma brzydką twarz to kuse ubrania za wiele nie pomaga...i myslalam ze faceci widząc min profil na FB docenia ze jestem raczej skromna i nie epatuje seksem (a brzydka nie jestem). Ale gdyby to doceniali to by pisali do mnie i nie Azję czy to portal randkowy czy społecznościowy, probowaliby bo tak samo jak nie ważne czy wypatrza kobietę w klubie czy w bibliotece, miejsce nie jest ważne tylko to czy się kobieta podoba czy nie. Tym bardziej ze w Realu jest trudniej facetom, zagadanie wymaga więcej odwagi niż napisanie do kobiety dlatego dziwie się ze na FB nie mam powodzenia...ale widzę skromnienszych porzadnych kobiet teraz prawie nikt nie docenia, może dlatego ze AZ tyle jest wokół typowych roochaczy którzy nie chcą trwalszych relacji i wtedy wola takie łatwe i rozneglizowane kobiety...
  8. Tylko ze Grazynka napisała cala prawdę, tez to zauwazylam, sprawdza się w 99% przypadków wg moich obserwacji. Powodzenia w szukaniu jednego z tych 1%...może być ciężko. Natury facetow nie zmienimy ale faktycznie to uciążliwe ciągle pogrywanie. Niestety wieeeele razy się przekonałam ze bez gierek (choćby delikatnych) ani rusz. I przez to tez coraz bardziej są dla mnie odpychajacy
  9. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    A więc tylko wulgarny styl, stroj więcej odsłaniający niż zasalniajacy jest kanonem piękna? Ciekawe mogę się założyć ze ty masz taki właśnie styl
  10. Dokładnie! Mam takie same wnioski. A co do tego kolegi któremu parę lasek dało numer po występie...to raczej nieprawdą jest fakt ze jeśli wśród nich byłaby na prawdę syperlaska to on chętnie by zadzwonił i się umówił. Mowie to są swoim przykładzie- nie chce się chwalić ale tez niejeden mi mówił ze jestem superlaska (chociaż nie taka 10/10)-zarowno starzy kumple to miwili jak i tacy poznani na badoo a i tak później ukrywali kontakt w przypadku gdy to ja pierwsza na badoo do nich napisalam. I było często pisanie z nimi kilka dni czy ponad tydzień i później za każdym razem to oni pierwsi pisali (a pisało się raczej dobrze, niby się mną zachwycali) to i tak ukrywali kontakt za każdym razem- chyba tylko dlatego ze RAZ do nich jako pierwsza napisalam, zaczynając konwersację na portalu . Juz im to we łbach utknęło ze jednak to nie oni wybrali mnie tylko ja ich. I nie miało znaczenia ze później nie narzucalam się ani nic, ze czekalam.na ich inicjatywę. Nie miało juz znaczenia ze -jak sami stwierdzili- jestem ładna i fajna, ze takich jest kobiet jest malo. Ważne ze wtedy pierwsza napisalam to chore. Śmie twierdzić ze nawet jak poznają na portalu mniej atrakcyjna i inteligentna ode mnie, ale sami do niej zagadają i zaczną ta znajomość i jeśli ona nie będzie nigdy pierwsza pisać i będzie zdystansowana to będzie się cieszyć większym zainteresowaniem.niż ja bo będą mieli w głowie myśl ze to ONI ją wybrali a nie ona. To tak jakby iść do sklepu i celowo wybrać cos co wydaje się gorsze, słabsze jakościowo ale za dużą kasę niż produkt lepszy jakościowo tylko dlatego ze był tańszy bo wtedy jest jakby. ,,mniej luksusowy" właśnie tylko dlatego ze mniej kosztuje
  11. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Noi co? Gdybyś nie miała męża i tez nie mialabys powodzenia (a szukalabys faceta) to byś inaczej gadała .
  12. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Taaa jasne jakos tylko ty takie wnioski masz nikt inny mi tu tego nie zarzucił bo ja się tylko pozalilam tutaj opisalam siebie wnikliwie i szukam przyczyn tego problemu. A Ty jesteś prymitywnym samcem.
  13. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Szczegolnie prymitywnym facetom się taki styl podoba, takim którzy chcą tylko roochac . I mogę się założyć ze Ty tez lubisz wulgarnie sie ubierać więcej odsłaniając niż zasłaniając i potem cieszysz się ze samce się slinia na Twój widok, tylko ze...to zwykle na krótką metę bo normalny facet nie będzie Cie brał pod uwagę jak potencjalnej partnerki a raczej jak zabawkę do seksu .
  14. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Jesteś jakiś poye.ba.ny, o co Ci chodzi? Na jakie podstawie wysuwasz wniosek ze jestem pusta (bo tak to zabrzmialo)? Raczej to ty jesteś pusty i prymitywny skoro widać slinisz się i zauwazasz tylko takie co maja duże dekoldy i krótkie spódniczki. Typowy prymitywny samiec mnie poucza żebym się nie odzywala, dobre sobie
  15. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    A umiesz czytać ze zrozumieniem? Wlasnie bardzo podkreslam swój wyglad, lubię modę, fajne ciuchy (których mam full), biżuterię i ubieram się kobieco, w obcisłe bluzki często odsłaniające ramiona i szyje (ale zawsze bez dekoldu), koronki lubię, obcisłe dżinsy czy czarne spodnie i czasem ...enki przed kolana ale nie za krótkie. Szpilek nie nosze choćby dlatego ze mam problemy z kolanami i są niewskazane ale nosze często balerinki, adidasy, czasem tez niewysokie koturny. Także jak najbardziej jestem zadbana i kobieco (ale subtelnie, niewulgarnie) się ubieram. Zawsze mam ułożone wlosy, często je faluje noi makijaz- widoczny, ale nieprzesadzony, nie to ze mi nadmiar tuszu niemalże z rzęs spływa czy megaczarne brwi od linijki. Wszystko moim.zdaniem.jest wyważone i bardzo zwracam uwagę na wygodę (m.in. dlatego szpilki odpadają) . Nie jestem.na pewno szara myszka która się niczym nie wyroznia.
  16. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Jak umięśniony facet? Skąd to porównanie? I nie taka mała, mam 165cm. Ani mała ani duza
  17. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Możliwe tylko ja mam taka raczej baby face, okrągła twarz (i chyba to jest tez problem bo faceci pewnie wola kobiety z pociagla, drobniejsza twarzą) ale nie pyzowata, jestem szczupła ale nie do tego stopnia ze mam zbyt chude i krzywe nogi, raczej jestem zdrowo szczupła. No ale mam mila aparycje, na pewno nie sukowaty i wyniosły wyraz twarzy tylko takie łagodne rysy a mimo to mogę odstraszać tym niby ,,za dobrym wyglądem"? Fakt ze lubię się stroic (ale nie wulgarnie), lubię biżuterię i niebanale ciuchy np z fredzlami (sama przerabiam cichy) może za bardzo wystrojna chodze i mimo delikatnego makijażu jednak zbyt dobrze calowsciowo wyglądam ze mogę oniesmielac, mimo ze nie wygladam wulgarnie i mam maly biust wiec na pewno nie jestem najwyzsza liga 10/10? Tym bardziej ze mam cienkie wlosy (nie zapuszcze na pewno do pasa ich bo nie wygladalyby najlepiej). A wiec czy moge oniesmielac facetow mimo ze nie mam burzy wlosow do pasa i duzego biustu? Nie wiem
  18. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Wlasnie o to chodzi ze chce trafić na jedną konkretna osobę ,,do pary" ale nie byle kogo a Nie trafiam za żadnego fajnego faceta który by mi się podobał z wzajemnoscia bo takich jest baaardzo malo. Nie potrzeba mi kilku adoratorów ,,słabej jakości" ale jednego konkretnego z którym moglabym być a widzę ze oglądają się za mną faceci juz tylko w średnim.wieku, o wiele starsi albo znacznie mlodsi, tacy po 20-22 lata i Jak się dowiaduja ze mam juz 28 lat to entuzjazm im opada i traktują mnie tylko jak starsza koleżankę (opisuje sytuację gdy poznaje kogoś na baletach i razem tanczymy). I co z tego ze dają mi po 21-23 lata, czar pryska jak powiem.ile na prawdę mam lat... Zaraz ida do swoich młodszych koleżanek . Nawet jeśli im.się podobam to i tak, nawet podświadomie nie traktuja mnie jak potencjalnej partnerki (Mimo ze nieraz deklarują ze wola starsze od siebie). Ja tez ich nie traktuje tak bo dla mnie to za duża różnica wieku, takie trochę goowniarze...ale właśnie często znacznie młodsi mi się podobają wizualnie i wtedy ubolewał ze taki nie ma tyle lat co ja...a tacy przed i po 30scte mu często maja nadwagę. lysine, buraczana twarz...i choćby nie wiem.jak samotna była to nie będę z facetem który mnie wizualnie odpycha bo to byłaby męka. Chodzi o to ze nie.podrywa mnie NIKT w podobnym wieku lub trochę starszy, który by mi się choć trochę podobał fizycznie i który nie miałby zyyebanego charakteru. Zawsze jest cos nie tak (i nie są to jakieś malo istotne kwestie typu odrzucanie kogoś przez wzrost czy zarobki- bo na kasę nie patrzę).
  19. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    B cóż tego ze niby ładn, zgrabna jestem i dobrze się ubierał? Teraz chyba wystarczy ze mam za mały biust na tle innych i juz jestem skreslona, bo przecież facet może znaleźć sobie ładna i zgrabna z dużym biustem a to ze biust ,,wywala" często na instagamie, eskponuje go to nic, ważne ze ma laske za która masa innych facetow się slini na insta, FB i od razu facetowi ego skacze ze spośród tyylu adoratorów wybrała właśnie jego . Co tam taka która ma malo lajkow, komentarzy (faceci raczej się tym sugerują, inaczej dostawalabym o wiele więcej zaproszen do znajomych na FB a nie tylko od starych dziadow). Takie mam wrażenie, może o cos innego chodzi ale opisuje tu swoje odczucia...
  20. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Ale ja ,,czekam" bo do tej pory nie gdy nie byłam zakochana! Nie wiem czemu nie potrafię nic poczuć do nikogo...i dlatego tez jestem dziewica bo chciałam to zrobić z miłości o zawsze to nie było TO. Z poprzednimi partnerami byłam z przyzwyczajenia, podobania się ale bez uczuć, to było takie puste... I wiadomo było ze się skończy. Długo tak pociągnąć się nie da. Jestem w czarnej doopie, wiem. A i jeszcze jedno- czy ja mam napisane na czole ze mam 28 lat? Mowilam ze każdy daje mi max 23 lata, sama wiem ze wygladam na mniej i kiedyś sporo młodszych ode mnie facetow podrywalo mnie ale wiem ze teraz mam większą konkurencje bo te młodsze kreują się na ideały na instagramie i faceci są przesiąknięci tymi widokami i wtedy taka 8/10 na ulicy wydaje im się pewnie niemalże brzydka gdy się na patrzą na laski 10/10 na instagramie i FB. Moje szanse na miłość oceniam.na jakieś 5%...
  21. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Mialam kilka związków ale zawsze to nie było TO. Ja nigdy do tej pory tak na prawdę nie byłam zakochana! To nienormalne. Mam chyba serce z kamienia a jednocześnie jestem wrażliwa, empatyczna osoba, lubię pomagać.innym. Nie wiem, może mam zaburzenia hormonalne...dosłownie do żadnego faceta nie.potrafię nic poczuć, jedynie tylko czasem ktoś mi się podoba (i tak rzadko), czasem tylko pożądanie i tyle. Swoje poprzednie związki budowalam na tak watłym fundamencie czyli ,,podobaniu się" i przywiązaniu do faceta, sentymencie, wiec to było oczywiste ze się rozleci skoro nie bylo miłości...i z tego tez powodu nie chcialam z nimi seksu. Bo chce to zrobić z miłości, z tzw. Tym jedynym. No a teraz jak lata lecą i zauważam coraz mniejsze zainteresowanie mna(nawet w obojętnych spojrzeniach facetów, nie chodzi o to ze nie zagaduja) i widzę jak beznaadziejni i zakłamani są faceci (do tego większość to typowi ruchacze) to widzę jak NIKŁE szanse mam na miłość stad pomysł na sprzedanie dziewictwa...bo jestem juz na Maxa zrezygnowana a i nie oszukujmy się, dla kasy bym to zrobiła głównie, przynajmniej tak bym się pocieszyla. Kasą. Ja juz emocjonalnie zdycham, tak mi brakuje uczucia i czułości
  22. Malutka92

    Spadlo mi powodzenie, czuje się gorsza...

    Ktos Jeszcze ma podobnie?
×